reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

mamolka napisałam do Ciebie info na priv w związku z listą.
Ja żadnych objawów nie mam ale to pewnie za wcześnie, jak byłam w ciąży z Julią też nic nie miałam, w drugiej piersi bolały a teraz nic, zobaczymy jak się wszystko rozwinie :-):-)
 
reklama
Joamar ja w pierwszej ciąży, przepraszam za wyrażenie, jednocześnie jadłam a potem rzygałam na prawo i lewo. Od 7 do 14 tyg. Już nie mówiąc o strasznej zgadze i takiej wrażliwości na zapachy, że już na samą myśl o otwartej lodówce zbierało się mi na wymioty. Przez 7 tyg głównie mąż otwierał lodówkę, a ja obowiązkowo musiałam być w najodleglejszym miejscu w domu, a i tak czułam ten "odór"..

A potem nagle wszystko przeszło i zaczęłam żreć jak świnka :)

A tak w ogóle to dzień dobry!

Moniek83
i jak tam sprawy testowe? Przyszła ta cholera czy jesteś grudniówka pełną gębą?
Salomii jak dzisiaj sprawy mają? Mam nadzieję, że ten różowawy upław był jednorazowym wybrykiem- trzymam kciuki!
 
Witajcie przyszłe mamunie.

Ja dowiedziałam się że jestem w ciąży 10 kwietnia z testu płytkowego. Test powtórzyłam trzy raz, nawet dzisiaj rano i nie mawątpliwości że jestem w ciąży. Jutro ide na wizytę do mojej gin. Jeśli wszystko pójdzie ok to moją drugą dzidzię urodzę w grudniu tego roku. ;-)
 
GRATULACJE!!!

ja dziś idę do mojego ginekologa
też 3 razy powtarzałam test, a za każdym razem krecha jest wyraźniejsza, więc musi być dobrze bardzo w to wierzę :happy2:
Wyrobię się w grudniu mając jeszcze 30 lat hehe;-)
 
kbetina gratulacje! Zapraszamy do nas!

Jezuu u mnie w bloku smród niesamowity! Wybiło szambo.... za godzinę zmywam się na działłkę, bo tu nie idzie wytrzymać.. co chwilę wącham pampersa Olinka bo mi się ciągle wydaje że to jego sprawka :eek:
 
ja jestem urodzona w lato, mąż na wiosnę, dzidzi jedno w zimę na grudzień a drugie może w przyszlości na jesień :) będzie cztero-poro-rokowo :laugh2:

U nas mąż typowo wiosenny baranek a reszta jest/będzie jesienno- zimowa ( o ile pójdę śladami mojej mamy i przenoszę Niespodziankę średnio o 12 dni :) )

Ja sama urodziłam się po terminie 13 dni - waga nie byle jaka bo 4300g i 56 cm :) Brat siedział dłużej 12 dni - 4150g i 57 cm.

Jakby Mój Olek posiedział dłużej 26 dni jak jego mama to chyba też urodziłabym duże dziecko :) Na szczęscie nie było tak źle
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jeżeli chodzi o mnie to super wspominam ten okres- urodzenia dziecka na zimę. Jedyny minus to ubieranie w kombinezon... teraz się wycwanię i kupię coś takiego- chodzi o kształt i że się nadaje do fotelika samochodowego Kombinezon Coccodrillo r.56 62 dosto.do fotelika (992494880) - Aukcje internetowe Allegro

I nie wiem jak to zrobię ( bo już mamy zwykły fotelik samochodowy), ale spróbuję uprosić męża o nowy fotelik z bazą
 
Do góry