reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Ainah już niedługo poród więc i ciśnienie się uspokoi :-p Badania moczu to podstawa ale dziwi mnie to ze ci nic nie zapisal- a nie kazał ci brac wiecej magnezu?? Mnie na wysokie cisnienie lub tetno kazał bra izoptin a w szpitalu dawali mi cos na D... ale i tak skonczylam na patologii z zatruciem ciążowym.

Renczysia od kiedy ty pracujesz?? Jakaś nie na bieżąco jestem... :baffled:
 
Wiolcia - nie no lekarka kazała brać leki, dostałam Dopegyt i mam brać 2 x po jednej tabletce dziennie. Dziś jadę oddać mocz do badania, ale tak zimno że nie chce mi się wychodzić :p
 
Witam.
Renczysia nie jesteś sama...ja też do pracy w sobotę i pociesz się, bo ja jeszcze w niedzielę tez pracuję ;/ A Ty pewnie już wolne.
Dziekujemy za słowa wsparcia w chorobie ;-) Z małym już wszystko ok, rządzi na całego, broi, cwaniakuje także można stwierdzić, że Hubert już zdrowy. Jeszcze kupka troszkę biegunkowa, ale już idzie ku lepszemu.
Ainah taki stres przed samym finishem....Ale wszystko będzie dobrze. Ciśnienie skacze z radości, że Maluszek juz niedługo zawita ;-)
U nas coś koło -10 stopni, ale nie wiem czy termometr nie oszukuje ;-) Mąż stwierdził, że na pewno jest niedokładny, bo ja go zawieszałam - dosyć, że w samym słońcu to jeszcze krzywo ;-) Ja myślę, że to nie ma znaczenia ;-)
Wiolcia rzeczywiście powoli na wątku martwica...ale sporo z grudniowych mam zrezygnowało z milego towarzystwa pozostałych. Szkoda....Fajnie tak było korzystać z chwili wolnego i nadrabiać tych kilka-kilkanaście stron postów....
Brrr jakoś mi się nie chce wychodzić na zewnątrz....ale niestety praca wzywa....Może klientom dzisiaj też nie będzie się chciało po supermarkecie w taki mróz chodzić ;-)
 
Cześć dziewczyny
U nas nic nowego, ząbki dalej wychodzą i wyjść nie mogą :/. Mróz duży, ale wyskoczyliśmy dziś na krótki spacerek, Mateusz nabrał rumieńców :).
Wczoraj musiałam skoczyć na zebranie spółdzielni mieszkaniowej, oczywiście dżwigneli nam czynsz ze względu na fundusz remontowy, no nic może w końcu ten nasz blok bedzie jakoś wyglądał i wilgoci tyle nie będzie:wściekła/y:. Z Mateuszem na czas zebrania został mój tata, powiem Wam że w szoku byłam, mały przy moim tacie pospał, zjadł zupkę, został przewinięty i jak wróciłam, oboje zadowoleni na całego :). Pierwsze koty za płoty, może częściej tatę poproszę o opiekę nad małym;-).

Buzc współczuję przeżyć, no i dobrze, że już wracacie do zdrówka :)
Krolcia kurcze dobrze, że upadek nie był grożniejszy, a jak Twoja kostka? Zdrówka życzę.
Wiolcia zdrówka dla Krzysia.
Ainah żeby ciśnienie nie szalało & i spokojnych nocek &.
 
hej,
konczy sie zabiegana sobota, wiec tylko na chwilke wpadam do was (nas)

ag - moj tata sie opikowal mala Wiktoria jak bylam w pracy i super uklad mieli ze soba wzajemnie:)

ok, spadam na leffe ruby:)
 
Hello
Poimprezowalismy wczoraj,ostatni goście wyszli przed 5 heh.Tak więc domyślacie sie że nie wyspałam sie heheh

Buzc tak ja mam wolne niedziele na szczęście :-)

Wiola pracuje od hm... 7 grudnia na sklepie a tak ogólnie to od listopada
 
Cześć
Mały śpi, mąż patrzy na finał Australian Open a ja mam mega lenia;-). Przed chwilą wypiłam filiżankę czekolady na gorąco i miałam nadzieję, że może dostanę jakiegoś powera po niej, ale leniu...ę dalej;-). Na obiad dziś do teściowej więc mam spokój z gotowaniem:-).
Renczysia no to super, że impreza się udała, ja już nie pamiętam kiedy ostatnio balowałam do rana:confused:, dawno temuuuuu:-(
Miłego dnia:tak:
 
reklama
U nas też około - 10 stopni. Póki co piątek, sobota nie wychodziliśmy, ale dziś wybierzemy się na krótki spacer.
Ainah fajnie, że już niedługo rodzisz - to fajne chwile były.
 
Do góry