sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
Hejka
olcia najlepszego dla mężą;-) My jesteśmy jeden rocznik i nasi mężowie też jeden rocznik W. też dziś w domu, wiec mamy podobne atrakcje zapewnione My też na Wigilie do moich rodzicow, jakoś nie wyobrażam sobie inaczej....
Dzis jeszcze z dziećmi do kontroli idziemy, z W. z wynikami krwii które robiliśmy a Miluśkę zważyć na roczek, bo juz za pasem
Aluśka to prawda. zawsze tam gdzie babskie towarzystwo (praca najcześciej) tam zwady i niesnaski...
olcia najlepszego dla mężą;-) My jesteśmy jeden rocznik i nasi mężowie też jeden rocznik W. też dziś w domu, wiec mamy podobne atrakcje zapewnione My też na Wigilie do moich rodzicow, jakoś nie wyobrażam sobie inaczej....
Dzis jeszcze z dziećmi do kontroli idziemy, z W. z wynikami krwii które robiliśmy a Miluśkę zważyć na roczek, bo juz za pasem
Aluśka to prawda. zawsze tam gdzie babskie towarzystwo (praca najcześciej) tam zwady i niesnaski...