reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Witajcie!

Yvona u nas też etap odstawiania...już był cyc tylko na noc i w nocy, potem Lenka zachorowała i się złamałam i dawałam jej również w dzień bo nic innego nie chciała...Od 3 dni próbuję odstawić...przedwczoraj była wojna żeby usnęła wieczorem bez cyca...w nocy przygotowane: woda, kaszka, mleko....ale weszła tylko woda strzykawką..Potem 2 razy cyc...wczoraj cały dzień się udało i wieczorem już musiałam dać cyca...Chyba nie mam sił tak z nią walczyć...POza tym....
Wrublik mówisz o tym, że jak odstawianie to odstawianie a co z piersiami???? Mnie wczoraj tak bolały, że nie mogłam podnieść rąk....:-(

Dziewczyny, które karmicie ile razy mniej więcej na dobę?U nas najgorzej przed drzemkami i nocnym spaniem...Przed drzemkami znalazałam sposób- spacer w wózeczku i zasypia. Wieczorem jednak nie będę ganiać z wózkiem bo przecież po kąpieli....


Coś ciężko u mnie z pamięcią...jakoś nie pamiętam co miałam napisać...


Na pewno, miłego popołudnia i buziaki dla WAs i maluszków
 
reklama
Agaj no właśnie dlatego pisałam że to przesądy, jak dla mnie to nie mają podstaw, u mnie cycusiowanie po prostu wygasło, i starsza i młodsza miała etap że butla jest lepsza a cyc be, no i nie ważne co na to moje cyce, ale że ustaliłam sobie że karmię do tej pory aż uda mi się ją nakarmić, to niedługo to się skończyło bo mała jadła krótko na odczepnego, dopijała potem butlą, no i swojego dopięła.

z tym streetcomem to niezła zagrycha, bo jak ja niby mam podać maile dziewczyn z którymi widywałam się np. na piaskownicy... jasne że nie miałam ale wysłałam chyba do jednej czy dwóch najbliższych koleżanek, ale czy one wypełniły to kto wie...
 
agaj - na moje jak sie nie odstawi do mniej wiecej 10 miesiaca do potem trzeba przetrwac ryki...
u nas listonosz nie dzwoni jak przychodzi tylko buch do skrzynki wszystko, z ulatkami tak samo, bo drzwi domofonowe sa dopiero za skrzynkami
 
Ten listonosz domofonem zadzwonił i go wpuściłam. Domofon cichutki więc ok, mały spał ale podszedł gościu do góry ja nie zdążyłam do drzwi dobiec a on tym dzwonkiem Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr i trzyma! Jakby nie można było nacisnąć i puścić!!!:angry:

Mały teraz odsypia. Miałam taką samą akcję jak Olcia:tak:. Zasnął w samochodzie jadąc do przedszkola:-D. Wróciliśmy udało mi się go rozebrać i kima w łóżeczku teraz.
 
A no i chyba nie pisałam Wam, że miałam okazję i w poniedziałek dorwałam właścicieli KOTA:dry:! Pukam do drzwi, mówię dzień dobry i o co mi chodzi a gościu"dobra, nie widziałem, zwrócę uwagę" i jebs:szok:! Drzwi mi się zamknęły przed nosem:eek:! Ani dzień dobry, ani do widzenia, ani pocałuj mnie w doopę!! :wściekła/y::angry:


A dziś co? Schodzę na dół i wózek utytłany w śladach kota:wściekła/y::angry:!!!!!!!!!!!!

Gdzie można kupić te spraye odstraszające? W zoologicznym czy gdzieś indziej?
 
A no i chyba nie pisałam Wam, że miałam okazję i w poniedziałek dorwałam właścicieli KOTA:dry:! Pukam do drzwi, mówię dzień dobry i o co mi chodzi a gościu"dobra, nie widziałem, zwrócę uwagę" i jebs:szok:! Drzwi mi się zamknęły przed nosem:eek:! Ani dzień dobry, ani do widzenia, ani pocałuj mnie w doopę!! :wściekła/y::angry:


A dziś co? Schodzę na dół i wózek utytłany w śladach kota:wściekła/y::angry:!!!!!!!!!!!!

Gdzie można kupić te spraye odstraszające? W zoologicznym czy gdzieś indziej?
powinny być, ew. w sklepie internetowym

ps: chamcy sąsiedzi ;/
 
Krolcia wkurzyli mnie Ci sąsiedzi. Zaraz zadzwonie do mamy co zrobić z ludzmi , którzy tak samopas puszczają kota :-p
Tunia kochana koniecznie opuśc łóżeczko. Bo juz Asi Jaś zrobił fru bo jej nagle stanał:-:)-(
I jak ma katarek tylko to spokojnie możesz a nia wychodzić. Mnie pediatra nawet jak Fifi był mega zaflegmiony, ale nie na antybiotyku, kazal ciepło ubierac i wychodzić. Biedna Zuzolinka z ta choroba loomocyjną :-(
My nie mamy dzwonka ufffffffff.
a ja nie lubie streetcomu. Dostałam dwa razy kampanie i tyle:confused2::confused2:
 
Tunia mi również kazali na spacery chodzić- póki dziecko nie ma temperatury i nie chyrczy non stop takie chłodne powietrze fajnie obkurcza śluzówki i dziecku lepiej się oddycha

Tunia nigdzie nie napisała że nie obniżyła łóżeczka
 
Na razie nie chcę interweniować gdzieś dalej. Kupię ten spray, jutro m wraca to go wygonię na rozmowę jak to nie zadziała to wtedy dopiero ruszę do administratora. Ja nie jestem taka, że od razu będę komuś bruździć, miękka jestem wiem, ale chcę wykorzystać wszystkie możliwości zanim zadziałam coś dalej.
 
reklama
Krolcia kota szkoda. Zaraz mrozy będą. Co t o wogóle jest żeby tak zwierze zostawiac????
Mamolka my jesteśmy szpiegi (fb).
 
Do góry