reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

chyba pierwszy raz udalo mi sie usiasc dzien po dniu do BB ;) chyba zaczynam sie powoli obrabiac ze wszystkim :D

wrublik - gratulacje wielkie!!! trzyma kciuki za Twoje zdrowie i dzidzie :)
 
reklama
Dzisiaj kupiłam Pulmex Baby do nacierania Mikosia.Używał ktoś może?Jakieś opinie?
nie chciałabym wprowadzać w błąd, ale ja słyszałam, że jeśli chodzi o te rozgrzewające maści, to nie wolno jednocześnie smarować i plecków i piersi:tak: nie wiem, może to herezje jakieś:-p

wrublik - super, że wszystko ok!!odpoczywaj!

cwietka Ida to córunia tatunia:-p:laugh2: rozbawił mnie opis wojny o butki.hehe. dobrze, że mąż wygrał))
ja przy Milce miałam obsesję, żeby jak najmniej różowego. Teraz mi przeszło, bo to też walka z wiatrakami:no: ale nadal w sklepie szukam w pierwszej kolejności rzeczy w innych kolorach.

a co do ciuszków, to właśnie mąż przyniósł znowu z pracy 2 reklamówki ubranek dla Maciusia (od koleżanki).Śliczne są)))

gabriella - własnie doczytałam - gratulacje dla Adasia!!!!
 
Asja - ja na początku miałam obsesję anty-różową, ale teraz już mi przeszło. Ida i tak różu mnóstwo dostawała po dzieciach koleżanek. I tak staram się kupować jak najmniej, ale lubię połączenia róż-niebieski.
No ale co z tego - Ida może być ubrana cała na różowo, a i tak ludzie mówią "jaki fajny chłopczyk" :eek:
 
Cristal - na razie nawet na 2 otulacze nie bardzo mogę sobie pozwlić :baffled: W kolejce czeka wieeele wydatków - przede wsztskim butki. No i kolejne badania i wizyty u lekarza :crazy: Otulacze są dopiero na szarym końcu długiej listy zakupów :-D Jakoś się będę z tymi trzema gimnastykować ;-) Zwłaszcza, że kolejna pielucha mi przemokła, więc do drzemki poszła jednorazówka :sorry:
Cwietka, no fakt, największy ból, że jest to wydatek na raz. Ale za to przestajesz kupowac pampersy - za miesięczne oszczędności możesz kupic 2 nowe otulacze, albo 3-4 używane;-)

Ja nie chcę ich do niczego przekonywać, ale podeślę im linki o wielorazówkach, może się zainteresują. Trochę by mi było szkoda tego malucha w tetrze - przecież my tak chodziliśmy i wiele się od mojej Mamy osłuchałam o odparzeniach i ryku po każdym sikaniu, że o kupie nie wspomnę :/

My zostajemy przy pampersach. Głównie z wygody. Moim zdaniem rozsądnie używane (tzn. w miarę często zmieniane) nie mogą zrobić dziecku krzywdy.

Ewa - akurat dla skóry sik w tetrze jest o niebo zdrowszy niż chemiczno-moczowy kompres pampersowy;-)

Jesteśmy niewolnikami stereotypów i reklam, dziś już większośc nie wyobraża sobie pieluch innych niż jednorazówki. Widziałyście gdzieś poza netem reklamę wielorazówek?? Ja nie. Myślę, że 90% ludzi nie wie o ich istnieniu.
Pewnie za 20 lat jak opowiemy dzieciom, że w powszechnym użyciu były naczynia wielorazowe, a nie plastiki wyrzucane do śmieci, to też będzie wielkie zdziwienie - jak my żyliśmy z tymi brudnymi garami:szok: I trzeba było je zmywac:szok: Szorowac przypalone patelnie:szok:...etc;-) A tu taka wygoda - brudne gary do śmieci i posprzątane;-)

Co do roboty przy pieluchach, tak sobie myślę - moja mama miała franię i trójkę maluchów do oprania. Więc ja z automatem i przy jednym dzieciu - nie moge powiedziec, że mam kupę roboty przy pieluchach:-D

Gabriela - gratulacje! Brawa dla Adasia:-)

Wrublik - fajnie, ze wizyta w miarę udana. Czekamy na fotki z następnego USG - chyba czas wątek ciążowy założyc? :-D

Rozmawialiśmy dziś z mężem nt następnej dzidzi:-) W zasadzie ja zaczęłam - co byś zrobił gdybym była w ciąży? On: nic, odwołałbym sprzedaż wózka :-D I doszliśmy do wniosku, że nic nie musielibyśmy kupowac dla następnego członka rodziny, bo wszystko mamy, łącznie z pieluchami. NAwet drugie łóżeczko jest. W zasadzie tylko kosmetyki i pierdółki higieniczne. No i....większy samochód:-D
 
Ostatnia edycja:
Gabriela, gratulacje :) Nie ma to jak starsze rodzeństwo ;)

Cwietka, nie... tylko nie Hello Kitty... Moja Bratanica jest cała w to ubrana od stóp do głów i wszystkie akcesoria ma z tym kotem... Nawet zaproszenia na urodziny były z HK :/ Ale to jeszcze nic - ostatnio widziałam w tramwaju ok. 40-letnią kobietę w dżinsach rybaczkach, różowej obcisłej bluzce i różowym pasku z cekinami, który miał wielką klamrę z HK :/ :/

Cristal, ja się na tych chemicznych sprawach nie znam, ale tetra mnie jednak średnio przekonuje... To już bym wolała, żeby Pucek sikał w bawełniane majtki :/ Ja uważam, że nie należy przesadzać - chemia otacza nas wszędzie i tego nie unikniemy. Takie życie. Nie ma co popadać w skrajności. Pampersy nie mogą być czystym złem, jeśli zostały dopuszczone do użytku. Do zastąpienia ich wielorazówkami przekonałby mnie w zasadzie jedynie aspekt ekologiczny - to, że się lata całe rozkładają. Podziwiam osoby, które zdecydowały się na wielorazówki. Pewnie, gdybym się w to zaangażowała, to po miesiącu też bym powiedziała, że nie ma z tym aż tyle roboty, ale póki co jednak zostanę przy jednorazówkach. Kto wie - może przy kolejnym dziecku...:)

***

Pucuś zasnął dziś po 19 bez kolacji... Nie chciał nic jeść. I od tej pory budzi się średnio co pół godziny z wielkim rykiem :/ Daje się szybko uśpić, ale po jakimś czasie jest to samo... Dziąsło pękło dokładnie tydzień temu, może wreszcie ten ząb wychodzi... Maść już poszła w ruch. Oby do rana...

Chciałam jeszcze ostrzec, że jak przyjdzie Wam do głowy piec browniesa z mlecznej czekolady, to nie dodawajcie za wiele cukru :/ Albo jestem w ciąży i mam już wstręt do słodkiego, albo mleczna czekolada jest potwornie słodka :/ Ble...

Coś jeszcze miałam... Aha - chciałam polecić do nocnego karmienia i utulania wielką dmuchaną piłkę. Siedzę sobie ostatnio na niej przy biurku, a że biurku jest przy łóżeczku, to służy mi i w nocy. Jest miększa od krzesła, nie da się na niej zasnąć (;)), a wymusza lekkie bujanie, co skutecznie usypia dziecko, bez bujania rękami :)
 
Hej.
Pierwsza?:eek:
Zimno dzisiaj, za to pięęękne słońce:tak:. Chyba czas wyjąć starszakowi bluzki z długim rękawem.

Zakupiłam wczoraj przez neta telefon Nokie c5-00 5mp polecana gorąco przez sprzedawcę, ma może ktoś? Jak się sprawdza? Tel za 1 zł więc dużej straty nie będzie ale czy funkcjonalne to to...
 
no to ja druga :) krolcia nie miałam takiego tel to nie poradzę, ale powiem szczerze że mam 3 tel za zeta i jestem w miarę zadowolona - kończy mi się umowa czy mix i telefon mogę zmieniac bez większego żalu
Ewa och te Hello Kitty... Pet shopy i temu podobne... ja mam 3latkę a widzę już zaczynające się szaleństwo, próbuję jej jakoś wybijać to z głowy albo przymuszać do nie przesadzania, no ale powszechnie będące na wszystkim kotki, również na ubraniach co od kogoś podostawałam dla starszej, trochę niwelują moje starania. dobrze że Anulka mam jeszcze etap "zwierzątek" - zafascynowała się żyrafką, słoniem i zebrą w zoo na swoje 3 urodzinki, więc wszyscy koledzy to słoniki czy zebry(szczególnie ubrane w paski), no a ona oczywiście jest żyrafką, taką duuuuużą, bo jest przecież już duuuża, a mała to Toria :D
Gabriela muszę i ja swoją starszą podkusić do takiego wspólnego raczkowania, bo u nas pełzanie zwinniejsze niż jaszczurki, szczególnie o zgrozo! do kabli, a na czworakach tak różnie, raz tak raz nie
 
reklama
Witam kawkowo:)

wrublik super że wsio ok, ależ Ci fajnie:ppp

gosia dzięki za propozycję, aktualnie wszystko mam, aż nadtto bo często się powstrzymać nie mogę - mam, ale kupuję bo ładne;) na pewno takie bodziaki będe potrzebować za mies. góra dwa(bo ostatnio kupiłam na niby 6-12 mies a są ewidentnie na 6-9:/) więc zobacz kochana jak teraz będziesz na zakupach ile kosztuje taki 7-pak i zobaczymy czy z przesyłką się to kalkuluje...jeszcze raz dzięki:)

Też dziś zrobie to brownes bo mam i gorzkie czekoladki i maliny:)

ewa to co? mamy trzymac kciuki? :)
Trzeba było dać Franiowi czopka na ten ból...

Ja równiez podziwiam Was za te piweluszki wielorazowe:) b ył moment że miałam na nie ochotę bo to takie ładne:), ale na zimno to przemyślałam i stwierdziłam że wydałabym kasę a i tak w uzyciu byłyby jednorazówki ze wzgl. na wygodę...

Wiecie że moje dziecko śpi na siedząco hehe, że tak zasypia to juz wiedziałam (uparcie zęczona i już śpiąca siada i nie daje się połozyc bo jest ryk, tak walczy ze soba az zaśnie z wisząca głową) ale wczoraj wieczorem wchodzę do sypiali gdzie mała juz spała o szlafrok a ta siedzi, śpi i siedzi :-D w nocy to samo, ciagle siada śpiąc:szok:
 
Do góry