reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Witam się i ja ale w złym nastroju. Wczoraj myślałam o męza bratowej, która ma dziecko w wieku 2 lat i wszelkie zabawki jakie kiedykolwiek pojawiły się na rynku a ja mojemu Krzysiowi kupiłam wczoraj telefonik za 8,50 zł bo nie mam kasy
unhappy.gif
unhappy.gif
Cholernie mi z tym źle... a ona jeszcze twierdzi, że nie stać ją na drugie dziecko... więc ja nie powinnam mieć nawet jednego... Przeryczałam chyba pół wieczora wczoraj, że nie mogę mu więcej dać :(


wybaczcie ze nie pisze nic wiecej ale mlody wstal.

Aluśka najlepszego! :)
 
reklama
Wiolcia, no coś Ty... Nie sztuka kupić dziecku kupę drogich zabawek. Franek ma kilka drobiazgów, które dostał od dziadków czy jakichś osób, które nas odwiedziły (my kupiliśmy mu tylko bączka za 5 zł ;)), a i tak najbardziej lubi bawić się podkładką pod herbatę z Ikei: PANNÅ Podkładka - średniozielony - IKEA ;)
Teraz mamy podkładki od Bodzinki, więc te ikeowe są już wszystkie Franka i jest zachwycony ;)

Przecież Krzyś jest ładnie ubrany, pojedzony, jest mu ciepło, ma kochającą Mamę - myślisz, że trzeba mu czegoś więcej? Że brakuje mu do szczęścia super ekstra gadżeciarskiego samochodu z tysiącem opcji albo gadającego, tańczącego i nie wiadomo co jeszcze robiącego misia? Bo mi się wydaje, że on już jest szczęśliwy :)

Nas też nie stać na super zabawki, ale w ogóle mnie to nie rusza... Wolę kupić Puckowi książeczkę w taniej książce za 2 zł, bo wiem, że więcej na tym skorzysta niż na zabawce za 300 zł, która sama wszystko robi. Poza tym nawet głupie pudełko po chusteczkach może być super zabawką.

Więc nie martw się niczym!
 
Ostatnia edycja:
Wiolcia kochana tule Cie na smuteczki..Czasem tez w taki dołek wpadam..A to zupełnie niepotrzebne!!! Czasem mi sie wydaje, ze tacy rodzice to kupują zabawki dla siebie nie dla dzieci. Krzysiu nie wie za ile telefonik, wie za to, że go dostał od kochającej mamusi..I to jest najważniejsze a nie ilośc i jakośc zabawek. Dzieci otoczone zabawkami wcale nir rozwijają sie lepiej a do tego nie umieja pozniej docenić co mają, a jak dostaja wszystko to wyrastaja na samolubnych ludzi którzy musza miec wszystko, nie potrafia cieszyc się z zycia i w ogóle..Takie kupowanie wszystkiego bo jest na rynku rozpuszcza tylko dzieci. We wszystkim trzeba miec umiar...Tak się pocieszam jak nie moge kupić Filipowi kuli do raczkowania i raczkuje za butelka a Lolkowi klocków Lego choc jego kuzyn ma wszystko :-( A ostatnio cierpie na mega wyrzuty że kupiłam sobie ciuchy zamiast zabawki dzieciom..A i tak większośc dołożyłam do zycia ;-( Nie idziemy na wesele do kuzynki nie pojedziemy na wakacje...Dobija mnie to i ta drożyzna gdzie się człowiek nie obejrzy...Także tule cię ale pamiętaj jESTEŚ CUDOWNA MATKĄ DLA KRZYSIA!!!! Jest czyściutki, pachnący, najedzony, kochany a zabawki....Już nie sa takie ważne..Szkoda tylko, że do mojego obolałego serca to srednio przemawia....
 
Hej Dziewczyny!
W końcu Was, na raty, nadrobiłam. Wczoraj nie dałam rady siąść przed kompem wieczorem, bo małej się ząbek wyżynał. No i w sumie mamy trzy :eek: Niezły kasownik będzie :-D

Gwiazdeczka - skóra Idy jest po prostu bardzo sucha i taka łuszcząca się i zaczerwieniona. Czasem jest ok, a teraz jest trochę na rączkach i nóżkach. Jak jest źle to smarujemy mąscią, która nazywa się Protopic.

Wiolcia - po kiego grzyba dziecku cała kolekcja najnowszych zabawek? To tylko zaśmiecanie mieszkania. I taki dzieciak może oczopląsu dostać. Ida w sowim życiu dostała od nas naprawdę niewiele - mata, fotelik, koszyczek z owockami pluszowymi i wielki pluszowy pies. I to wszystko. Grzechotki to prezenty od rodziny. A i tak najbardziej ją fascynują szeleszczące opakowania np. po kaszce.
Kumpele mi mówiła, że jej siostra kupuje swojemu synkowi wszystkie zabawki, a mały i tak najbardziej lubi sie bawić gotowanie - bierze garnek, łyżkę i suchy makaron i siedzi godzinami na podłodze.
 
wiolcia
dziewczyny maja racje ... nie ma co sie zadreczac i tak dajesz wszystko co najlepsz ei potrzebne swojemu dziecku :tak: ja np ostatnio kupilam mu zabawke uzywana na allegro i co :) i dzisiaj ma przyjsc stolik muzyczny ktory normalnie kosztuje 140 zl a ja za niego 36 dalam :) i ma tam lekko naderwany czy porysowany bok :) nie ma co plakac kochana i sie denerwowac :) z reszta moj jasiek to i tak uwaza za najlepsza zabawke papier np gazete ktora szelesci i mozna ja drzec na kawalki a co tam, mama i tak pozniej posprzata :) wiec uszka do gory :)

bodzinka
ty tak samo, nie wiesz ze nam kobieta tez sie nalezy ?? :) kazdy musi miec jakies przyjemnosci bo oglupieje tym bardziej matka siedzaca w domu z dziecmi ktora wydaje w kolko tylko na dzieci a sobie zadnej przyjemnosci nie sprawi ... to ja bym chyba zwariowala... :)


wasze dzieci przechodzily juz ospe?? moj jasiek jakies 2 tyg temu skonczyl. ktos mi powiedzial ze po 6 tyg od ospy mozna dopiero szczepic czy to prawda?? bo mamy szczepienie niedlugo...
 
Napisałam do mojego promotora z prośbą o spotkanie w przyszłym tygodniu... Będą się ważyć losy mojego doktoratu. Tylko że ja dalej nie jestem przekonana, czy mam czas go robić. Bo że chcę, to wiem, ale z czasem jest już gorzej...:/

***
A poza tym to robię listę zakupów na przyszły tydzień i strasznie mała mi wyszła ;) Nie wiem, czy się cieszyć, czy martwić, że o czymś zapomniałam ;)
 
missiiss z tego co wiem to ogólnie po poważnych chorobach nie można szczepić jakiś czas..Ale glowy nie dam jaki to czas..Ale chyba nie 6 tygodni ale po ospie to mozliwe..Najlepiej by się było zadzwonić i dopytać w przychodni.
 
co do ton zabawek
to zobaczycie że czy macie więcej czy mniej kasiory koniec końców i tak mieszkanie Wam zarośnie zabawkami
fajnymi tanimi drogimi potrzebnymi i nie
tak to jakoś jest że przy dziecku a już przy dwojgu to w ogóle zbiera się tego całkiem sporo

a ile jest takich zabawek typu
kawałek kijka kamyk pudełko zepsuta mamy suszarka etc.etc. to ja bym nigdy nie uwierzyła

spokojnie czy ktoś ma czy nie zabawki takie czy inne też będzie miał a jego dziecko (sądzę) nie odczuje wielkiej różnicy że to nie kosztowało np. 100 zł
 
Przyszło mi 10 półtoralitrowych butli wody mineralnej ze streetcomu :) Kurier ledwo to wyniósł na górę ;)
Żywiec lekko gazowany - czyli mój ulubiony rodzaj wody (bo marka jest mi obojętna). W sumie to szkoda, że nie jest niegazowana, bo bym miała dla Franolka. No ale sama też chętnie wypiję ;)
Śmieszną zrobili butelkę - taką wąską na górze :)
 
reklama
Ewa to się opijesz!!! Aż Ci zadroszcze tej kampanii ;-) Musze wydrukowac to potwierdzenie danych ale najzwyczajniej nie mam gdzie....
 
Do góry