Ewa - ja chętnie wpadnę. Tiramisu uwielbiam, a i tartą nie pogardzę ;-)
Też mam ten sam problem. Jak Małżona nie ma, to mogłabym się bułkami żywić, bo mi się nie opłaca gotować dla 1 osoby. Z resztą dla nas dwojga też gotuję jak dla pułku wojska - chyba powinnam mieć więcej dzieci
Też mam ten sam problem. Jak Małżona nie ma, to mogłabym się bułkami żywić, bo mi się nie opłaca gotować dla 1 osoby. Z resztą dla nas dwojga też gotuję jak dla pułku wojska - chyba powinnam mieć więcej dzieci
