GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[gufi]

sunflower - ja jestem z Łodzi, ale niestety akurat nad morzem jestesmy ((( szkoda ...

u nas dzis pogoda sie troche pogorszyla, bo zminej, ale slonce nadal ostro daje. dzis nie mam powera, bo noc kiepska, wiec siedze w domku. moze po zupce pojde nad morze i na lodzika. oj nie wychodzi mi tu odchudzanie - ciagle jakis lodzik, goferek, kawka z bita smietana ... jak to nad morzem

ogolnie u nas super i bardzo wypoczelam. a jeszcze tydzien przed nami. az sie boje do domu wracac ...

 

[Gosia B.]

zaraz zjem mojego kuzyna ze złości. mikołaj w końcu zasnął, a ten wparował, hałasu narobił i dziecko obudził!!! bo przecież on nie uznaje takiego czegoś jak siedzenie cicho bo dziecko ma spać w każdych warunkach i tyle. nosz ku...wa. a mlody to na każdy lekki pisk mi się budzi.
ja już chce wtorek bo w końcu idziemy na swoje. w weekend kuzyna na szczęście nie ma... tak więc jeszcze poniedziałek. ale już kombinuje, żeby zrobić z tego wyjazdowy dzień :-)

 

[wrublik7]

Hurra!!!! mam wyniki Wiktorii - wyszły w granicach normy!!! dziewczyny dzięki za kciuki!!! no to jestem spokojna o moje malusie, czyli najbardziej prawdopodobne to jest to że Hashimito dostałam po porodzie... ufff, ale ulga wiedzieć że dzieci są zdrowe a tylko ja muszę się wyleczyć
swoją drogą byłam dziś u pediatry z Wiktorią po te skierowanie na TSH i za jedno zważyłam malusię przytyła tylko 120 gr w ciągu 3 tygodni... ma teraz 5560g...

 

[ewa86]

Czy ktoś może adoptować Pucka na jeden dzień? Jak on sobie zaraz krzywdy nie zrobi to będzie cud. Przez 5 sekund nie potrafi tego swojego okrągłego tyłka na miejscu położyć. Przewala się na z brzucha na plecy i piszczy, żeby mu podać rękę. Łapie się i przekręca z powrotem, podrzucając brzuchol. Sam potrafi się przekręcić, ale mu się nie chce... Łazi po macie, turla się po dywanie, przed chwilą wspiął się na pałąk od maty, ale pałąk nie wytrzymał i razem runęli na ziemię. Teraz goni kulkę z grzechotką, która mu z ręki wylatuje - ale kulka jest sprytniejsza i Pucka to denerwuje, więc piszczy na nią. O, właśnie zrobił sobie przerwę, bo dojrzał swoje odbicie w lustrze i śmieje się do chłopczyka.
Jak ja mam pracować w takich warunkach??... Jak pomyślę, że on jeszcze kiedyś zacznie raczkować, to mi się słabo robi...

 

[wrublik7]

Ewa ja się zgłaszam po twego Pucka, jest taki słoodziuchny że dopóki mam wracać do pracy bym go ściskała na zmianę ze swoją i buziała i tuliła, no i może moja malusia by się zawstydziła że ma tak mały apetyt i by jadła razem z Franusiem

 

[ewa86]

Wrublik, to by się mogło skończyć tak, że Franol by wyjadał Wiktorii obiady
No kurcze, znowu rozwalił matę... Chyba mu ją przykleję do podłogi. Ja nie wiem, co on teraz ćwiczy - leży bokiem, trzyma się kurczowo za pałąk, buzię wciska w dywan i przebiera nogami jakby jeździł na rowerze...

 

[wrublik7]

Wrublik, to by się mogło skończyć tak, że Franol by wyjadał Wiktorii obiady
No kurcze, znowu rozwalił matę... Chyba mu ją przykleję do podłogi. Ja nie wiem, co on teraz ćwiczy - leży bokiem, trzyma się kurczowo za pałąk, buzię wciska w dywan i przebiera nogami jakby jeździł na rowerze...

Ewa a spróbuj w macie poprzestawiać pałąki na krzyż i zmienić miejsce wczepienia - raczej wtedy mata się nie składa, a tak to na prawdę tylko się cieszyć że tak ćwiczy - będzie siłaczem...

Wrublik to super, że wyniki dobre, a co z Tobą? Byłaś u gina?
Wrublik leciutka ta twoja kruszynka, co ona tak mało przybiera?
Mój klocek 1 kg na m-c od urodzenia ciągnie, dobija właśnie 7 kg

a co ze mną? hehe, jak się dobrze będę czuła a jeszcze tydzień pokrwawię to mam się stawić do szpitala, jak się będę źle czuła to mam się stawić do szpitala na czyszczenie macicy... śluzówka zrobiła się bardzo gruba, ale jeszcze tydzień może jakoś wytrzymam na witaminach, a z tarczycą dziś jeszcze pójdę po leki na niedoczynność
Malusia moja jak pani pediatra stwierdziła jest zdrowa tyle, że ... uwaga ... taka jest jej uroda! hehe wiem że nie jest tu lubiane to zdanie i ja chyba też nie lubię, ale lekarze chyba tego na studiach się uczyli, że jak nie wiedzą co jest to tak muszą mówić no najważniejsze że przybiera i jest zdrowa, może to mieć po rodzinie męża, gdzie wszyscy są kurduple

 

[cwietka]

Wrublik - cieszę się, że wyniki w porządku. Trzymam kciuki, żeby krwawienie ustało.

A ja mam straszliwy smród w kuchni. Chciałam sobie przygotować składniki do obiadu póki dzidziol śpi. Nie dość, że smordek wydziela podsmażony por, to jeszcze ser pleśniowy wonieje. Fuj! Strach wchodzić do kuchni.

 

[Elena]

Słuchajcie, należę do streetcomu od jakiegoś czasu i oni mają teraz jakąś kampanie dla mam posiadających dzieci w wieku 3-12 miesięcy. Oni chcą z województw pomorskiego, dolnośląskiego i śląskiego. Jeśli któraś jest zainteresowana to się rejestrujcie. Może coś fajnego dostaniecie.

Kampania polega na tym, że dostajesz jakieś produkty od nich, testujesz je a potem piszesz im opinię co sądzisz na ich temat. Ja mam mieć kampanię mleka, tylko jeszcze nie wiem jakiego.

Streetcom Polska Sp. z o.o.

Ja też do nich należę od dłuższego czasu. Tak pozamawiałam próbki Pampersów, że wyszła cała paczka prawie 60 sztuk.

 

[wrublik7]

grrrrrrrrrr! moich wyników co były robione badania w środę jeszcze brak! wskutek tego idę do lekarza dopiero we wtorek... nosz co za służba zdrowia! nawet jak się płaci im to nie mogą się postarać zrobić dobrze, to co należy do ich obowiązków... no a taaaką miałam nadzieję że jak zacznę leczyć tarczycę już w najbliższych dniach to uniknę z pewnością szpitala, bo to ona może powodować te rozstroje miesiączkowe, a teraz... zostaje się modlić.