oj to dobrze - bo już myślałam że moja jakaś taka wyjątkowo tępa

pogoda taka sobie ale zaraz pewnie ruszymy na spacer.
Wczoraj kupiłam małej soczek jabłkowy Gerbera i rozrobiłam z wodą - to jak bym jej siłą butli nie zabrała to chyba każdą ilość by wypiła.
A jeszcze do tych kaszek, bo kupiłam w końcu taką co się mlekiem rozrabia, ale nie było takiej do picia, ale to chyba mogę poprostu bardziej rzadką zrobić i dać przez butle co?
I te kaszki po 4 miesiącu to normalnie ze wszystkimi możliwymi owocami - też dajecie takie owocowe?