My kąpiemy w łazience, a mamy też malutką No ale do kąpania nie trzeba wiele miejsca. Na pralce stoi taka mini-grzałka, żeby ciut podwyższyć temperaturę (mamy zazwyczaj niską w łazience, bo jest tam okno, często przynajmniej rozszczelnione) i płyn do kąpieli, wanienka obok na dwóch taboretach, bo nie mamy stojaka, a tuż za wanienką na małym rozkładanym stoliku leży przewijak, a na nim ręcznik. Ubranko, krem do pupy, pielucha i inne takie bajery potrzebne po kąpieli leżą na toalecie Jakoś dajemy radę
Pokoje mamy prawie 20-metrowe i nie wyobrażam sobie ogrzewać ich przed kąpaniem... A potem wietrzyć... Makabra...
Pokoje mamy prawie 20-metrowe i nie wyobrażam sobie ogrzewać ich przed kąpaniem... A potem wietrzyć... Makabra...