GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[cristalrose]

ooo a ja mam dr brown,s i nic z niej nie kapie, Arlena musi sie niezle nameczyc zeby cos wypic, jak jadla comfort to juz wogole byla histeria bo mleko gestsze i mimo ze ssie bardzo dobrze to sie wkurzala bo nie szlo tak jak chciala hehe musialam kupic do komforu inny smok, a teraz idzie ok i jesli chce sprawdzic cieplote mleka to musze je wycisnac ze smoczka bo inaczej mi nie wylatuje, jak to mozliwe ze moja i Cristalrose butelka sie tak roznia?? moze jakies inne mamy bo widzialam ze sa rozne.

Ja mam z szeroką szyjką, jak się weźmie do góry dnem to mleko samo kapie. Ale już jej nie używam, bo mleko zasysało się do rurki i czasem wyciekało spod nakrętki - uznałam, że już nie spełnia swojej funkcji - może od częstej sterylizacji ta gumka się zdeformowała Przeszłam na butle z odkręcanym dnem - MAM i Nuby, i jestem bardzo zadowolona
A co do bebilonu comfort, to używam smoczka 3m+, bo na jedynce nie ma szans, a i ten się zapycha

cristalrose - smoczek z krzyzykiem a Canpol LOVE był do kaszek, bo bardzo łatwo lecialo wszystko bardziej płynne

A z tego niekapka Nuby, który mam, właśnie nic nie leci, toteż zostawiłam go na później, jak Cyprian będzie dysponował większą siłą ssącą

 

[gabriellao0]

Adas spał do prawie 8.00 to Kaja wsrała o 6.10
ot zycie z maluchami

 

[krolcia]

Hej.;-)
Noc całkiem nieźle, biorąc pod wzgląd wczorajszy atak płaczu. Czy możliwe jest nasilenie się kolki po kaszy jęczmiennej? Zjadłam też cząstkę pomarańczy na próbę ale to 24h wcześniej. Zastanawiam się od kiedy zjedzony produkt jest w mleku.

 

[missiiss1301]

hej kochane
kurde teraz kiedy mam wiecej czasu dla was neta mi wyłączyla szkola albo ukryli i nie mam jak w dzien kiedy amz w pracy zagladnac nawet na chwilke abuuu a net z komorki wiadomo jaki... :/ caluje i mam nadzieje ze sie szybciej pojawie niz w marcu bo sie przeprowadzamy

 

[sarka]

a ja niedawno wstałam, mała jeszcze śpi!!!!! po nocy!!!! ale sie bidulka wczoraj prawie do 24 męczyła z kolką
za to wstałam z bólem gardła, jejku a tu nadal leczenie mlekiem z miodem i płukanie szałwią...lipa:/

missiiss jeny gdzie znowu sie przeprowadzacie???

 

[*Yvona*]

Hej.;-)
Zastanawiam się od kiedy zjedzony produkt jest w mleku.

Podobno po 8 godzinach widać efekty... tak mówiła połozna na skzole rodzenia jak chodziłam z Pauliną-mam nadzieje ze to sie nie zmieniło
Witam sie
u nas nocka -taka sobie... wieczorem zasnela dopiero jak ja poszłam spać, i do rana ze 2-3 pobudki na karmienie i puszczanie bączków
tteraz tez juz nie spi wiec ide porozmawiać z córcią...

 

[sarka]

ja tak reeasumując to moja wszystkie ocki od początku przesypia, jest lekka pobudka bez płaczu, zaczyna się kitosic, patrzę na zegarek i zazwyaj w oklicach 3 to jest,(dziś o 6 pierwsza pobudka była ..pierwszy raz tak) wystawiam co trzeba i spimy dalej potem 6 i to samo i zazwyczaj jesze 9 i to samo, czasem juz się o tej 9 wybudziła ale zazwyczaj pociagnie jeszcze trochę, jak dzisiaj na przykład...no ale cos za coś- w dzień u nas o dłuższą drzemkę ciężko, zazwyczaj to minutówki sobie w bujaczku uskutecznia i tyle

Antylopka przyszła wczoraj nam ta mata Rainforest FP - jest super, mała leżała pod nią godzinę czasu, a jeszcze Wiktor się z nią zabawiał i bo i jemu się podobała zadowolona jestem

 

[missiiss1301]

sarka tam gdzie grzyba nie bedzie... kurde glupia baba wiedziala ze male dziecko bedzie ale wiadomo nie bedzie wspominala o grzybie. jak 3 miechy nikt niemieszkal i ciagle sie wietrzylo to grzyba nie bylo a teraz codziennie okno otwarte po troche ale sie gotuje ranie suszy i wszystko i cale okna w grzybie koszmar na szczescie nagadalismy jej kitu ze malemu sie astma zaczyna i ze w takich warunkach nie bedziemy mieszkali i zrozumiala na szczescie ... malego musielismy wykorzystac ... ale taka prawda nie chce dziecku zaszkodzic... zamieszkamy chyba u rodzicow od marca i zaczniemy zalatwiac sprawy zwiazane z budowa domku ... ziemie trzeba odrolnic, zalatwic pozwolenie na budowe... i takie tam ... moze do dwoch lat sie wybudujemy jesli kredyt nam dadza... myslimy w ogole o domu z bali ale to musimy dokladnie przemyslec..

co do butli to ja tez mam tommee tippee czy jak to tam sie pisze i wlasnie tez herbatka cieknie szybko przez nia przez co maly niechetni pije... i tak moj sie krztusi mlekiem a co dopiero jak pije herbatke.

wasze dzieci tez juz sie ślinią ?? ojemu to jak siedzi to czasem sie ciagnie po moje kolana... cholecia ... pamietam jak mojemu kuzynowi tzn jego dziecku w 3 mies zycia zab wyskoczyl ciotka przychodzila i sie smiala ze jej kielbase bedzie dawac do jedzenia kazdy sie dziwil ze tak szybko... moze mojemu tez powoli beda szly... chyba ze to po szczepionce ale czy to mozliwe ?? nie mam pojecia...

moj mata edukacyjna sie nie interesuje ale z fisher prca ma karuzele z papuga motylkiem zaba i malpka i liscie ma na gorze i te liscie sie ruszaja w dol i w gore i ta karuzela mu bardzo odpowiada cieszy sie jak osiolek
tylko lowki za dlugo trzymac nie chce jak siedzi to trzyma ale jak lezy to muciezko podniesc , lekarka powiedziala ze pewnie ma za ciezka bo wazy juz niecale 6700 w 2 tygodnie kg prawie przytył...

 

[sarka]

mississ to nieżle Ci Jasiek rosnie co do slinienia to fakt-może to mieć związek z ząbkowaniem ale wcale nie oznaczać że ząb zaraz wyskoczy bo proces slinienia może trwać moesiącami zanim ząb się pokaże
Co do domku to uważam że to chyba najlepsza decyzja, jak macie mozliwośc pomieszkać u rodziców i w tym czasie zająć sie budową to chyba najrozsądniejsze, niż wydawać kase na wynajmem i jakby nie było stać w miejscu - powodzenia. Mojego M kolega ma domek z bali - wiem że to miłośnicy, mają swoje forum nt budowy, jest tego trochę, oglądałam zdjęcia krok po kroku - mają te domki cos w sobie;pp

Ja moją spacyfikowałam w wózku przy oknie, więc sie wietrzy, może pośpi trochę, bo mega senny dzień dziś, ja ledwo patrzę na oczy:/

 

[cwietka]

Cześć i czołem!
U nas leniwa sobota. Dzidziuś śpi. Miał wpaść kolega z ciężarną żoną, ale żona się przeziębiła. Szkoda, bo chciałam sobie na brzuszek popatrzeć i powspominać ;-)
Robiłam dzisiaj porządek w ubrankach, z których Ida już wyrosła - wielu nawet nie zdążyłyśmy założyć. Odłożyłam część dla następnego dzidziusia, ale troche postanowiłam rozdać, bo mamy tego za dużo.

Missiiss - domek z bali - super pomysł. Też bym taki chciała, ale Małżonowi się nie podoba. Tylko chyba trzeba mieć dobrego dostawcę drewna, żeby było suche.
A gdzie macie rodziców? We Wrocku? Też myślę, że przeprowadzka do rodziców to dobry pomysł. Będzie więcej osób do opieki nad dzieckiem. Sama żałuję, że mam mamę 180 km stąd.

Sarka - ja nawet otwierania okna dzisaj unikam. Wieje strasznie. A szkoda, bo miałam nadzieję, na rodzinny spacerek. Może jutro się uda.