dzień dobry:-)
codziennie rano ( i popołudniu, i wieczorkiem) zaglądam, żeby sprawdzić która już rodzi i coraz więcej mamuś, a coraz mniej ciężaróweczek.
aż sama się zaczynam niecierpliwić, choć termin jeszcze w miarę odległy;-)
już w czwartek ponownie muszę stawić się na oddział i dlatego mam smutny nastrój.
pozdrawiam
codziennie rano ( i popołudniu, i wieczorkiem) zaglądam, żeby sprawdzić która już rodzi i coraz więcej mamuś, a coraz mniej ciężaróweczek.
aż sama się zaczynam niecierpliwić, choć termin jeszcze w miarę odległy;-)
już w czwartek ponownie muszę stawić się na oddział i dlatego mam smutny nastrój.
pozdrawiam