reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Nie wiem jak Wy, ale ja uważam, że tą wcześniejszą szkoła robi się dzieciom ogromną krzywdę i tak starsznie jest mi przykro, że Majka jest w takim wieku, że później już nie będę miała wyboru i będzie musiała iśc do tej szkoły wcześniej. Tak krótkie jest dzieciństwo i beztroska zabawa. Te wszystkie zmiany jakie były do tej pory w szkolnictwie nie przyniosły niczego dobrego, ale nikt z urzedników na to nie patrzy. Dzieci zamiast biegac po podwórku, bawic się w piasku, malować i spędzać czas na trzepakach tak jak my kiedyś są wciskane w dorosłość. Zgadza się ktoś ze mną, czy może tylko ja mam jeszcze takie staroświeckie poglądy :baffled:?
Kokusia życze podjecia dobrej decyzji
 
Zanplo ja do tej pory tez tak uważałam i myślałam że zostawię Martynkę na drugi rok. Ale teraz bardziej skłaniam się ku puszczeniu jej wcześniej. Według jej pani świetnie się nadaje bo zna wszystkie literki, płynnie czyta, liczy do stu, dodaje i odejmuje w zakresie 20, jeszcze w miarę pokracznie i drukowanymi literami ale potrafi tez nieźle pisać (ostatnio nawet dla pani kartkę na święta sama pisała).
A przeraża mnie to że zostając w zerówce będzie przerabiała znowu ten sam materiał bo program będzie nakierowany na pięciolatki które we wrześniu pójdą do szkoły no i niestety będą w jednej grupie z sześciolatkami.
Dużym plusem jest tez to że pierwsza klasa będzie bardzo kameralna bo teraz w grupie przedszkolnej jest ich 8 a z tego co wiem niektóre dzieciaczki zostaną na drugi rok.
 
Nie wiem jak Wy, ale ja uważam, że tą wcześniejszą szkoła robi się dzieciom ogromną krzywdę i tak starsznie jest mi przykro, że Majka jest w takim wieku, że później już nie będę miała wyboru i będzie musiała iśc do tej szkoły wcześniej. Tak krótkie jest dzieciństwo i beztroska zabawa. Te wszystkie zmiany jakie były do tej pory w szkolnictwie nie przyniosły niczego dobrego, ale nikt z urzedników na to nie patrzy. Dzieci zamiast biegac po podwórku, bawic się w piasku, malować i spędzać czas na trzepakach tak jak my kiedyś są wciskane w dorosłość. Zgadza się ktoś ze mną, czy może tylko ja mam jeszcze takie staroświeckie poglądy :baffled:?
Kokusia życze podjecia dobrej decyzji
Zgadzam się w 100 %
Witajcie

Sliczna pogoda u nas.

Mati ostatnio robi mi takie histerie , że wstyd mi za niego. Rece opadają.
 
Zgadzam się w 100 %
Witajcie

Sliczna pogoda u nas.

Mati ostatnio robi mi takie histerie , że wstyd mi za niego. Rece opadają.

w mojego tez czasem jakis diabelek wstepuje np dzis u lekarza tak mu tam dobrze bylo ze nie chcial za nic wyjsc z prezychodni bo tam byly dzieci a z dziecmi to fajnie sie bawic lepiej niz samemu ech co ja sie naprosilam a tam zero reakcji ech....szybki jest jak blyskawica nie mozna go na dworze z oczu spuscic bo juz go nie ma....stoje w kolejce w sklepei na sekunde tylko puscilam raczke zeby wyciagnac pieniazki odwracam sie a jego juz nie ma kaczka ktora mial ze soba lezy za dzwiami na dworze a on pedem na schody do dentysty sie wspina no szlag mnie czasem trafia :)
 
reklama
Do góry