reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Witam się po przewie :)

Blizniaki wszystkiego najwspanialszego!!!

Marzycielko super, że tak ci się na studiach podoba. Oby tak dalej. Szkoda, że ja już za stara jestem na ten kierunek.
 
reklama
Witajcie dziewczynki

Serdecznie dziękuję Wam wszystkim za życzenia i tutaji na nk, bardzo to miłe z Waszej strony:-)

niestety zamiast świętowac siedze w pracy i kocioł mam niezły, jakoś z roku na rok coraz mniej chce mi się obchodzic to święto:zawstydzona/y:.
 
Hej Laski!!
Przepraszam, że tak rzadko tu zaglądam, ostatnie dni ciąży ciężko już było. Ale mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie...

100 lat dla bliźniaczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja się przyszłam pochwalić, że 27.09.2010 przyszła na świat nasza śliczna zdrowa kruszynka Helena, przez cc; ważyła 2600, 51 cm dł. Od czwartku jeteśmy w domu. Dochodzę do sibie. Ale cc było totalnie masakryczne, nie wiedziałam, że to takie straszne, praktyczne od drugiego dnia - przez cały tydzień żyłam w potwornych bólach mimo środków przeciwbólowych...
Do dziś źle się czuję, rana ciągnie. Nie sądziłam, że to tak potworne jest. Wolałabym rodzić sn.... ale nie miałam wyjścia. Waga dziecka była większ niż zuzi a poza tym główka była w górze - nie chciała się odwrócić :no::no::no: do porodu, a poród pośladkowy wiąże się ze zbyt dużym ryzykiem. Wczoraj byłam na zdjęciu szwów i kolejny raz się potwierdziło że to masakra, płakałam pół dnia po tym incydencie....
Ale teraz wreszcie zaczęłam po mału funkcjonować i cieszyć się córeczką bez ogromnego bólu. Dziś pierwszy raz nie brałam przeciwbólowych i jakoś idzie wytrzymać... Nie rozumiem tylko, czemu niektóre dziewczyny chcą cesarkę. Dla mnie to ogrom cierpień, może inni to inaczej przeżywają....
Teraz obydwie śpią.... Pozdrawiam Was. Spróbuję wkleić fotki za chwilkę do albumu...
 
Blizniaki wszystkiego najlepszego !!! nie patrzy się na liczby tylko na to na ile się czujesz :)
Marzycielko fajnie, że studia się podobają, może dzieki temu bedziesz normalną, pomocną i ludzką położną, życze Ci tego.
Za 3 tygodnie mamy wesele i mam problem bo nie wiem co zrobić z Mają, najgorsze, że daleko od domu.
Ewelw gratulacje !!! zdrówka dla córeczki.
Życze miłego dnia.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie :)

Ewelw, serdecznie gratuluję córeczki :tak::tak:, ale masz fajnie, a z tym cc to masz rację, dla mnie też pierwszy tydzień to był poprostu koszmar :no::no:, i też już niechcę tak drugi raz rodzić :no:

Czekam na fotki kruszynki :-)

Marzycielko, ale masz extra z tymi studiami, też bym poszła na takie :zawstydzona/y:

Bliźniaczku jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :-):-)

Co do tv, to Alan ogląda przeważnie bajki rano, ale też max godzinę, i czasem razem ze mną wieczorami "na wspólnej" :sorry:
 
Ewelw GRATULACJE!!!!


A mój kierunek to Pielęgniarstwo a potem mogę pracować wszędzie oprócz bloku porodowego chyba , że położnictwo jeszcze zrobię.
Ale u nas nie ma pracy dla położnych wogóle;-)


Zapominajko na ten kierunek nigdy nie jest za późno mam nawet o 15 lat starsze koleżanki:-)
 
Blizniaki duzo duzo miłosci, zdrówka i wszystkiego naj :-):-):-)

Marzycielko świetnie ze jestes zadowolona ze studiów, oby tak dalej:-)

Ewelw ogromne gratulacje drugiej córci, śliczne imie wybraliscie. Szkoda tylko ze cc nie bedziesz wspominac najlepiej. Kolejny dowód ze kazdej kobiecie odpowiada co innego. Ja po cc wstalam po 18 godzinach i niecałe dwie doby byłam na przeciwbólowych. W drugiej dobie przygotowywłam ostatnie dania do wigilii a i nie było mozy o sciąganiu zadnych szwów:szok:
Jednak tym razem chcialabym poród sn:tak:


W sobote bylismy na roczku mojego chrzesniaka, hania wybiegala sie z dziecmi, ale najwiecej ja ciagło do chłopców;-)
Byla tam tez dziewczynka młodsza od hani 3m-ce i przezyłam szok. Ta mała gadała juz wszystko, mało tego liczyła do 10:szok: i śpiewała po angielski a,b,c:szok:
Jej mama mówi ze to przez to ze duzo z dziecmi przebywa ma dwójke rodzenstwa i do przedszkola chodzi:tak:

Jade dzis do lekarza bo mi sie jakies zapalenie przyplątało i swędzi niemiłosiernie. Mam nadzieje ze dostane jakies czopki i mi pomogą:tak:
Dostałam tez list ze szpitala. Mam sie stawic na wizyte oceniającą czy bede mogła rodzic naturalnie:confused:po cc:tak: Zobaczymy co pwiedza:sorry2:
Wolałabym oczywiscie rodzić sn, bo moze to ostatni mój porod i nawet nie bedzie mi dane przezyc jak to jest. A moze kiedys zdecydujemy sie na trzecie malenstwo i po dwóch cc to chyba nie bedzie wskazana kolejna ciąza:confused:
 
reklama
hej hej ewelw gratulacje!!!
kurde dokladnie kazdy organizm reaguje inaczej ja podobnie jak anoli czulam sie swietnie:sorry2: i najazniejsze mialam szwy rozpuszczalne ale to juz widac zalezy od szpitala :cool:

powiem wam ze jestem tak dumna z mojego dziecka:happy2: jak on wydoroslal od kiedy chodzi do dzieci:-p dzis przed wejsciem do sali smiac mi sie chcialo bo podszedl do dziewczynki i dal jej buzi:-D przy mamie tak hihih:-p nastepnie jak tylko pani otworzyla drzwi zeby wpuscic tą dziewczynke Filipek sam wbiegł z misiem do sali i rozsiadl sie na dywanie obok innych dzieci oczekujac grzecznie na sniadanko:zawstydzona/y::-D i zaczal mi machac "mamuś papa" normalnie rozczulilam sie:-D:-D
i powiem wam ze poczyniamy kroki w nocnikowaniu:tak: jakos brak mi sil chyba tak w tygodniu uczyc go siadania na nocniku ale ostatnimi czasy chodzi po mieszkaniu i nagle zaczyna zdejmowac spodenki i wola mama sisi!! i biegnie do nocnika :-p wprawdzie nie napelnial nocniczka ale widac bylo jego checi, ale wczoraj nastapil przełom zrobil sisi i byl taki dumny!! wydaje mi sie ze w zlobku podglada jak inne dzieci sie załatwiaja i je nasladuje :confused::sorry:

wogule to jakos tak mi dorosleje to moje dziecko za szybko:-(
 
Do góry