reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

jeju jaki upal fifi dzis bez bodziaka w samej koszulce i krotkich gatkach bez skarpet biedny pod parasolem jezdzil pic mu sie tak chcialo ze butelke z herbatka 210 ml wypil jednym tchem:szok::szok::szok:teraz w domku w samy pampersie buszuje po podlodze a ja oczywiscie bb:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Agacia super ze mati zdrowy i madzienko trzymam kciuki za jule!!!!:tak::tak:


Agacia i Madzenko dobrze ze dzieciaczki zdrowe, teraz czekam na wieści o Julce od kardiologa

jeny jak gorąco oddychać nie ma czym masakra;(
 
reklama
Wrocilysmy od lekarza, Jula na szczescie zdrowa, wiec powodem placzu sa najprawdopodobniej ząbki jutro mamy planowaną wizytę u naszej pediatry, może coś więcej nam powie...

Dziekuje za kciukaski, postaram sie cos napisac po wizycie u kardiologa...

Znikam bo Julcia płacze:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Hej
Nooo my juz po wizycie u lekarza. Boze co ja się tam naczekałam .... 2,5 godz :szok:!

Mały juz był tam marudny bo mu sie spać chciało, co zamykał juz oczka to jakas baba zaczeła sobie pogaduszki urządzac, i to, żeby wszyscy słyszeli to się darała na cała przychodnie i mały się budził.
Juz wszedł numerek 10 (my mieliśmy 11 ) więc odetchnęłam z ulga ze zaraz my, a tu baba wchodzi i mówi ze ona ma 5 numerek ale dopiero przyjechała, no juz się we mnę gotowało i mówie do niej ze trzeba było wczesniej przyjechac bo jej kolejka mineła wiec ona z wielka dobrocią mówi to niech pani juz wejdzie. Ja wchodze do gabinetu a pediatry nie ma, poszła przebadac inne dziecko obok do gabinetu czekałam uwaga ..... 20 min. Potem przyszła zbadała małego ( około 10 min) , wyszłam a ta baba ( z 5 numerkiem) tak mnie zmierzyła, że myślałam ze zaraz nóż w plecy mi wbije.


No ale najważniejsze, mały zdrowy, na oskrzelach nic nie ma, gardełko ładne wieć podobno to coś na zęby.Ale nic nie wiadomo i jak sie pogorszy to mamy przyjśc.

Uffff .....
Juppi,juppi,cieszymy sie ze dzieciaczki zdrowiutkie!!!
 
jejku ile tu sie dzieje, wracam z pracy a tu tyyyllle nadrabiania:-)
ale tak przeleciałam i widzę że nasze bobasy zaczynają ząbkować - napiszę jak to mniej więcej było z moim maluszkiem to może u niektórych z was będzie podobnie i troszkę was pomogę na odległość - chociaż zawsze lepiej kontrolnie odwiedzić pediatre. Nasz mateusz zaczął ząbkować w 4 miesiącu - miał wielkie bulwy z tyłu dziąseł, ale punkt kuliminacyjny wypadł jakiś tydzień temu. Wysoka gorączka, odmowa spożywania pokarmu, biegunka ach i kaszelek z ogromną chrypą jakby 100 lat miał , i rzucanie się w nocy, wybudzanie z płaczem, odwiedzałam pediatre 4 razy i 4 razy osłuchowo nic, gardło blade, badanie moczu nic nie wykazało więc wina zębów. Na bieguneczke nifuroksazyd+lacid lub w zastępstwie trillac+syropek Gorączki nie mogliśmy zbić - z 39 udawało nam się zbić np.na 37,8-38. Odwiedziliśmy innego pediatre, który wytłunaczył nam że przy ząbkowaniu niektóre dzieci łapią wirusówke, zapisał fenistil na chrypkę maleństwa i kazał przetrwać:no:po weekendzie nastepna wizyta bo dziecko kompletnie odmówiło przyjmownia pokarmów - wyszła nam afta - co ponoc jest charakterystycznie przy ząbkowaniu - obliczył nam lekarz że przy wadze dziecka 8,5kg mały powienien przyjmować 800ml płynów dziennie żeby się nie odwodnił. Butelka odeszła do lamusa-karmiliśmy strzykawką, na afte piochtanina, i samodzielnie przygotowana mieszanka z aftinu+nystatyna+witamina B2, w środę wysypka na całym ciele i znowu wizyta u pediatry-przy tym wszytskim mały przeszedł tak zwana trzydniówkę, której końcóweczka wyszła właśnie w postaci wysypki.....i kuliminacyjnie od piatku mały już je sam, po afcie prawie nie ma sladu i 2 zęby na wierzchu. Teraz przygotowujemy siły a nastepne zęborty bo idą z góry, już prawie prawie są na wierzchu
tak opisuje to bo może kogoś uspokoją objawy malucha jak je porówna z tymi powyżej. Narazie zmykam pojawie się wieczorem jak bede pracować na kompie.
pozdrawiam
 
Madzienko, Agaciu, fajnie że dzieciaczki zdrowe;-), a u kardiologa też napewno wszystko bedzie cacy.

Morbital, współczuję przejść z ząbkami, mam nadzieje na łagodniejszy przebieg:-D, coś strasznego żeby tak sie dziecko nacierpiało:wściekła/y:

Asiulka, napewno wszystko super się uda, będziemy trzymały kciuki i oczywiscie czekamy potem na relacje i fotki
 
Witam. Nawet udało mi się nadrobić :-D Mam dzisiaj doła, chyba ze zmęczenia. Normalnie padam już przy tych moich dzieciakach. Hanka ostatnio nawet 10 min. się sobą nie zajmnie, co ją odłożę i zniknę z pola widzenia to wrzask nie do wytrzymania. Jak Jasiek słyszy, że ona płacze, to też wpada w histerię :baffled::szok: OSZALEJĘ.

po długiej nieobecności wracam na łono grudnióweczek, nie widzę znajomych nicków ale może się doczekam jak przesledze wstecz posty,w każdym razie mówie po tej pół rocznej przerwie od porodu dzień dobry wszystkim grudnióweczką, pozdrawiam

No nareszcie Morbital, mamusko ty marnotrawna :-D Dobrze, że wróciłaś!!! Ale mieliście przeboje z tymi ząbkami, szok! A plamy to ja piorę w Vanishu, a potem jeszcze raz w normalnym proszku.

kaja - no ja się nie dziwię, że Amo wściekły! Mojego by w takiej sytuacji chyba rozniosło ze złości!

edee - przyjedź do mnie, pomarudzimy na pogodę i całą resztę razem!

Madzienka, Agacia - dobrze, że dzieciaki ok. U nas też katarek, od Jaśka chyba złapała, zobaczymy, czy coś się z tego rozwinie.
 
Pytia jak ja się cieszę że cię czytam - bo widzieć ni ma jak:-) teraz bede codziennym użytkownikiem forum:-)

próbowałam vanish ale ja chyba jakiejś zmutowanej marchewki używam bo sie wżera w materiał jak pirania:-)

pozdrawiam
 
reklama
jeju jaki upal fifi dzis bez bodziaka w samej koszulce i krotkich gatkach bez skarpet biedny pod parasolem jezdzil pic mu sie tak chcialo ze butelke z herbatka 210 ml wypil jednym tchem:szok::szok::szok:teraz w domku w samy pampersie buszuje po podlodze a ja oczywiscie bb:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Agacia super ze mati zdrowy i madzienko trzymam kciuki za jule!!!!:tak::tak:
Suoer, ze dzieciaczki zdrowe i kciukasy za Jule

Witam. Nawet udało mi się nadrobić :-D Mam dzisiaj doła, chyba ze zmęczenia. Normalnie padam już przy tych moich dzieciakach. Hanka ostatnio nawet 10 min. się sobą nie zajmnie, co ją odłożę i zniknę z pola widzenia to wrzask nie do wytrzymania.
A ja myslalam, ze tylko ja tak tak mam, ale widze, ze wszystkie dzieciaczki:-) Moj M mowi, ze jak on tak caaaaly, ale doslownie caly czas kiedy nie jest na rekach u kogos placze, to zeby mu dawac tak czasem ze 3 min polezec i poplakac, ale ja nie jestem przekonana. A Wy co robice?? Lecicie od razu do bobasow czy zostawiacie na chwilke?
 
Do góry