reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Pytia, uważaj na siebie kobitko, obyś tylko nie poszła na 9 pięterko, bo zostało nam jeszcze "sporo" czasu :tak:
Czytałam, że masz wizyte 28? tak a ja idę 30 ;-):tak:.
Wczoraj na szkole rodzenia pytałam o ten poród I i II fazy w wodzie i jest płatny, to tak z porodem rodzinnym, jeśli się zdecydujecie rodzić razem i razem już będziecie na sali porodowej (nawet 5 min !!) (bo mąż np. zrezygnuje czyt. wymięknie:-D:-D) to też płacimy normalnie jak za cały poród 2 stóweczki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Tak, wizytę mam 28, jeśli wszystko będzie do tego czasu oki. Mam taką nadzieję, bo dzisiaj jest lepiej - na razie 2 skurcze od rana.
A z tymi opłatami w naszym szpitalu to mnie tak wpienia, że szok. Poważnie zastanawiam się, czy nie rodzić jednak w Wojewódzkim w Bielsku. No chyba że jak będę rodzić, to akurat nasza ginka będzie miała dyżur, to na pewno przyjadę do niej :)


witam!!!
mószę się wam wyżalić w poniedziałek pokłuciłam się z moim mężem (o włosy że zciełam) no i się nie odzywa do mnie ,a wczoraj on miał wypadek (na szczęście nić mu się nie stało) ale auto w masakrycznym stanie,tylko że on przyszedł do domu i nic mi nie powiedział tylko synowi tak jakbym nie istniała,bardzo mnie to wyprowadziło z równowagi, popłakałam się i wyszłam z domu ,nadal się nie odzywa wogóle go nie obchodz co ja czuję i jak się czuję. przepraszam ale nie mam z kim pogadać a mam taką potrzebę

Od tego nas masz :) Wiem, jak Ci przykro. Głupio się zachowuje Twój mężuś, w szczególności teraz, jak jesteś w ciązy i nie powinnaś się przejmować i denerwować, ale on pewnie nie wie, jak to odkręcić, więc ucieka w "bycie obrażonym", bo tak jest najłatwiej. Faceci często tak robią. I trudno się im przeprasza. Powiedz mu po prostu, jak jest ci z tym źle. Może sobie przemyśli to i owo.

Ale mi się dzień dłuży dzisiaj. A nie chce się brać za żadne prace domowe ani nawet na spacer nie pójdę, co by znowu się skurcze nie nasiliły.
 
reklama
kurcze dziewczyny wydaje mi sie ze mialam kolejny skórcz choc troche jakby lzejszy i jak spojrzalam na zegarek to mam odstep od kazde 25 minut!! Zaczynam sie niepokoic:-(
 
kurcze dziewczyny wydaje mi sie ze mialam kolejny skórcz choc troche jakby lzejszy i jak spojrzalam na zegarek to mam odstep od kazde 25 minut!! Zaczynam sie niepokoic:-(

Masz w domu luteinę albo coś takiego? Weź, najlepiej dopochwowo. No i no-spę koniecznie. I leż kochana, ile możesz. Ja wczoraj leżałam prawie plackiem cały dzień i razem z lekami pomogło trochę. Chociaż też już dzisiaj 2 skurcze zaliczyłam. A jaką miałaś noc?
 
witam!!!
jeśli chodzi o butelkę to ja tak właśnie miałam karmiłam piersią trzy tygodnie i raz tylko podałam butelke (jakoż nie mogłam nakarmić z piersi) i już było po wszystkim,mój darek już mnie nie chciał buuu,teraz będę się starać jak najdłużej karmić.
mószę się wam wyżalić w poniedziałek pokłuciłam się z moim mężem (o włosy że zciełam) no i się nie odzywa do mnie ,a wczoraj on miał wypadek (na szczęście nić mu się nie stało) ale auto w masakrycznym stanie,tylko że on przyszedł do domu i nic mi nie powiedział tylko synowi tak jakbym nie istniała,bardzo mnie to wyprowadziło z równowagi, popłakałam się i wyszłam z domu ,nadal się nie odzywa wogóle go nie obchodz co ja czuję i jak się czuję. przepraszam ale nie mam z kim pogadać a mam taką potrzebę

Ja nie będę twojego mężusia bronić bo uważam , że zachował się jak totalny GÓWNIARZ i możesz mu to ode mnie przekazać!!
A Ty jesteś świetna babka i w tych włoskach tez jesteś śliczna!!;-)


Dzis licze skórcze. Obudzilam sie po 9 i naliczylam narazie 2 :no: o 10.56 i przed chwila 11.21 Jak tak dalej pojdzie to napewno przekrocze tp 10-12 na dobe

Ja od około 4 tyg. mam ok 20 skurczy dziennie więc się nie przejmuj bo może Ty też tak musisz mieć. W nocy skurcze mnie nie budzą tzn. , że nie jest źle.:-)


Ja w nocy cała drętwieje, bolą mnie biodra i drętwieją mi palce u rąk oraz sztywnieją jakoś dziwnie.
Nie wiem czemu tak jest zapytam gina w Sobotę.:baffled:
 
Cyprysiowa - a co ty sądzisz o osobnym wątku dla mamuś, które już mają dzieci? Bo się nie wypowiedziałaś, a w koncu Ty tu jesteś szefową ;)
 
skorcze mam bezbolesne, czuje je ale nie bola, brzuch sie robi twardy.Mam no-spe ale poczekam jescze chwile jak znowu sie powtorzy to wezme.
Najgorsze ze mezus na 18 -24 w pracy :baffled:
Jak beda takie regularne to podjade do szpitala...
Marzycielka nie chodzi o to nawet ze duzo ich ale ze sa co 25 minut.:baffled:
 
Cyprysiowa - a co ty sądzisz o osobnym wątku dla mamuś, które już mają dzieci? Bo się nie wypowiedziałaś, a w koncu Ty tu jesteś szefową ;)

Hihi nie przesadzaj z ta szefowa. Nigdy nie chcialam ani nie mam zamiaru nikomu szefować. To nasze forum a ja poprostu pilnuje porzadku czyli jestem cieciem hehe
Dla mnie moze byc osobny watek przeznaczony dla rodzeństwa :tak:
 
reklama
skorcze mam bezbolesne, czuje je ale nie bola, brzuch sie robi twardy.Mam no-spe ale poczekam jescze chwile jak znowu sie powtorzy to wezme.
Najgorsze ze mezus na 18 -24 w pracy :baffled:
Jak beda takie regularne to podjade do szpitala...
Marzycielka nie chodzi o to nawet ze duzo ich ale ze sa co 25 minut.:baffled:

Ja jak pojechałam na Izbę wtedy to miałam je co 10 minut i lekarz kazał brać Nospę oraz Magnez.
Więc weź Nospę. Ja biorę 3 razy dziennie po 2 tabletki.
 
Do góry