Czesc Kochane. Ja niestety ostatnio bez weny kompletnie i dlatego sie nie odzywalam Filip od poniedzialku niestety znow na antybiotyku, tym razem zapalenie oskrzeli. Mialam dylemat czy dawac czy poczekac, ale goraczkowal juz ponad 4 dni, przeokropnie kaszlal i lekarka twierdzila, ze ma bardzo zapchane te oskrzela, wiec z obawy, zeby nie wyladowac na same swieta w szpitalu na zapalenie pluc posluchalam lekarza. Zuzia na szczescie tylko inhalacje, ale martwi mnie ten kaszel, trwajacy juz ze 3 tyg, bez sladu temperatury, wiec jutro chyba poprosze o skierowanie na badanie crp. I ja tez sie rozlozylam w zwiazku z tymi ciaglymi chorobskami panujacymi w naszym domu. Jola zdroweczka dla Jasia. Przykro mi z powosy pieska. Madzienko super, ze tak bezproblemowo ogarniasz swoje 2 laleczki. A waga Lenki bardzo ladna, choc tak mi sie smiac chce z tej kluseczki, bo Zuzia w wieku 1,5 mies wazyla 6,5kg, wiec to byla dopiero klucha Myszqo ja juz nie raz pisalam, ze gratuluje i zazdroszcze samozaparcia. Chociaz pewnie przesadzasz jak kazda kobieta z ta swoja waga, przeciez Ty fajna laska jestes. Ja schudnac bym nie chciala, bo waze tak malo, ze mnie sie chyba nie da, ale cialko moznaby troche ujedrnic. Anoli ja bym na pewno nie dala antybiotyku. Dziwna ta lekarka, ze tak od razu przepisuje antybiotyk jesli dziewczynki mialy temp dopiero 1 dzien i to wcale nie jakas wysoka. Tym bardziej, ze mowisz, ze dziewczynki nie wygladaja na chore