Grudniowe mamusie 2008

[pyciolek87]

cześć baby, już bieg łam do was z kawą z wywalonym jęzorem...wchodzę a tutaj pierwsza ????

wstawać....

Wy wiecie,że u mnie za oknem zamieć, śnieg, deszcz, wiatrzycho bleeeeee

Kanusia to dobrze,że Kamil się cieszy...ale pomysł z pomocą kuchenną faktycznie dobry
Lilac co się dzieje ?
Asiulkaa zobaczymy się w końcu ???
Ciężarówy jak tam ?
Kajuchna jak dzieciaczki ?

 

[tygrysek82]

witajcie
Vive przepraszam że dopiero teraz odpisuję . Ja jestem bardzo na TAK jeśli chodzi o spotkanie ale w tym tygodniu moge tylko przed poludniem się spotkać tzn tak do 13- 14 od rana jestem wolna kazdego dnia oprócz wtorku. popoludnia niestety zajete wszystkie jak nie angielski to maż musi zostać dłużej w pracy i lekarza jeszcze mam z badaniami ...a co do przyszłęgo tygodnia to juz tylko popoludniami oprócz poniedziałkow i srody bo mam angielski, a co do pozostałych dni porozmawiam z mężem czy ma jakieś plany ale cos mi sie wydaje ze weekend bylby najlepszy

Pyciol wspolczuje pogody juz nie wiem co gorsze snieg czy deszcz i wiatrzycho....

 

[zanplo]

Beznadziejnie się dzisiaj czuję. Złapało mnie jakieś przeziębienie.
Madzienko ja próbowałam nosić Majkę w chuście, ale jakoś mi to nie wychodziło, a Ona się darła i chyba się zraziłam do tego.
Skończyłam wiosenne zakupy, Majka ma już wszystko, ja też został tylko Paweł. Nawet kupiłam kilka ubranek dla Weroniki bo później będą większe wydatki.
U nas śniegu nie ma, ale jest zimno i wilgotno.
Miłego dnia.

 

[Zapominajka]

Dzień dobry;
Lilac gratuluję?!

Pyciol u nas też snieznie.
Iggy do przedszkola na sankach pojechał

Ja nie mam siły dziś nawet myśleć.

 

[kokusia31]

Dzień doberek:-) U nas też biało ale da się żyć ;-)

Lilac gratulacje. I opowiadaj kobieto gdzie byłaś jak Cię nie było;-)


Dziewczynki do szkoły odstawione, poszły z prezentami dla chłopaków z okazji wczorajszego dnia mężczyzny. A mi się dziś nic nie chce. W dodatku od 3 w nocy jestem słomianą wdową M wybył do Torunia i nie wie kiedy wróci.

Miłego dnia:-)

 

[k.a.j.a]

czesc dziewoje..

u nas pomalu do przodu, bez zmian, czyli chyba dobrze;-)

PYCIOL, daj znac jak beta..

 

[asiulkaa]

Dzien dobry;-) U nas dzisiaj tez zimno, jakos kolo 0, a wczoraj bylo jeszcze 7st, ale sniegu zero.

Mam powazny dylemat odnosnie przedszkola. Chcialabym Zuzie w tym roku tez juz wyslac do przedszkola i pomyslec o pracy. Tyle, ze w przedszkolu gdzie Fifi chodzi jest problem tego typu, ze jesli zapisze ich na 5 godzin to raczej nie ma szans, zeby pozniej wydluzyc ilosc godzin. W druga stronę jest to mozliwe. Ale co bedzie jesli pracy nie znajde, wiadomo jakie mamy teraz czasy. Ja bede siedziala w domu, a za przedszkole trzeba bedzie placic. Druga sprawa to choroby. Co ja zrobie jak dzieciaki beda ciagle lapaly jakies chorobska? Nie mam na kogo liczyc, maz ciagle w pracy i na bank nie bedzie bral wolnego czy chorobowego na dzieci. Na babcie, dziadkow nie ma co liczyc, wszyscy zapracowani. Musialabym wynajac jakas nianke, ktora bedzie siedziala w domu z maluchami jak beda chore. Ale czy one chore beda chcialy siedziec z obca baba? Ehhh... Maz mowi, ze przesadzam, tylko ze ja wiem, ze to wszystko i tak zostanie na mojej glowie

Żanplo zdrowka Uwazaj na siebie i na malutka, w ciazy nawet z przeziebieniem nie ma zartow.

Pyciolku a jak Ty sie czujesz? Ze spotkaniem to teraz ja dostosuje sie do Ciebie. Powiedz kiedy i gdzie i jesli do tego czasu moje dzieciaki nic nie zlapia to na mnie mozesz liczyc;-)

 

[kokusia31]

Asiulka a może zapisać Zuzię na rok na te bezpłatne 5 godzin? Wiadomo ze w pierwszym roku dziecko najwięcej choruje, potem się już bardziej uodparnia. I przez ten rok niechby mała sobie pochodziła i powprawiała się w przedszkole a Ty jeszcze się wstrzymaj z szukaniem pracy na ten czas.

 

[Zapominajka]

Zanlo zdrówka!!! Mam nadzieję, że szybko ci przejdzie. A czy ty zamierzasz odpocząć troszkę przed narodzinami Weroniki?

Asiulka ja bym zapisała na te 5h. Przedszkole dużo dzieciakom daje a i ty będziesz miała możliwość zająć się sobą. A praca może jakaś na 1/2 etatu się znajdzie, albo zdalna.

 

[zanplo]

Zapominajko zamierzam odpocząć, ale jakoś narazie nie moge się zdecydować. Pewnie odpuszczę sobie już maj, a teraz troszkę wykorzystam jeszcze stary urlop tak po jednym dniu bo kilka dni mi zostało.
Asiulka mam koleżankę, która dała dziecko do żłobka, a jak choruje to bierze nianię. Troszke to więcej kosztuje, ale ma właśnie nadziej że się w końcu uodporni i tych dni z chorobami będzie jak najmniej.
Ja bym chyba zapisała na więcej godzin, te opłaty nie sa jeszcze tak strasznie wysokie, a jak znajdziesz pracę to będziesz spokojna, że może siedzieć dłużej w przedszkolu.