I ja sie witam
U nas tez paskudnie, calem 8 st pokazywal mi termomentr jak jechalam po Filipa do przedszkola no i leje oczywiscie
U nas z jedzeniem ogolnie jest nie najgorzej. Zuzia jest wszystko oprocz golabkow (to jedyna rzecz, ktorej nie lubi) i dlatego tak dobrze wyglada. A Fifi czasem wydziwia wlasnie z warzywami, nie lubi grzybow i w zupie koperku lub pietruszki, ale tak w sumie to wszystko je. Najgorszy pod wzgedem jedzenia jest moj maz
Mowie Wam miec takiego marudnego chlopa to masakra
Kaja 3mam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze. Zreszta musi byc
Pyciolku no w koncu doczekalam sie odpowiedzi
A juz mialam Ci paluszkiem kiwnac;-) Musimy tylko ustalic gdzie, biorac pod uwage pogode aktualna najlepiej u mnie lub u Ciebie. Mi pasuja obie opcje. No i oczywiscie pogodzic to wszystko z Twoja praca, bo jak dla mnie kazdy dzien i kazda pora jest dobra
My dzialke dostalimy za darmo i dlatego zrezygnowalismy z budowy pod Opolem. Teraz troche zaluje, bo miasto jest zupelnie nierozwojowe, z praca jest naprawde lipa:-( Mamy prawie 30 arow.
I kochane mam taki problem z moim Fifim. POpuszcza caly czas w majtki. Trwa to juz od jakiegos czasu i sa okresy spokoju, a pozniej znow sie zaczyna. Chodzi normalnie siusiu, a w miedzy czasie ciagle popuszcza. Juz nie ma sil czasem, wiecznie mokre i smierdzace spodnie i majtki. Nawet nie wiem do jakiego lekarza z tym isc. Moze macie jakies pomysly?
A z zabawniejszych historii. Zapomnialam dac mu dzisiaj spodnie do przebrania, przychodze po niego, a on biega w rozowych leginsach