reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Tygrysku Mati jest strasznym niejadkiem, a raczej wymagającym niejadkiem. Nie może być w szynce na kanapce skórki, bo już tego nie lubi i nawet jak odkroję tą skórkę to juz po ptokach, nie zje bo wczesniej tam była skórka. W zupkach przejrzy wszystko, jak cos się w niej nie spodoba to już koniec jedzenia. W chlebie nie może być żadnego ziarenka, bo juz jest wybierane. A sałatka jakaś, zapomnij przecież tam są rzeczy które MOGĄ być niedobre. Przez przypadek spotka groszek, juz wypluwa i nie je dalej.
 
reklama
Tygrysku Mati jest strasznym niejadkiem, a raczej wymagającym niejadkiem. Nie może być w szynce na kanapce skórki, bo już tego nie lubi i nawet jak odkroję tą skórkę to juz po ptokach, nie zje bo wczesniej tam była skórka. W zupkach przejrzy wszystko, jak cos się w niej nie spodoba to już koniec jedzenia. W chlebie nie może być żadnego ziarenka, bo juz jest wybierane. A sałatka jakaś, zapomnij przecież tam są rzeczy które MOGĄ być niedobre. Przez przypadek spotka groszek, juz wypluwa i nie je dalej.

Esteta:)
a jak sobie radzi w przedszkolu z jedzonkiem?
 
Hej;
Pyciol twoi znajomi mnie dobili. My mamy takie wymagania co do działki, że chyba jej NIGDY nie kupimy :no2:
I ciągle jakieś kwiatki wychodzą.

A Iggy zupki tak nie za bardzo. Jest z jedzeniem lepiej (zaczęliśmy go zmuszać), ale nadal ulubione są frytki i naleśniki. No i absolutnie niejadalna jest kukurydza :-D

Kaja uspokoiło się?
 
Esteta:)
a jak sobie radzi w przedszkolu z jedzonkiem?

Masz racje typowy esteta. Dla niego wszystko musi być idealne.

Niby w przedszkolu je i nawet po dokładki chodzi, ale ma swoje wymagania :-D ostatnio były naleśniki z jabłkami., naleśniki jak najbardziej , ale jabłka już nie, więc panie musiały mu zrobić specjalnie bez jabłek. Ehhh z każdego jedzenia coś wydłubie, bo coś brzydko wygląda i z góry już tego nie lubi.
 
witam :-)

ale fatalna dziś aura, leje i ciemno tam za oknem :dry:

No Zapominajko kupili ją 2 km od naszej wspólnej miejscowości. fajna okolica, kawałek od nich lasek, z dala od autostrady i szumu. Do około nowe domki i działki na sprzedaż. 9 arów.

Po ile u Was się płaci za ar ?

u nas z jedzeniem jest różnie. Ale duuuuzo lepiej niż kiedyś. Zupki je, ale to nie szał. Najbardziej lubi kotlety mielone :-D

umrę dzisiaj jak nie wyjdzie słońce...

Kajka jak tam kochana ?
 
Hej;
Pyciol twoi znajomi mnie dobili. My mamy takie wymagania co do działki, że chyba jej NIGDY nie kupimy :no2:
I ciągle jakieś kwiatki wychodzą.

A Iggy zupki tak nie za bardzo. Jest z jedzeniem lepiej (zaczęliśmy go zmuszać), ale nadal ulubione są frytki i naleśniki. No i absolutnie niejadalna jest kukurydza :-D

Kaja uspokoiło się?

witam :-)

ale fatalna dziś aura, leje i ciemno tam za oknem :dry:

No Zapominajko kupili ją 2 km od naszej wspólnej miejscowości. fajna okolica, kawałek od nich lasek, z dala od autostrady i szumu. Do około nowe domki i działki na sprzedaż. 9 arów.

Po ile u Was się płaci za ar ?

u nas z jedzeniem jest różnie. Ale duuuuzo lepiej niż kiedyś. Zupki je, ale to nie szał. Najbardziej lubi kotlety mielone :-D

umrę dzisiaj jak nie wyjdzie słońce...

Kajka jak tam kochana ?

Wlasnie przylazlam do domu, bo dalej kropluje...
A po poludniu jade do mojego gina, ma czas czy nie ma , mam to gdzies..Od chyba 15 jest w szpitalu , wiec go tam dorwe.


I pogoda tez taka dolujaca, leje jak z cebra, w nocy snieg padal rowniez i jest jedna wielka bryja:crazy:
 
a ile masz na termometrze ?

jedź,jedź...nie ma co a będziesz spokojniejsza :tak:

i byłaś w końcu u tego fryzjera czy nie ?:crazy:
jeszcze dzisiaj wolne masz ?


Moje dziecko jest ze mna w domku...smarka już jakby mniej...trochę pokasłuje ale zrobiłam mu inhalację z samej soli. i jakby mu się tak wszystko odetkało.
 
PYCIOL, ale ty trybisz :szok::-D...

Bylam przeciez w pracy, ale zawinelam sie na piecie i wrocilam do domu bo plamie krwia...i rano nawet tak zywo. Teraz juz ustalo troche, wywalilam sie na kanapie i tyle. A po poludniu do gina...Niech tam mnie oglada, zaszywa ta szyjke albo niech nawet na glowie stanie, z piorkiem w tylku, z ciaza ma byc wszystko w porzadku i nie chce slyszec inaczej:crazy:...Bo ja sie z nimi rozprawie. Ja im dam " natura musi zrobic swoje"...to im sie oranzada z komunii odbije:evil:
 
PYCIOL, ale ty trybisz :szok::-D...

Bylam przeciez w pracy, ale zawinelam sie na piecie i wrocilam do domu bo plamie krwia...i rano nawet tak zywo. Teraz juz ustalo troche, wywalilam sie na kanapie i tyle. A po poludniu do gina...Niech tam mnie oglada, zaszywa ta szyjke albo niech nawet na glowie stanie, z piorkiem w tylku, z ciaza ma byc wszystko w porzadku i nie chce slyszec inaczej:crazy:...Bo ja sie z nimi rozprawie. Ja im dam " natura musi zrobic swoje"...to im sie oranzada z komunii odbije:evil:

Jeruńku, toż to ze mnie nietryb straszny :-D

będzie dobrze kochana a lekarzowi, tak jak mówisz, nakop do tyłka :-D
 
reklama
Kaja ty masz teksty nie do podrobienia. Orężada z komunii mnie powaliła. Muszę to zapamiętać.
Dobrze, że do gina jedziesz. Nie daj się spławić!!!

Pyciol u nas ziemię na m2 lub na hektary się kupuje.
A ra ma 100m2 tak?
Się zamotam z matematyką.
Tam gdzie chcieliśmy kupić to ar wychidził po 9000 (90 zł m2) działka 1100m2 nasza upatrzona wymarzona, ale się pozmieniały przepisy i czekamy w niepewności.

A jakie ceny są u was?
 
Do góry