reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
slucha...:tak:

nie duzo, cos Ty,jedno, dwa na weekend, chodzi o zasade , o ten kit cholerny, bo mnie nie chcial denerwowac, pchi, tez mi wymowka durna
 
PYCIOL, a tak z innej beczki...
jak porownujesz zycie w pl z dublinem?
dobra decyzja?

my zaczynamy budowe w pl i tak zaczynam pomalu zbierac info:-D

dobra, edycja, haha, ide spatki,jutro poczytam, bo padam..:*
 
Ostatnia edycja:
i znowu nadrabiam:-D:-D:-D:-Dale nie narzekam....

mój też pije....

a co do fotek to szarlotka wygląda super...a pociąg też fajnie...ale widziałam tam coś fajniejszego...super laseczkę w białych spodenkach...pozazdrościć figurki:zawstydzona/y::-p

rany jakie ceny za usg :szok: 3000$:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
jeszcze Kajki przeżyłabym ale Reni w życiu...:sorry2:

no i zapomniałam co jeszcze miałam napisać....

zmykam spać....
 
O której wasze dzieci chodzą spać?

Agacia moja to staram sie ja polozyc o 9 a zasypia po 10:wściekła/y:

tak Pyci, piwo...

oj, to jakis wszechobecny chlopski problem..
moj dostal zakaz..
kurcze i to wlasciwie przez swoje dobre serce go dostal, bo pojechal do sztokholmu i slysze, ze nie jest w hotelu...i mowie, polazl gdzies, a pracuje oststnio z takim chlopakiem, co musi co wieczor zaliczyc drina ,knajpe itd...i mowie mu, polazles na piwo, a on ze nie, a ja , ze tak, a on , ze nie...
przyjezdza do domu i zaczyna skruszony, wiesz, bylismy na tym piwie, ale nie chcialem cie denerwowac...
to sobie zapracowal, zakaz piwa do odwolania ;-)



a boi sie teraz jak diabel swieconej wody;)
tez bym tak chciala zeby moj sie mnie jeszcze bal, ale to juz bylo i nie wroci wiecej hahaha:-D:-D
 
reklama
Szalone Wy....kiedys to byla produkcja na 3 tyg...a teraz 3 godzinki.....trza sie czasowo dostosowac:p hahaha
My z Renia mamy stanowczo pod gorke jezeli o to chodzi:p hahha

mnie najbardzie przerażają czasy, jak będzie wracał z dworu czy ze szkoły z takimi śmierdzącymi skarpetami i pachami...czaicie, nasze bąbelki :szok::-D

Pyciola szalona Ty....ja mu to wysle na 18-ste urodzinki:)

o boshe nie!!!!!!!!!!!!!!!!! ale przyznam sie wam ze uwielbiam ogladac "Rodzinkę PL" hahhah i tak czasem sobie mysle ze moj mały kochany śliczny słodziutki Filipek bedzie takim łobuziakiem to...... nieeeeeeeee na pewno taki nie będzie haha:-D

Tygrysku
no na pewno nie.....:-p.

O której wasze dzieci chodzą spać?
Agacia...ja wiem ,ze pewnie mnie potepicie itp...ale ja mam z tym spaniem problem ogolnie....tak jak kiedys mialam z gorki w tej kwesti tak teraz raczej pod....i moje dziecie chodzi spac nawet czasem po 22....ale probujemy juz od po 21....na usprawiedliwienie dodam ,ze nie chodzi do przedszkola i moze po prostu za malo sie meczy.....chociaz staram sie jak moge....:zawstydzona/y:

Czy Wasze chłopy też tak lubią piwsko ?

Oj tak.....teraz moze mniej, bo kaski mniej ,ale jak bylo wszystko ok....to standardowo po pracy jedno piwko z Igorem (nasz sasiad..super ludz zreszta) przy autku zawsze.... a jak padalo to w autku:p hahaha

Reniu no moje juz tez odeszly...sluchanie sie......dobre dobre...
A jeszcze co do usg to nie wiem ile tutaj robia w standardzie (z ubezpieczeniem) ale z tego co slyszalam to prywatnie sie nie da.....tutaj w ogole nie ma prywatnej opieki zdrowotnej jakiejkolwiek....ale moze to tylko taka przykrywka:p

Ok.... posiadowa z mama zaliczona....i bardzo udana rzeklabym:)
Mariczka wciska sie w nasze buciory....nie mam pojecia co ja tak rajcuje....:p hahaha

buziole kochane i badzcie laskawe o poranku:p haha ja okolo 10 zagladne...u Was to bedzie gdzies 16:p
 
Ostatnia edycja:
Do góry