reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Reniu dziekuje:)

Zapominajko Tobie rowniez;* kochana Ty nasza:)

A ja wchodze i oczkom nie wierze,ze takie pustki:) ojojoj gdzie Wy wszystkie jestescie?
u mnie 8:37 ok...mialabym prawo jeszcze spac...ale u Was 14:37??? hahahaha

Moje bable jeszcze spia...wczoraj troszke zabalowalismy z czasem pojscia spac:p

buziaczki z rana na popoludnbie;*
 
reklama
Iggy wczoraj obejrzał Park Jurajski w tv. Byłam pełna obaw, bo po takich strachach w nocy na płacze byłam nastawiona. A tu niespodzianka. Nocka spokojna, młody zachwycony.
No ale cóż. Trzeba przywyknąć, że maluchy rosną.

A wasz dzieciaki grają w jakieś gry (ale nie chodzi mi o gry na komputerze)?
 
hejka :)

no ja bym chciała córeczke...wiadomo,że zdrowe i to najważniejsze...ale jeśli miała bym wybór wolałabym córkę :) trzeciego dzieciaczka raczej mieć nie będę więc marzy mi się parka :)
cokolwiek jednak by to nie było i tak będzie moje kochane :-)

Kajaaaaa a Marysia też miała być dziewczynką wg Chinoli ? ;-)

A wy co wolicię ?? córę czy synka?? i nie mówcie,że byle by zdrowe ( bo to oczywiste) ale tak normalnie...;-)

wiesz co, nie sprawdzalam tego...a mam tu tak marny zasieg i tak mnie wkurza ten moj net bezprzewodowy, ze bym tak szurnela kompa przez balkon, od godziny probuje cos napisac, cos zalaczyc i duuuuu...:cool:

ja to nie wiem,raz wole dziewczynke raz chlopca, i chyba sie ze mna poki co na ten temat nie dogadasz:-D, ja na dzis nie wiem nawet czy chce ogorka czy ciastko:szok::-D
Hejka:)

Aj niestety kciukasy Wasze kochane nie pomogly....Kamil juz wczoraj wieczorkiem dzwonil do tego kolesia i niestety nie odbiera tel....
Nie kumam czegos takiego....ciezko odebrac i poiedziec hcociaz sorki znalazlem kogos lepszego, lub cokolwiek....nie lepiej olac i miec to gdzies.....:wściekła/y:

Poza tym u nas ok....mialam dzisiaj jakies dziwne sny, wiem ,ze byly bez sensu ,ale nie moge sobie ich przypomnieć....:sorry2:
U nas nawet ciepelko.... wpadam dopiero teraz ,bo od rana zabalam sie za gulasz i tak mi jakos zeszlo...a i wstalismy dzisiaj meeega pozno,bo okolo 10...

Madziu widzisz...jednak cosik tak wykrakalam:p hahaha
Moze postrzelam tez innym ciezarowkom:)
Borysowa mysl mysl mysl....hahahhaa

Zapominajka chlopiec, Kajaczek chlopiec, Pyciolek dziewczynka.....:)

ok uciekam Was nadrobic troszke....i jeszcze cosik ogarnac....mam w planie jeszcze pranie zrobic....:dry:zabieram sie za nie juz 3 dzien chyba....

buziole;*


Ach Kanusia, Wy to sie macie z ta Wasza Kanada...Trzymam kciuki zeby wszystko sie ulozylo a Kamil znalazl madra prace..
Już siebie w wariatkowie widzę:sorry2::shocked2:
mąż na imprezie ja zjadłam całą czekoladę z nerwów na uspokojenie bo mi Fifi ''przez przypadek" wpadł na taką lampę stojącą prostokątną z papieru z ikea i mi całą potargał:sorry2: ech spokoj spokoj spokoj......:zawstydzona/y:

To sobie Filip z marianem rece moga podac, ja ta lampe, a raczej to co z niej zostalo odciachalam do wysokosci ostatniej zarowki na dole...chwile postala jeszcze:-D

troche naprodukujemy dziewczynom postow zeby sie rano nie nudzily haha, jak ja zagladam u mnie rano to teraz pare stron do nadrobienia hahaha



oj tak, dobrze dziewczynki ze dbacie zebysmy sie nie nudzily:-D




A my chyba wszystko zalatwilismy, dopielismy na ostatni guzik, meble z glowy, przynajmniej te glowne, bo jakies tam duperele i dodatki sie zalatwi pozniej.
A mi tak ciazaowe dolegliwosci sie daja we znaki ze buu, jakies zaparcia, nadmuchana jestem jak wielki balon..
Probowalismy zrobic liste na wesele ale w koncu rzucilismy ja w kat, bo nam sie zaczeli wtracac, tesciowie, moi rodzice, kogo wypada a kogo trzeba...Kurcze i sie dyskusja roziwnela. I tyle z listy:-D...
 
Ja pamiętam listę naszą weselną.
To była makabra, do tego stopnia, że w momencie odwołania całej imprezy autentycznie się ucieszyłam :-D
A gośćmi głównie by były jakieś nieznane mi wcale krewniaki.
 
witajcie my dzisiaj prawie cały dzień na dworze....później zrobiłam kolejne słoiki sosu słodko-kwasnego i teraz najchętniej napiłabym sie reddsa zurawinowego:-p


A wasz dzieciaki grają w jakieś gry (ale nie chodzi mi o gry na komputerze)?

w gry komputerowe Jula w ogóle nie gra...nawet nie wie że takie istnieją:zawstydzona/y:
gramy natomiast w Grzybobranie i Gry i Zagadki Smoka Obiboka, poza tym uwielbia puzzle...

Kajka współczuję dolegliwości oby szybko minęły...
a robienia listy współczuję a już usadzania gości....ale na pewno dacie radę

Kanus z problemami wizowymi nie pomogę....ale trzymam kciuki żeby się Wam tam w końcu ułożyło....

a co do płci to chyba wolałabym dziewczynkę:zawstydzona/y::-p
 
Hej

O jak pusto :szok:
Straszna pogoda się zrobiła, w południe nawet ciepło a potem to tylko deszcz.

No i ja sprawdziłam ten kalendarzyk, z Mateuszkiem się sprawdziło :-), a jakbym chciała dziewczynkę to musiałabym teraz ją robić, bo potem już cały czas chłopak aż do lata przyszłego roku :szok:.
No a chciałabym bardzo dziewczynkę :sorry2:

Kupiłam dzisiaj wreszcie Mateuszkowi kurtkę przejściówkę.
Jutro jedziemy do teściowej .... ehhh jak ja się cieszę. Teraz trochę miałam taryfy ulgowej w obiadkach niedzielnym u teściowej bo mój K na nurkowanie w weekend jeździ i jakoś zawsze miałam wymówkę, no ale jutro nie ma mocnych trza jechać.

Kurde Mati jakiś dziwny kaszel dostał, a w przedszkolu panuje szkarlatyna i ospa.

Kaja fajnie macie z tymi zakupamy, my puki co nadal czekamy na decyzje banku, ale mam jakieś złe przeczucia.
 
Dzień dobry

Zakończyłam dzień na forum, a teraz go rozpoczynam :-D
Pogoda za oknem okropna ... buuuu, jesień na całego.

Ja siedzę jeszcze w piżamie :baffled:, zjedlismy śniadanko, a teraz lecę zrobić sobie kawę .

Może już byście wstały ??
 
reklama
Do góry