reklama
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Madzienko ja miałam nadzieję, że ładnie będzie już. A tymczasem zapowiada się bardzo nieciekawy weekend...
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Matko, u mnie śnieg pada
kana161
Mama "terrorystek" :P
Dzień dobry Madziu i Zapominajko....
Ja nie wiem co sie tutaj dzieje, ale to jest jakas masakra... W zeszłym roku można jeszcze było sobie pogadać na forum było duZo wiecej mam, chętnych do podzielenia sie z nami rozmowa, a teraz? To jest jakiś koszmar...
Gdzie jest: Kokusia, Dagulla, Agatkas, Ewelew, Yoka i cała reszta ???
Hello bo nam tutaj forum umiera....
No a tak to u nas tez deszcz ze śniegiem padał w nocy... A teraz póki co pochmurnie, ale nic nie pada...
Mariczka je sniadano a ja powoli ogarniam mieszkanko
Wczoraj byliśmy u znajomej, w sumie były nas 4 mamuski i 6 dzieciaczkow, oj co sie nasmialismy tak przedpołudnie nam sie udało, a pózniej to juz nuda
Buziolki z rana
Ja nie wiem co sie tutaj dzieje, ale to jest jakas masakra... W zeszłym roku można jeszcze było sobie pogadać na forum było duZo wiecej mam, chętnych do podzielenia sie z nami rozmowa, a teraz? To jest jakiś koszmar...
Gdzie jest: Kokusia, Dagulla, Agatkas, Ewelew, Yoka i cała reszta ???
Hello bo nam tutaj forum umiera....
No a tak to u nas tez deszcz ze śniegiem padał w nocy... A teraz póki co pochmurnie, ale nic nie pada...
Mariczka je sniadano a ja powoli ogarniam mieszkanko
Wczoraj byliśmy u znajomej, w sumie były nas 4 mamuski i 6 dzieciaczkow, oj co sie nasmialismy
tak przedpołudnie nam sie udało, a pózniej to juz nudaBuziolki z rana
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Kana ja widzę, że ty masz sporo znajomych już :-)
renia200
mama Victorki :)
Witam sie i ja
U mnie tez zimno, szaro i ponuro...
My jedziemy na święta do Chicago więc w domku nic nie szykuje, lecimy w piątek o 6 rano, więc dzisiaj piore rzeczy i pomału sie pakujemy. Aż sie trochę boje tego wyjazdu bo musimy być już o 4 na lotnisku martwię sie trochę o Victorie jak to wszystko zniesie...
U mnie tez zimno, szaro i ponuro...
My jedziemy na święta do Chicago więc w domku nic nie szykuje, lecimy w piątek o 6 rano, więc dzisiaj piore rzeczy i pomału sie pakujemy. Aż sie trochę boje tego wyjazdu bo musimy być już o 4 na lotnisku
martwię sie trochę o Victorie jak to wszystko zniesie...
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Reniu nie martw się, Viktoria zobaczy samolot i będzie zachwycona.
kana161
Mama "terrorystek" :P
Hejka u nas tez pada, ale deszcz....
No powiem Ci Zapominajko, ze troszkę tych koleżanek tutaj juz mam, kilka fajnych babeczek poznałam na tyg zajęciach z biblioteki, a tak to mam tutaj taka w sumie mi jedna najbliższa mamusie Emmy... Jakos tak ogólnie duza czasu spędzamy razem.... Nie jest zle
Oj kochane udanego Prima Aprilis wlasnie obmyslam jak tutaj skręcić mojego mezowego...
Buziaki
u nas tez pada, ale deszcz....No powiem Ci Zapominajko, ze troszkę tych koleżanek tutaj juz mam, kilka fajnych babeczek poznałam na tyg zajęciach z biblioteki, a tak to mam tutaj taka w sumie mi jedna najbliższa mamusie Emmy... Jakos tak ogólnie duza czasu spędzamy razem.... Nie jest zle
Oj kochane udanego Prima Aprilis
wlasnie obmyslam jak tutaj skręcić mojego mezowego...Buziaki
reklama
kana161
Mama "terrorystek" :P
Reniu bedzie dobrze Victorka bedzie dzielna my tez lecielismy rano wcześnie, ale Mariczka jakos zniosła
Victorka bedzie dzielna my tez lecielismy rano wcześnie, ale Mariczka jakos zniosła
