renia200
mama Victorki :)
Aniu trzymam kciuki że wszystko jest dobrze, Zapominajko za Ciebie też kochana, i mnie by się w końcu przydały gruntowne badania no ale jak narazie to tylko pomażyć:-(
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zapominajko jakoś tak jestem na to przygotowana.Ale jak mi nie zrobią to najpierw pójdę do ordynatora i zapytam też czy lekarz moze mi gwarantować,że jeśli przez dwie doby nic się nie dzieje to oznacza,że wszytko jest w porządku.Wygląda na to,że żeby dostać to,co nam się należy to trzeba mieć gębę do tego by o to walczyć No szlag by ich trafił
Super impreza tez bym poszła na takie cos, ale u nas to tylko pomarzyc można.Blizniaczku chodzimy na improwizowane przedstawienia, a polega to na tym że temat jest znany np. Czerwony Kapturek ale aktorzy współpracują z dziećmi i robią to co one im mówią...
fajnie że super weekend za Wami.
Nam też tak szybko czas leci, Madzia ma jutro urodzinki, miałam robic tez w sobote, ale chyba zrobimy jutro, zaprosimy tylko babcie i najbliższe ciocie, nie mam sikły ani czasu nic szykowac, zamówię torcika, upieke z 2 ciasta i starczy.Moja córcia trochę pokaszluje i staramy się walczyć z tym bo w przyszłą sobotę robimy skromne urodzinki hihi to już trzecie, dziewczyny czy Wam też tak szybko czas leci?
Nieststy nieBlizniczku super,że weekand udany a o żelazie pamiętałaś?
Pewnie że sie odezwiemyBliźniaczku jak tylko będziecie w poblizu to ja koniecznie zapraszam na kawkę Jak nie przyjedziecie to obrażę się śmiertelnie;-)
Słodkie są takie kruszynki, nic tylko wąchac i tulicJa wczoraj pół dnia nosiłam na rękach małą Alę i jak wróciłam do domu to pachniałam dzidziusiem-tak mi się sentymentalnie zrobiło, że Janek tez taki mały był. Chociaż ja już nie pamiętam żeby był aż tak mały
Daj znac co wam powie, ale tak jak dziewczyny mysle ze to może byc na tle nerwowymMy tez idziemy dzisiaj do lekarza bo od kilku miesiecy bardzo czesto ja mam dolegliwosci zoladkowe (np tak jak wczoraj wstalam i zaczelam wymiotowac i caly dzien przelezalam) a Lutek czesto ma rozwolnienie. chce zeby mu lekarka badania zrobila jakies bo to dziwne jest.
Zdrówka dla ksiezniczekA my dolaczamy do chorowitków. Hania ma kaszel od wczoraj. Dziwnie tak bo tylko kaszle i nic jej nie jest. daje jej syrop wykrztusny, bo nie wiem co moge jeszcze. Do lekarza nie ide bo bez sensu juz uslyszalam ze jak kaszle to dobrze, ma kaszlec i odkasływac wydzieline A co byscie polecily flavamed czy mucosolvan?
A Zuzia ma katar trzeci raz pod rząd:-(tzn konczy jej sie jeden jest 3-4 dni przerwy i zaczyna pociagac nosem na nowo po 7-10 dniach przechodzi i na nowo. Zastanawiam sie czy to nie alergia
Kiedy to zleciałoA moja krolewna konczy dzis roczek;-) Ahhh kiedy to zlecialo, pamietam jakby to bylo wczoraj, a to juz rok minal...
Trzymam kciuki, zeby obeszło sie bez nerwów i zeby porobili wszystkie potrzebne badania bez zbędnego gadaniaWściekłam sie jeszcze bardziej...Najbardziej na siebie
Mamy znajomego,którego synek jakiś czas temu upadł główka na beton.Miał jakoś 3-4 miesiące.Była niedziela.Dziecko nie straciło przytomności,nie wymiotowało,nie słabło.Pojechali do szpitala (tego samego co my) ,dziecko od razu uśpili,zrobili tomografię,okazało się,że ma pękniętą czaszkę.Zostali 4 dni na obserwacji, w tym czasie nic się nie działo,żadnych zmian,zadnych objawów.Ale główka pęknięta!Co miesiąc chodzą z dzieckiem do neurologa i zalecił im to lekarz!W tym momencie powinnam zabrać Oliwię do szpitala i żądać żeby ją zbadali.Oni nie zrobili nic.baba raz zadzwoniła,nikt nie odebrał i po prostu nas spławiła.Nie mogła ruszyć dupy i iść po tego lekarza???Jak moze nie być w szpitalu lekarza,który potrafiłby zrobić prześwietlenie???I jestem wściekła,ze się tak daliśmy...Jutro jadę z tym skierowaniem i ani myśle wyjść bez usg!Jeszcze ta idiotka mówi,ze jak przez 2 dni nie bedzie się nic działo to mamy o tym zapomnieć!I to ja prosiłam o to pieprzone skierowanie
I dla was zdrówka chorowitkiA ja mam w domu szpital. Jak zwykle zaczęło się od Olka, który zaraził Maksa. Jeszcze tylko ja się trzymam, ciekawe jak długo... Macie jakieś sprawdzone sposoby na zapalenie spojówki-dzisiaj Olek wstał z takim zapuchniętym i zaropiałym okiem, że szok. Myślałam, że uda mi się wytrzymać z nimi do środy i wtedy pójść do lekarza (bo G ma wolne), ale coś czarno to widzę. Oko wygląda okropnie i cały czas ropieje. Dzwoniłam do pediatry i kazała podawać narazie homeoptic.
A co sie znowu stało? I czemu do jutra?Witajcie;
u mnie nerwówka, wolałabym ten dzień przespać! Byle do jutra...
Vive zdrówka dla was!