reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

I ja z kawa się dosiądę.

Marzycielko jak się zakupy udały?

Edee u mnie dzisiaj słonko się przebija, ale jest wiatr i zimnica. Ludzie w swetrach i kurtkach chodzą :-(

Anili staram się o wrzesień słoneczny dla Ciebie...
 
reklama
Cyprys pisz i zaglądaj :-D

Mój od września do przedszkola idzie. A ja cała przerażona tym jestem. Jak Ksawerek się zaklimatyzował?
 
Dzień dobry.

Ja czekam na mleko do kawy aktualnie i na Adriana bo o 10.00 zabiera chłopców.
A jak tam moje chłopaki? Chodzą sobie do przedszkola, w domu broja czyli standard.
Właśnie czy ktoreś z maluchów chadza już do przedszkola czy idą od września dopiero?
Jak zasłużyć na intymny?

Moja Natka idzie dopiero od września.
A co do intymnego...udzielać się często i namiętnie ;)
 
Dziewczyny nie jesteście same. Ja też mam mega stresiora tym bardziej że Natalka owszem dzieci lubi ale bardziej się na nie patrzeć niż z nimi bawić.
U nas plusem jest to że będzie w tym samym budynku co Martynka i wszystkie nauczycielki już zna, no i w sumie większość dzieci też.
 
Ja też, choć wiem, że krzywdy nikt mu tam nie zrobi, to tak mi jakoś nie bardzo.

Iggy od kilku dni mi nadaje, że chce mieć dzidzię w domu... Normalnie załamka, jak mu mówię, że na dzidzię długo się czeka to płacze :-(
 
Ja też, choć wiem, że krzywdy nikt mu tam nie zrobi, to tak mi jakoś nie bardzo.

Iggy od kilku dni mi nadaje, że chce mieć dzidzię w domu... Normalnie załamka, jak mu mówię, że na dzidzię długo się czeka to płacze :-(

A ile kazałaś mu czekac ?:-p:-D:-D:-D:-D

Ja jak zaczynam myślec o przedszkolu przed snem, to mam, pół nocy z głowy :-:)-(
 
reklama
Ja też, choć wiem, że krzywdy nikt mu tam nie zrobi, to tak mi jakoś nie bardzo.

Iggy od kilku dni mi nadaje, że chce mieć dzidzię w domu... Normalnie załamka, jak mu mówię, że na dzidzię długo się czeka to płacze :-(

No to chyba czas się zabrać za produkcję żeby dziecku czekanie skrócić;-):-D:-D
 
Do góry