Grudniowe mamusie 2008

[marzycielka]

Marzycielko jest słodki....ale Ty masz wielkie serducho...

Dziękuje.

Ja po prostu nie mogę przejść obok nieszczęścia:-(

 

[kana161]

No to witam sie pierwsza z kawusią 3 in 1

i zapraszam pozostałe mamuski

My juz po sniadanku...teraz leci mini mini...taka "nowośc" hahaha

A poza tym u nas dzisiaj bez słoneczka pochmurno i do tego wieje...wiec spacerek pewnie nie bedzie za długi...

Mis mój zastsanawia sie nad propozycja pracy w Holandi....;/

Marzycielko.....piesek przesłodki..wziełabym go od razu.....

 

[vive]

vive - jak się czujesz? Ja w tej ciąży czułam się wyjątkowo dobrze... Teraz mamy sajgon, ale cieszę się, że już mam poród za sobą, normalnie ten ból to masakra, ale dosłownie od 4/5 dni czuję się jako tako.

Dziewczyny - przepraszam, że was zaniedbuję, ciężej już nad tym wszystkim zapanować, Hela ma gazy, często postękuje... jestem bezradna. Zuninka domaga się zabaw i czasu... Właśnie jest po drzwmce i piszczy ja szalona...

Ja czuję się gorzej niż z Olkiem, ale tragedii nie ma A dziewczynki obie przesłodkie.

Kokusiu co się dzieje ???? cosik sie stałko????

Po twoim wpisie na blogu wnioskuję,ze nie wszystko jest ok....daj znac co i jak:*

Kurcze, od kilku dni myślę o kokusi. Czy ona czasem nie mieszka blisko Nowego Miasta nad Pilicą. Oby tylko nic złego się nie stało... Kokusiu odezwij się.

 

[Zapominajka]

Witam;
u nas znowu szkaradna pogoda.

Marzycielko psinka przesłodka. Powodzenia w szukaniu domków.

 

[pyciolek87]

witamy i my....my po sniadanku;-)w koncu moje dziecie zaczeło uważać pomidora:-)
za oknem mgliście i chłodno...Alex dzisiaj w ogóle prawie nie spał w nocyja chyba do 18 jego roku życia będę do niego wstawaćdo bani
wypiłam kawę ale niewiele mi to dało
muszę dzisiaj pozałatwiac parę spraw a tak mi się nie chce....
\zamówiłam wczoraj kombinezon dla Alexa za całe 43 zł
miłego dnia

 

[kokusia31]

Dziewczynki jesteście kochane. Vive nie, ja mam spoory kawał do Nowego miasta ale mój mężowy też miał wypadek z tym że w poniedziałek.
Kandyduje na radnego i jeździł ze swoim kandydatem na wójta po wsiach i zbierali podpisy. No i jak miał wyjeżdżać z podporządkowanej to go zaczepił tir który nie dość że jechał jak wariat to jeszcze wyprzedzał na krzyżówkach. Całe szczęście nic się nikomu nie stało jedyne straty to samochód. Ale boję się że kiedyś może mu zabraknąć szczęścia.
Do tego jeszcze mój tata miał wczoraj operację i ucięli mu palec u nogi. Dobrze że tylko palec bo na stół go kładli z zamiarem ucięcia jej aż do kolana.

Dlatego przepraszam Was dziewczynki że tak rzadko zaglądam ale nie chcę Was zanudzać.


Ewelw córeczki przesłodkie.

 

[kana161]

kOKUSIU PRZYKRO MI ,ALE NAJWAZNIEJSZE,ZE MEŻOWY CAŁY I ZDROWY!!!!!!!!!!!! I oby tak zawsze!
No I życze tatusiowi szybkiego porotu do zdrowia.....całe szczęście,ze faktycznie na palcu sie skonczyło....

My juz po spacerku teraz Mari oglada "polarny ekspres" 1000 juz chyba raz....

oki spadam sporzatac....buziole;*

 

[Agacia82]

cześć kochane

Kokusia całe szczęście mąż jest cały i zdrowy. Dla tatusia Szybkiego powrotu do zdrowia.

Marzycielko psinka super, szkoda, że one tak szybko rosną


U nas dzisiaj bardzo zimno było, mroźny wiatr.
Mąż mój pracuje prawie 24 godz na dobe , więc siedzimy z Matisiem sami.

 

[Madzienka]

Kokusia ściskam Was mocno, najważniejsze że nic się nie stało!!!A tatus niech szybko wraca do zdróweczka!!!

U nas dzisiaj piękne słońce i cieplutko...ale chyba to już ostatni taki dzienjeśli piszecie że u was już zimno i szaro buro....

A rok temu tak wyglądał krajobraz za moim oknem...ciekawe kiedy w tym roku zima nas zaskoczy...

 

[ollcia82]

witamy i my....my po sniadanku;-)w koncu moje dziecie zaczeło uważać pomidora:-)
za oknem mgliście i chłodno...Alex dzisiaj w ogóle prawie nie spał w nocyja chyba do 18 jego roku życia będę do niego wstawaćdo bani
wypiłam kawę ale niewiele mi to dało
muszę dzisiaj pozałatwiac parę spraw a tak mi się nie chce....
\zamówiłam wczoraj kombinezon dla Alexa za całe 43 zł
miłego dnia

ja też tak myślę, o tym wstawaniu bez kitu czasami mam tego tak dosyć ... nie wiem czy chcę mieć kolejne dziecko, chyba bym umarla z niewyspania


a co do kombinezonu to ja kupiłam używany na allegro za 120zł... jaki to za 43 udało Ci się kupić? takie jak mi sie podobały kosztują ok 250-350zł, więc wolałam używany kupić, tym bardziej że jest w bdb stanie, a 120zł to też nie tak mało...