reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Pyciolku Mariusz był w Tunezji pięć razy.Trzy razy na cztery tygodnie i dwa razy na trzy tygodnie.Raz był też w Niemczech rzez pięć tygodni,a na początku naszego związku wyjechał do Anglii na pół roku.Takze on światowy:sorry: Ale na szczęście teraz jest w domku.
 
reklama
Pyciolku Mariusz był w Tunezji pięć razy.Trzy razy na cztery tygodnie i dwa razy na trzy tygodnie.Raz był też w Niemczech rzez pięć tygodni,a na początku naszego związku wyjechał do Anglii na pół roku.Takze on światowy:sorry: Ale na szczęście teraz jest w domku.

no to sporo faktycznie:happy:
no ale już jestescie razem:-)
a czym się zajmuje jeśli można wiedzieć?
czekamy na wieści ciążowe:laugh2::laugh2:
 
Pyciolku Mariusz pracuje w firmie Drexelmeier.Wcześniej jako elektronik,a teraz na DWS w dziale kontroli jakości.Jak będą jakieś wieści to na pewno dam znać;-)
 
kurcze my mmay jeszcze jakis belejaki balkon chyba przedwojenny:-Dcaly zabity blacha...jedynie boki sa ze sztachetek blaszanych:eek:ale od podstawy do momentu az zaczyna sie balkon jest z jakies 15 cm szpary:baffled:wiec wszycho bedzie lecialo na dół podejrzewam:eek:i chyba najlepszy sposób to zakupić taki płotek niski z kołeczków ale nie wiem jak to się fachowo nazywa...:-Dale co z górą?:confused2:

właśnie to jest pytanie które mnie nurtuje, co z górą ??? boki jeszcze da się jakoś zabezpieczyć, ale boję się, że wypadnie, przekoziołkuje w dół, bo balkon przecież nie ma 2 m. wysokości :baffled::eek::eek:, bynajmniej nie nasz :sorry::-p, a Alan ostatnio ma taką manię, że wszędzie gdzie idzie ciągnie za sobą krzesło, a co zrobię jak mi go np. wytarmosi na balkon i ..... no albo, że stanie na czym innym jak coś pójdzie nie po jego myśli :szok::szok::szok::szok::no:
 
Witajcie. My dzisiaj prawie cały dzień poza domkiem.
Nati miała szczepienie i była bardzo dzielna nawet nie pisnęła a dostała aż 3 zastrzyki. A w poczekalni robiła furorę bo podrywała dwóch chłopców na raz:-D:-D:-D
Martyna zaczęła sesję lakowania ząbków i też była bardzo dzielna więc w nagrodę mogły sobie wybarac jakie chcą niespodzianki. I tak wróciły do domu bogatsze o kilka książek i zestaw do piasku z taczką za to tatuś biedniejszy i kilka;-) złotych:-D:-D

Z nowości to stało się i mam oficjalnie w domu przedszkolaka. Martynka od września zaczyna edukację. Narazie na poziomie przedszkolnym a potem będziemy się zastanawiać bo jeśli będzie sobie radzić to pójdzie nowym trybem do szkoły czyli rok wcześniej

Dostałam fajne kupony na kosmetyki do włosów za farbowanie w salonie tylko mam zonka bo ja zawsze farbuję w domu :baffled:
 
uwielbiam ten moment kiedy to mój dzieciuch śpi smacznie już na noc:-D
święty spokój :-D:-D:-D:-D:-D
zaliczyliśmy dłuugi spacerek na rowerze a potem jeszcze piaskownice osiedlową:-)
zadzwonił do mnie teściu jak by nigdy nic i sobie ze mną pogadał,chyba mnie lubi:oo2::yes::rolleyes2:
 
reklama
Do góry