Zapominajko Marzycielce chodzilo chyba o łepek/głowe..tak mi sie wydaje
u nas po prostu tragedia..mały zasnąl ok 20,o 21 krzyk i płacz,oczywiście zasnął z wielkim rykiem,ale za to pospał do 5 alee żeby nie było za dobrze o 5 cycuś ja go do łóżeczka a mały w krzyk,darł się przeokropnie i przysnął dopiero ok 7 ale to już z nami i wstaliśmy po 9,a teraz kończy się czas jego drzemki
u nas po prostu tragedia..mały zasnąl ok 20,o 21 krzyk i płacz,oczywiście zasnął z wielkim rykiem,ale za to pospał do 5 alee żeby nie było za dobrze o 5 cycuś ja go do łóżeczka a mały w krzyk,darł się przeokropnie i przysnął dopiero ok 7 ale to już z nami i wstaliśmy po 9,a teraz kończy się czas jego drzemki