Kochane my juz dawno po wizycie...ale....
najpierw był spacerek, potem obiadek i dopiero piszemy
Mała spała jak skała,nie obudził jej telewizorek, muzyczka nic....musiałam ja...aj nie była zadowolona....biedna moja..
A Pani doktor powiedizała,ze wszystko z Mariczka dobrze, super sie roziwja i malutka była bardzo grzeczna, smiała sie, gaworzyła po swojemu....
A wazy równe 10 kg..a no i 67,5 dluga...to znaczy króciutka

hahha Pani doktor mówiła,ze teraz bedzie juz tylko zrzucac....:-)
Duniu kochana dziekujemy za miłe słowka....A o do lekarza to sama sie rejestrujesz i mówisz,ze po prostu na kontrole wagi...i tyle :-)