Grudniowe mamusie 2008

[mia_]

witajcie
na wstepie musze sie pochwalic ze dzis moje dziecko przespało NIEPRZERWALNIE 6 godzin zasneła około 20 i obudziła sie dopiero po 2 pierwszy raz nie wiem o co chodzi mam nadzieje ze tak juz jej zostanie

No a na mnie krzyczałaś że dużo jedzenia robięSłuchajcie moje dziecko postanowiło nauczyc się chodzicMartyna ma taki plastikowy stołek żeby sobie sama mogła świecic światło w łazience no i Natalka trzyma się tego stołaka i drepcze za nim. I tak przez cały pokój. A jaka z siebie dumna wtedy

o jaka zdolna GRATULUJEMY!!!

Witam
Bliźniaki n ie gniewam się, dzisiaj za to skunksa nie było ale córcia budziła się co godzine i przyczyne znalazł Mariusz - jest trzeci ząbek prawa górna jedynka:-).

GRATULUJEMY ząbka !!!

Z mniej fajnych spraw to ostatnio walczę z chamstwem na grochowie:-(. Kupiłam jajeczka "wiejskie " od baby na bazarku , gotuję je dla dziecka a tu piecząteczka podczas gotowania wychodzi. Bźdźiągwa musiała czymś zmazywać. Tak się wpieniłam że poszłam do baby i wezwałam Straż Miejską , a ci porażka nie mogą nic zrobić. To sama ochrzaniłam babę i powiedziałam że za każdym razem jak ją zobaczę handlującą to wszystkich klientów przegonię . Chyba poskutkowało bo wczoraj jej nie było.
Drugie to facet wyprowadza swojego jazgotliwego pieska w nocy na spacer i budzi cały blok . Podeszłam do niego grzecznie i poprosiłam żeby więcej tego nie robił. Zazwyczaj wszyscy na niego kleli z okien więc nie skutkowało, ale facet chyba się zdziwił że w dzień go poznałam bo dzisiaj w nocy przepiękna cisza była:-).

Miłego dzionka mamuśki
Pozdrawiam

pogromca chamstwa

 

[mia_]

a ja już naprawdę nie wiem co mam zrobić z tym moim dzieciem w nocy:-(
zasypia ładnie sam.lulania nie potrzebuje ale budzi sie co chwila...dzisiaj czestotliowsc budzenia była od 30 min do 2h(szał pał)...o 4.20 pomyslałam dam mu mleczko...yhyyy tak mnie wrobił,że zjadł a zasnął dopiero po 5.00 już nie mam pomysłu jak mam to ogarnąć...wściekła jestem na cały świat normalnie...ileż można nie spać....dzisiaj ciagiem pospałam 2 h...a tak w sumie co sie położyłam,oko mi uciakło to zaś jeki z łóżeczkajuż nie wyrabiam,serio:-(a już nie wspomne o sprawach ten tegesowym....zero zero zero

oj rozumiem cie doskonale, pare dni temu Nuśka urzadziła mi podobna nocke:-( budziła sie co 30-40 min przez cala noc, musisz być silna i jakos to przetrzymać... musi w końcu kiedyś być lepiej;-)

 

[asiulkaa]

Dzien dobry Mamuski:-)
Ale sie dzisiaj wyspałam:-):-):-) I nie myślcie, że moje dziecko się zlitowało w końcu Co to to nieee Ja wyrodna matka oddałam małego teściowej Sama mi to wczoraj zaproponowała, żebym sie w końcu wyspała, a ja niedobra zgodziłam się. Ale kurcze naprawdę było mi to potrzbne, bo juz ledwo funkcjonowałam.
Filip wczoraj powiedział pierwsze słowo. I niestety nie jest to "mama", tylko "baba". Ojj jaka moja teściowka szczęśliwa I tak się ciesze, bo już myślałam, że moje dziecko niemowa zostanie. I teraz cały czas powtarza baba baba baba baba

Hey wieczorowo.

Dzsiaj byłam u endokrynologa . Wizyta okazała się być bardzo fajna bo mam super doktorkę .
Tak wię tarczyca zdrowa a USG mam zrobić dla potwierdzenia.:-)
Teraz już jeden kłopot z głowy.

Musze iść do gina jeszcze po anty i do dermatologa .Czeka mnie jeszcze prześwietlenie płuc i wizyta u laryngologa ponieważ mam chrypę oraz ciężki głos taki jak u faceta Aha jeszcze duszności mam.
A wszystko przez to , że po ciąży wróciłam do palenia i teraz aby nie stracić głosu musze rzucić.
To nie będzie łatwe ale dam radę bo muszę.

Trzymamy kciuki za pozytywne wyniki i rzuć kochana palenie, bo to paskudny nałóg

Witam
Bliźniaki n ie gniewam się, dzisiaj za to skunksa nie było ale córcia budziła się co godzine i przyczyne znalazł Mariusz - jest trzeci ząbek prawa górna jedynka:-).

Gratulujemy trzeciego zębolka;-)

hej hej witam pozna pora
ja mam pytanko macie jakis pomysl na prezent na urodzinki dla faceta bo kompletnie nie wiem co kupic mojemu Amo cos fajnego bym chciala oczywiscie standardowo mozna by kupic perfumy ale on ma ich tyle ze wiecej odemnie wiec juz nie dostanie nastepnych
no jestem ciekawa co wymysla na bank pyciol wyskoczy z jakimis kajdankami bo to bombowa zbereznica

Ja mam właśnie ten sam problem. Mój męzuś ma urodzinki niedługo, a ja kompletenie nie mam pomysłu co mu kupić

AAAAAAAAAAAA moja koleżanka wczoraj urodziła śliczną Oliwcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-):-):-) ach aż mi sie łezki szczęścia pokazały w oczach gdy przysłała mi zdjątko takiej malutkiej kruszynki

Gratulujemy koleżance Ale jej zazdroszcze takiej małej ślicznej kruszynki

 

[pyciolek87]

Sawka gratulujemy 6 godzinnego snu małej Nusi
Asiulkaa zazdroszcze przespanej nocki...mimo ,że Filip nie spał
tesciowej tak samo sie budził jak Tobie?

 

[asiulkaa]

a ja już naprawdę nie wiem co mam zrobić z tym moim dzieciem w nocy:-(
zasypia ładnie sam.lulania nie potrzebuje ale budzi sie co chwila...dzisiaj czestotliowsc budzenia była od 30 min do 2h(szał pał)...o 4.20 pomyslałam dam mu mleczko...yhyyy tak mnie wrobił,że zjadł a zasnął dopiero po 5.00 już nie mam pomysłu jak mam to ogarnąć...wściekła jestem na cały świat normalnie...ileż można nie spać....dzisiaj ciagiem pospałam 2 h...a tak w sumie co sie położyłam,oko mi uciakło to zaś jeki z łóżeczkajuż nie wyrabiam,serio:-(a już nie wspomne o sprawach ten tegesowym....zero zero zero

Pyciolku dokładnie jakbys pisała o moim Filipie. Tylko, że ja jemu nie daje jedzenia w nocy, bo albo nie chce jeść, a nawet jesli zje to i tak sie budzi, więc po co mam go uczyc jeść w nocy. I nie wydaje mi się, że to jest na ząbki, bo mały nie budzi sie z płaczem, tylko budzi sie jakby miał problemy ze spaniem. Nie rozumiem o co chodzi. A powiedz mi Aleks zawsze tak Ci sie budził czy jak był mniejszy spał ładnie?

 

[asiulkaa]

Asiulkaa zazdroszcze przespanej nocki...mimo ,że Filip nie spał
tesciowej tak samo sie budził jak Tobie?

Twierdzi, że obudził się tylko 2 razy, koło 23, wypił herbatkę i poszedł dalej spać i o 1.30 miał przerwę w spaniu do 2.30, a później spał nieprzerwanie do 6.30.
Ale wyobraź sobie, że jak byłam na wakacjach i mały był u moich rodziców to spał od 20.30 do 7.30-8 rano z jedna przerwą na jedzonko między 3-6. I moja mam mówi co Ty mówisz, że Ci dziecko w nocy nie śpi, przeciez on bardzo ładnie śpi A ja mówię jakby mi tak spał to też bym nie narzekała

 

[pyciolek87]

Pyciolku dokładnie jakbys pisała o moim Filipie. Tylko, że ja jemu nie daje jedzenia w nocy, bo albo nie chce jeść, a nawet jesli zje to i tak sie budzi, więc po co mam go uczyc jeść w nocy. I nie wydaje mi się, że to jest na ząbki, bo mały nie budzi sie z płaczem, tylko budzi sie jakby miał problemy ze spaniem. Nie rozumiem o co chodzi. A powiedz mi Aleks zawsze tak Ci sie budził czy jak był mniejszy spał ładnie?

jak był mniejszy to nie wyrywał sie ze snu...budził sie na jedzonko,zjadł i dalej dusił komaraa teraz mu się w główce poprzestawiało...zaczęło się jak miał ok 6 miesięcy...wtedy budził sie nawet co 15 min i lulany był na raczkach ale budził sie tak bo nie mógł spac...przez egzeme,swedziała go skórka i tak biedny cierpiał:-(to było usprawiedliwione...potem było lepiej ale też wybudzał sie w nocy...i tak już zostało do teraz...ale jeszcze z tyzien temu już było na dobrej drodze...i teraz zas,koszmar:-( może dlatego,że ten tydzień temu zaczęłam mu podawać kaszke z butli a nie łyżeczką?

 

[pyciolek87]

Twierdzi, że obudził się tylko 2 razy, koło 23, wypił herbatkę i poszedł dalej spać i o 1.30 miał przerwę w spaniu do 2.30, a później spał nieprzerwanie do 6.30.
Ale wyobraź sobie, że jak byłam na wakacjach i mały był u moich rodziców to spał od 20.30 do 7.30-8 rano z jedna przerwą na jedzonko między 3-6. I moja mam mówi co Ty mówisz, że Ci dziecko w nocy nie śpi, przeciez on bardzo ładnie śpi A ja mówię jakby mi tak spał to też bym nie narzekała

hmmm to ja już nic nie rozumiem...
mamy śpiących dzieciów w nocy-jesteście szcześciarami

 

[edee24]

hmmm to ja już nic nie rozumiem...
mamy śpiących dzieciów w nocy-jesteście szcześciarami

Ależ dzięki za komplement;-), i podziwiam wszystkie mamy które muszą wstawać po kilka kilkanaście razy w nocy oszalała bym

 

[tygrysek82]

a ja już naprawdę nie wiem co mam zrobić z tym moim dzieciem w nocy:-(
zasypia ładnie sam.lulania nie potrzebuje ale budzi sie co chwila...dzisiaj czestotliowsc budzenia była od 30 min do 2h(szał pał)...o 4.20 pomyslałam dam mu mleczko...yhyyy tak mnie wrobił,że zjadł a zasnął dopiero po 5.00 już nie mam pomysłu jak mam to ogarnąć...wściekła jestem na cały świat normalnie...ileż można nie spać....dzisiaj ciagiem pospałam 2 h...a tak w sumie co sie położyłam,oko mi uciakło to zaś jeki z łóżeczkajuż nie wyrabiam,serio:-(a już nie wspomne o sprawach ten tegesowym....zero zero zero

jak był mniejszy to nie wyrywał sie ze snu...budził sie na jedzonko,zjadł i dalej dusił komaraa teraz mu się w główce poprzestawiało...zaczęło się jak miał ok 6 miesięcy...wtedy budził sie nawet co 15 min i lulany był na raczkach ale budził sie tak bo nie mógł spac...przez egzeme,swedziała go skórka i tak biedny cierpiał:-(to było usprawiedliwione...potem było lepiej ale też wybudzał sie w nocy...i tak już zostało do teraz...ale jeszcze z tyzien temu już było na dobrej drodze...i teraz zas,koszmar:-( może dlatego,że ten tydzień temu zaczęłam mu podawać kaszke z butli a nie łyżeczką?

oj Pyciolinku jak tylko zajedziesz do Polski oddasz Aleksa mamie na jedna noc tak jak Asia i sie wyyyyyyśpiszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz chociaz i tak sie pewnie bedziesz przebudzac, ja jak fifi zaczał przesypiac znow nocki to potrafiłam sie obudzic np po 4 ciągłych godzinach snu i czuć że coś jest nie tak że już sie wyspałam hihii odzwyczaiłam się wtedy od takiego cigłego snu