BlackWizard
Fanka BB :)
Kana widzę, że u Was ślub się szykuje :-):-):-). U nas przed ślubem była tak napięta atmosfera, że najchętniej mojego to bym rozniosła. Do tego Julce wychodził ząb, przygotowania na głowie, chodzenie na przymiarki sukni (na tydzień przed ślubem okazało się, że schudłam przez to wszystko, najpierw poszerzali mi suknie, później spowrotem zwężali a ja musiałam latać jak głupia 10 razy do salonu żeby mnie dobrze wymierzyli), dopinanie wszystkiego na ostatni guzik. To była masakra ;-). a mój oczywiście strzelał fochy i nie raz miałam ochotę go zabić . A no i jeszcze wojny o wieczór panieński i kawalerski - bo mój luby zazdrosny był jak cholera . U Was pewnie też napięta atmosfera przez to wszystko ;-) No i kochana umówimy się w końcu na ten spacer, bo się wybieramy jak sójki za morze . Ten mój nr co masz jest już co prawda nie aktualny, ale jakby co to pisz pw i wyślę Ci aktualny :-)