reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Dzień dobry piątkowo :-)

Przede wszystkim sto latek dla Aniczki i Filipka.
I oczywiście spełnienia marzeń dla Beciaczka, kolejnej 18-stki ;-)

No to dziwię sie że sie wysypiasz, nowe fajne łóżko, a Wy śpicie???:szok::zawstydzona/y:
Spac czy nie spac, oto jest pytanie?

Dużo zdrówka dla Oleczka, no i dużo czasu dla mamusi

No właśnie mało śpimy ;-) Ale jest fajnie....
Dziękujemy za życzenia-mi powoli przechodzi.

hej a Was gdzie wywialo????????!!!!!!!!!!:baffled::baffled::baffled:
My juz po jeździe próbnej i muszę powiedzieć że wozeczek prowadzi się leciutko super tylko jeden minus wole wnosić Atlantica na ostatnie piętro niż tego:baffled::baffled::baffled::baffled:Atlantoca wciagalam schodek po schodku i nie czulam calego ciezaru a ten wozio mimo ze jest polowe lzejszy musze chwycic w dwie lapki i z Fifem calkowicie go podniesc i leciec po schodach echhhhh i ciezar caly czyje:baffled: ale musze jeszcze inna technike wyprówować :-D:-D:-D
u nas byl taki skwar ze jeny jak w środku lata:szok: teraz sloneczko zaszlo wiec chwila oddechu a mi tak cisnienie spadlo ze musialam sie ratowac Red bulem:-:)-( kawa na mnie juz nie dziala jedynie walory smakowe czuje jak ja pije:-:)-(

Patrysiu witaj wsrod nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-):-)
Lilaczku jak tam w pracy?????
teraz chyba jak bedziemy sie spotykac to przez prace Lilaczka tylko w wekend:-:)-:)-p:-p:-p gdyz musimy sie spotkac dopuki jeszcze cieplutko na dworze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:tak::tak::tak:

Ja bardzo chętnie. Tylko musimy przezcekać choróbsko Olusia, zeby nie pozarażał kolegów-jeszcze będą się podgryzać i co wtedy???

Tygrysku nie pytam wiecej :sorry:

Od dwóch dni boli mnie dziąsło, dzisiaj wzięłam lusterko zeby luknąc co tam sie dzieję ... patrze a mi wyrasta ząb ... ja ząbkuję :szok::szok::-D

Gratuluję ząbka, hihihi :-D

Witam dziewczyny, pamiętacie mnie jeszcze? ;-)
Miałam meldować jak mi brzusio rośnie, więc wpadam się pochwalić, że spodziewamy się drugiej córy :-D

Gratulacje!!!! Dużo zdrówka dla Ciebie.

My wczoraj byliśmy na kontroli bioderek i na szczęście wszystko jest OK.

A przedwczoraj z okazji 9 miesiąca Olek urządzil mi niezłą scenę przy zasypianiu. Tak się darł, że nie wiedziałam o co chodzi. Nic go nie bolało, bo jak tylko zapalałam światło i sadzałam go na łóżku, uspokajał się. W końcu był tak zmączony, że nie mógł otworzyć oczu, ale spania uparcie odmawiał. Skończyło się na lulaniu jak małego dzidziusia, co odbiło się mi bólem pleców, w końcu to już ponad 9 kg.

Czy do Was też w dalszym ciągu przychodzą pielęgniarki środowiskowe? Bo u mnie własnie była i zapowiedziała się jeszcze po skończeniu roczku przez dziecko.
 
Dzień dobry piątkowo :-)

Przede wszystkim sto latek dla Aniczki i Filipka.
I oczywiście spełnienia marzeń dla Beciaczka, kolejnej 18-stki ;-)



No właśnie mało śpimy ;-) Ale jest fajnie....
Dziękujemy za życzenia-mi powoli przechodzi.



Ja bardzo chętnie. Tylko musimy przezcekać choróbsko Olusia, zeby nie pozarażał kolegów-jeszcze będą się podgryzać i co wtedy???



Gratuluję ząbka, hihihi :-D



Gratulacje!!!! Dużo zdrówka dla Ciebie.

My wczoraj byliśmy na kontroli bioderek i na szczęście wszystko jest OK.

A przedwczoraj z okazji 9 miesiąca Olek urządzil mi niezłą scenę przy zasypianiu. Tak się darł, że nie wiedziałam o co chodzi. Nic go nie bolało, bo jak tylko zapalałam światło i sadzałam go na łóżku, uspokajał się. W końcu był tak zmączony, że nie mógł otworzyć oczu, ale spania uparcie odmawiał. Skończyło się na lulaniu jak małego dzidziusia, co odbiło się mi bólem pleców, w końcu to już ponad 9 kg.

Czy do Was też w dalszym ciągu przychodzą pielęgniarki środowiskowe? Bo u mnie własnie była i zapowiedziała się jeszcze po skończeniu roczku przez dziecko.
Patrysiu u mnie w starej przychodni byla tez ok 4 miesiaca u Filipka i zapowiedziala sie przed ukonczeniem roku ale ze juz tam nie mieszkamy to nie przyszla a tutaj narazie cisza:tak::tak:
co do spotkania to juz sie nie moge doczekac!!!!!!!! i zycze zdroweczka dla Aleksa zeby szybciutko wygonil ten niedobry kaszelek a w nagrode spotka sie z chopakami ziomalami :-D:-D:-D
 
Przede wszystkim sto latek dla Aniczki i Filipka.
I oczywiście spełnienia marzeń dla Beciaczka, kolejnej 18-stki ;-).

i my sie podpisujemy :tak::tak::tak:

Czy do Was też w dalszym ciągu przychodzą pielęgniarki środowiskowe? Bo u mnie własnie była i zapowiedziała się jeszcze po skończeniu roczku przez dziecko.
u nas nie była, nawet niewiedziałam ze maja taki obowiązek:confused:
 
Mały już się nie może doczekać spotkanka :-)
Fifi tez gdyż brakuje my swierzego mlodego miesiwa do podgryzania:-D:-D:-D:-D:-D kurcze wczoraj robilam mleczko a on mi siedzial pod nogami i plakal i biadolil ze glodny , ja juz wsypalam mleczko i potrzasam butelką aby sie wymieszało a ten z nerwow ze musi tak dlugo czekac ugryzł mnie w stope!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:szok::szok::eek::eek::eek::eek:
 
No to gratulujemy!:) Też bym tak chciała:)

A my miałyśmy ccięższą nockę...mała się przewracała na brzuszek i budziła...a koło 3.30 wstała z taaakim płaaaaczem że nie wiedzxiałam co się dzieje ....a teraz wyspana, zadowolona klockami się bawi:)

A u nas z kolei mały był wyspany o 2:00. Wstawał w łóżeczku a ja go kładłam i tak w kółko, wstawał w tempie ekspresowym, nawet nie zdązyłam sie połozyc do łóżka a on juz stał i tak około 20 razy a moze wiecej. Powiedziałam sobie ze mleka nie dostanie ale sie poddałam no i wypił i zasnął , o 6:20 pełnia życia :eek:.
Agatkas a Ty masz dzisiaj wolne ? :shocked2:
Witajcie piatkowo :tak:

u nas nocka kiepawa na maxa:-(nie wiem co sie dzieje,czy to przez tego danona brzuszek go bolal czy zeby zas ida:szok: wydaje mi sie ze to 2:szok: budzil sie srednio co 30 min a o 1.30 krecil sie w kolko w lozeczku i padl dopiero o 3.00 po 4.00 mleko i pospal do 6.30:eek: wiec ledwo zipie no ale bede silna...:tak:i tak Go kocham:-D ten mój mały kurczak niedobry:-D

Hej mamuśki,
Witam i ja piątkowo, coś ostatnio nie mam weny do pisania, ale czytam was namiętnie:-D
Blackwizard- gratulkiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii;-)zazdroszczę kopniaczków w brzuszku, dużo zdrówka dla Was:tak:

U nas nocka taka sobie, Bianka co się obudzi to z płaczem:eek: prawie jestem pewna,że to zęby, zobaczymy dziąsła ma tak rozpulchnionie i z tego co widzę to tak jakby miało jej 8 na raz wyjść ,ale to chyba nie możliwe:no: jeśli tak to przegonimy Alexa:-D:-D:-D

to sie spieszcie bo nam chyba 8 daje znaki:szok::-D

Dzień dobry piątkowo :-)

Przede wszystkim sto latek dla Aniczki i Filipka.
I oczywiście spełnienia marzeń dla Beciaczka, kolejnej 18-stki ;-)

i my sie pocichaczu podpinamy:)

Fifi tez gdyż brakuje my swierzego mlodego miesiwa do podgryzania:-D:-D:-D:-D:-D kurcze wczoraj robilam mleczko a on mi siedzial pod nogami i plakal i biadolil ze glodny , ja juz wsypalam mleczko i potrzasam butelką aby sie wymieszało a ten z nerwow ze musi tak dlugo czekac ugryzł mnie w stope!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:szok::szok::eek::eek::eek::eek:

u nas to samo...i nawet jak mnie widzi przed kompem i jemu sie nudzi to leci do mnie z płaczem i gryzie mi palce co bym z nim sie bawiła...najbardziej lubi jak ja raczkuje:eek::eek:
 
reklama
Do góry