mia_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 740
witajcie wtorkowo:-)
wczoraj po południu przyjechała do nas moja siostrzyczka, ta co mieszka w Angli i jest w ciąży super niespodzianke nam zrobili:-) mieli być dopiero 3 wrzesnia, fajny ma juz brzusio ta moja siostra, tak ja wczoraj wymacałam i przypomniałam sobie jak to było jak ja byłam w ciązy... ach super sprawa...
poza tym Nuska wczoraj sama staneła mi w łożeczku no i musiałam je juz obnizyc do najniższego poziomu. Nocke mielismy taka sobie, znów niestety... dostałam od lasecek te książke na maila za która bardzo dziekuję, poczytam i zobaczymy co tam radza na takich maruderów nocnych jak moje dziecię
miłego dzionka mamuski :-)
ju ci miałam Mamusiu napisać o co mi chodzi ale ...ja to chyba jakas dziwna jestem, bo pozwalam mamie dawac malej co uwaza za potrzebne, bo skoro wychowala i wykarmila trojke dzieci i nic nam nie jest to czemu ma zaszkodzic wnuczcemoja niunka smakowala juz wszytsko, ale oczywiscie w takich ilosciach jak mala lyzeczka i nic jej nie jest, dzieki mamie wiem co jest dla niej bezpieczne, a co nie, no ale to tylko moja opinia
Mamusiu tutaj nie chodzi o to jak kto wychowuje swoje dziecko i co mu pozwala juz jesc bo to kazdego indywidualna sprawa, to My jako Matki wychowujemy swoej dzieci i to od nas nie od naszych mam czy babć zalezy w jaki sposob to wychowanie przebiega to my decydujemy o jadlospisie i zabawach spedzanym czasie i nasi rodzice powinni sluchac sie nas w tych sprawach nie robic nic na co My nie wyrazamy zgody , wiec jesli Safka nie chce dawac swojej niuni jeszcze slodyczy czy soli to jej swiete prawo i jej mama powiina to zrozumiec a nie jak dziecko sie zachowywac i naprzekor jej zdaniu robic swoje. Mamusiu a czy Ty sobie wyobrazasz ze Twojaja mama robi cos na co Ty nigdy byś nie pozwoliła Karolince????;-)
... widze że Tygrysek przejął inicjatywę i wszystko doskonale wyjaśnił niepozostaje mi nic innego jak tylko powiedzieć AMEN:-)a czy ja napisalam mamusiu ze osadzasz????. pisze tylko ze sawka ma swiete prawo do tego aby miec pretensje do swojej mamy o nieprzestrzeganie zasad przez nie ustalonych a to ze ty pozwalasz jesc swojej niuni rozne rzeczy nie ma tutaj znaczenia w przypadku safki gdyz ona inaczej wychowuje swoje dziecko.
wczoraj po południu przyjechała do nas moja siostrzyczka, ta co mieszka w Angli i jest w ciąży super niespodzianke nam zrobili:-) mieli być dopiero 3 wrzesnia, fajny ma juz brzusio ta moja siostra, tak ja wczoraj wymacałam i przypomniałam sobie jak to było jak ja byłam w ciązy... ach super sprawa...
poza tym Nuska wczoraj sama staneła mi w łożeczku no i musiałam je juz obnizyc do najniższego poziomu. Nocke mielismy taka sobie, znów niestety... dostałam od lasecek te książke na maila za która bardzo dziekuję, poczytam i zobaczymy co tam radza na takich maruderów nocnych jak moje dziecię
miłego dzionka mamuski :-)