reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
helloooooooooooooooooo

my nadal na wakacjach nie mam czasu do was zagladac i mama nadzieje ze jakas dziewczyna np.pyciolek zda mi relacje z tych dwoch tygodni :-D:-D:-D bawimy sie swietnie pogode mamy extra wiec korzystamy ile sie da:zawstydzona/y:
buziakiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
 
pyciolku jak u Tygrysa zabraknie ogórów to ja Ci podrzucę bo mam wiaderko małosolnych i drugie już ukwaszonych i nie żadne ze sklepu tylko takie swojskie od mamusi:-p

o rany...Tygrys to ty rozdaj swoje ogory:-p...ja wole swojaki:zawstydzona/y:

I ja też mam , tez mam, ale nie od mamusi tylko od siostruni, takie swojakie :-D

do Ciebie tez moge wpasc jak braknie u Kokusi:-D


Kana przeciez pisala wczoraj ze jedzie dzisiaj z miskiem i mala do babci do Sopotu...na molo...i martwila sie jak mala znesie podroz pociagiem.misiek ma urlop i dlatego sie szwedaja wszedzie...wczoraj pisala,tak czytacie posty...nie ladnie...
a potem sie dziwic ze nie ma komu streszczen pisac:no:
:-D:-D

helloooooooooooooooooo

my nadal na wakacjach nie mam czasu do was zagladac i mama nadzieje ze jakas dziewczyna np.pyciolek zda mi relacje z tych dwoch tygodni :-D:-D:-D bawimy sie swietnie pogode mamy extra wiec korzystamy ile sie da:zawstydzona/y:
buziakiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

wczosuj Cukier , wczasuj:tak:


jasne a Wy tylko Pyciolek i Pyciolek:szok::szok::-D
 
Witajcie:tak:

Buziaków tysiące i na buzkach uśmiechów promiennych jak słońce dla Inanki, Jasieńka i Zosi



Witam wieczorkiem
Widze ze rtu nowe firmy powstają, wiersze układają, cuda na kiju i to pod moją nieobecność:crazy:
Tak mnie głowa w pracy rozbolała tragicznie i jakaś taka roztrzęsiona się zrobiłam (chyba za dużo kawki wypiłam), ze jak wróćiłam do domku, to położyłąm sie z Młodą na drzemkę, raczej mi sie to nie zdarza, bo zawsze jest coś do roboty, ale co tam też mis ie cos od życia należy, tak więc śpie sobie w najlepsze, obudził mnie straszny bół brucha i tak latam do kibla juz od 2 godzin, zamieniłąm ból głowy na sraczkę:zawstydzona/y::wściekła/y:
No to nie zazdroszczę zamiany:-D

A co wy wszystkie w ciąży, że wam się ogórasów zachciewa czy zbiorowa przypadłość - @??:szok::-D:-D:szok::szok::-D:-D
ja mam zbiorową przypadłośc;-):-D

Kana przeciez pisala wczoraj ze jedzie dzisiaj z miskiem i mala do babci do Sopotu...na molo...i martwila sie jak mala znesie podroz pociagiem.misiek ma urlop i dlatego sie szwedaja wszedzie...wczoraj pisala,tak czytacie posty...nie ladnie...
no tak ale ja Ją wczoraj widziałam na NK więc już chyba wrócili
 
reklama
A ja od wczoraj nie mogę się pozbierac. Wczoraj po dwudziestej umarł mój szwagier(*). Miał tylko 35 lat. A najbardziej to szkoda mi teraz mojej siostry. Dopiero w pazdzierniku mija rok od ich ślubu a tu taka tragedia:-:)-:)-(
Boże nawet nie chce sobie wyobrazić jak czuje sie Twoja siostra :-(. Moje kondolencja :-(.
A mieli dzieci ?

My juz na nogach :dry:, mały mi wstał juz przez 7 :zawstydzona/y:. Bleee ...
No i oczywiście szaleństwa na punkcie taty ciąg dalszy. Wczoraj K wrócił z pracy jak mały juz spał, wiec sie nie widzieli. Około 22:00 sie przebudził i wołał smoka a ze K miał blizej to do niego pobiegł. No i jak mały zobaczył ze jest tata to oczy jak 5 zł. K go wziął na rece i zaczął lulać a mały ani myslał spać, tak się w tate wpatrywał, ze o spaniu nie myslał. Musiałam interweniować. Wziełam go a on mi się wygina i do taty. K wyszedł a ja do nie go ze śpimy, a on miwygina główke i patrzy na drzwi ale K juz nie było, połozyłam go do łózeczka no i zasnął, moze myslał ze tata mu się przysnił :sorry2:. No normalnie oszaleje :zawstydzona/y:
 
Do góry