Agacia82
Mami :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2008
- Postów
- 5 782
Moze nie ze nie chce, ale byłam u niego na początku lipca poprosic zeby zapowiedzi wyszły, bo zawsze 3 miesiace przed wychodzą, a on mi powiedział, ze mamy z K przyjsc na początku sierpnia w niedziele to sie z nami umówi, a ja mówie do niego, ze moze przyjdziemy po prostu w srode ( w srode ma biuro parafialne otwarte i takie sprawy załatwia), a o nie ze mamy przyjsc w niedziele sie umówic i on nam powie kiedy bedzie miał dla nas czas i spiszemy protokół i potem dopiero zapowiedzi wyjdą. No wiec poszlismy do niego w tą niedziele po mszy, czekamy za nim, a o do nas ze mamy przyjsc w nastepna, to ja znowu do niedo, że w środe przyjdziemy i już od razu spiszemy ten protokół, a on ze nie bo on musi miec duzo czasu, zeby nas popytac, sprawdzic i ze mamy przyjść w niedziele to się z nami umówi.a dlaczego ksiądz ma wam nie dac slubu![]()
Boję się, że jak się dowie ze mamy małego to nam nie da slubu. Podobno jest taki problemowy, duzo kasy chce za slub i wiecznie jakies problemy.
Zminili nam teraz księdza. Mielismy takiego fajnego.. otwarty dla ludzi, zawsze miał czas a pieniadze dla niego nie musiały istnieć. Tyle zrobił w kościele i był z nami 8 lat i nagle przyszło pisno ze musi się przenies a najlepsze jest to ze juz był proboszczem tutaj. Ja tutaj węsze łapy innego księdza, przyczynił się do przeniesienia tego naszego, bo nie podobało mu sie ze daje sluby wszystkim i chrzci dzieci nieślubne i nie chce pieniedzy za to. Zawsze był zdania ze dziecko nie jest winne ze rodzice zgrzeszyli.
Trochę zakreciłam, ale mam nadzieje ze zrozumiecie.