reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Witam słonecznie! CHoć nie wiem ja ja to zrobiłam,ż e wkońcu tu weszłam. Jednak nałóg silniejszy.
Moje dziecko budzi się w nocy co godzinę z płączem i już zacznam rozum tracić. A teraz padł, więc cieszę się chwilą ciszy. Błogo......

LAVAZZA najlepsza kawa do ekspresu, ubóstwiam!!!ja się na kawę wpraszam:tak:

relacja z moich dzisiejszych wakacji bez Wiktora:
kiedy juz powinnam wyjść z domu uświadomiłam sobie, że istnieje coś takiego jak damska torebka:szok::-Dotóż do tej pory korzystałam z...Wiktorowego wózka, portfel, telefon i inne pierdoły w kieszonkę, Wikiego szpargałki w koszyk wózek w rękę i poszedł....no więc dylemat...zapomniałam jak sie używa torebki:tak::-D:-D
najpierw jak wariatka szukałam odpowiedniej, bo zapomniałam, gdzie je w ogóle trzymam:szok::-D:szok::-D a kiedy juz znalazłam, pytanie:co sie wkłada do takiej torebki:zawstydzona/y::szok::-D no więc wsadziłam porfel, telefon, notes i długopis....:-Di na tym moja wyobrażnia się skończyła...:-D i najpierw stwierdziłam, że pierwszy raz w życiu mam tak lekką torebkę:szok::-D:szok::-D a potem....wolałabym juz prowadzić pusty wózek niz iść z torebką:szok::-D:szok::-D i czułam się w drodze jak idiotka:confused::-D
kiedy juz dotarłam na oddział fizjoterapii...pani przez kilka minut namiętnie szukałam mojego nazwiska w komputerze, po czym okazało się...że wizytę mam dopiero za tydzień:szok::-D:zawstydzona/y:nosz kurka...tygodnie mi sie pomyliły..nie bardzo wiedząc co z soba zrobic:-Dposzłam po drodze do banku, potem na lody, i wróciłam do domu 2 godziny przed czasem:szok::-D:tak:
a jak juz wróciłam zaczęłam marudzić, że ja to bym chciała taki cały dzień sama dla siebie, a Amo: no to po co tak wcześniej wróciłas?przeciez na pół dnia miałaś iść?:-D....no takie to właśnie uroki macierzyństwa....na dekiel Ci wali, że nie wiesz co to torebka:tak::-D marudzisz, że nie masz czasu dla siebie, a jak już go masz to za bardzo nie wiesz co z nim zrobić i wracasz znów do swego dziecia, a potem znów narzekasz...i tak w kółko:tak::-D:szok::-D:szok::zawstydzona/y:
Beciaczku uśmiałam się z twojego posta. Ja tam mam torebkę tak jak dziewczyny wypchaną wzystkim:zabawki, pampersy, kubek z wodą, kosmetyczka, krem malucha portwel, notes ale srubokręta nie mam.


oczywiscie ja przyszlam i nie ma nikogo:-(
a wiec sie pozegnam juz spakowana,jutro wylatujemy i se od was odpoczneeee :-D odwykowka z krowa Milka:-D:-D:-D
bay bay
Udanego urlopku Landryneczko:-D:-D:-D
Ach dziewczynki wy moje kochane, tak coś mnie tknęło, żeby cofnąć się w naszym wątku...no i tak pożałowałam, że mnie wtedy z wami nie było...tak się miło zrobiło, jak was poczytałam troszku, nie wszystko oczywiście, bo gdzież to tyle stron, ale tak wybiórczo trafiłam na Kajkę, jak przylazła:-D:-D:-D
i na Yokę, jak się wszystkie o nią martwiłyście wy kochane, bo na obserwacji była, i z Anoli się uśmiałam
DOBRANOC
A ja podczytywałąm na początku a teraz już nie mam na to czasu:-(

Wszystkiego najlepszego...

Szczęścia i radości moc...
Ciepłego słoneczka co dzień...
Kolorowych snów co noc... dla naszych kochanych

Victorki i Zuzieńki
SUper zyczonka, więc się podpinam:-)
Siedzi sobie moj dziec i looka na baju,a ja przechodze sobie kolo niej i sie nauczyla skubana ze w komodzie obok tv sa jej chrupeczki....
Otworzylam komode po cos tam innego,a moje dziecko do mnie "da,da,daa"nauczyli ja w pl jak cos chce to ma mowic daj,no to ja jej chrupeczka i mowie ma,ma...:-D:-D..Alez ucieszona;-):-D:-D
Mądrą masz córę ja swojego gagatka uczę i pa pa i da i kosi łapki ale on chyba jakiś oporny na wiedzę mi się wydaje. Już ładnie mówił baba i tata a teraz znowu nic:-:)zawstydzona/y:

A dziś rano zapodałam sobie areobic z płytki i dlatego tak późno do was weszłam, lecę eraz szybciutko pod prysznic póki gagatek śpi.
 
no to ja jeszcze raz się witam, bo dopiero wstałam:zawstydzona/y:
miałam ju zsię nie kłaść, no to sobie taką drzemke zrobiłam, że się co obudziłam, a teraz idę na śniadanko, i tempa trza przyspieszyć, bo zaraz po śniadanku wyjazd

I my rowniez nie przejdziemy kolo tych pieknych,pisanych poetyckim oddechem i piekna czcionka zyczonek;-)

tata rata poetycki oddech zaraz po obudzeniu, heh:-D:tak::-p

Siedzi sobie moj dziec i looka na baju,a ja przechodze sobie kolo niej i sie nauczyla skubana ze w komodzie obok tv sa jej chrupeczki....
Otworzylam komode po cos tam innego,a moje dziecko do mnie "da,da,daa"nauczyli ja w pl jak cos chce to ma mowic daj,no to ja jej chrupeczka i mowie ma,ma...:-D:-D..Alez ucieszona;-):-D:-D

jaka mądrala, super:-D

Kanusia od razu tak fajnie, jak Mari taka wesoła..:tak:
Kokusia oooo to teraz bratek za dziewczynami będzie biegał a Ty odpoczywać tu z nami możesz:-D
 
Beciaczku noooo mi też od razu lepiej na serdeuszku jak moja rozesmiana łobuzica wróciła....
Chociaz kurcze przed chwila to myślałam,ze ja sprzedam jednak na allegro... usypiałam ja 30 minut....co ja ja do wyrka to ona ryk,...no to ja psoadziłam na dwyanie dałam zabawki patrzy na mnie.....usmiech walneła i jak sie rozbeczała.....masakra :szok: ale najwazniejsze jest to,ze w końcu padła...DZIĘKOWAC....

JA TEZ MOJA PAPA, DADA, KOSI KOSI ucze,papa czasem jak kabelki dobrze stykną to potrafi,ale kosi kosi to sie tylko usmiecha...

Kajka madra masz dzidzie....
 
Witam mamusie
Agaciu, Zosiu, dzięki za pamięć, szwedam sie, czytam, ale nastroju na pisanie brak.

Wszytskiego naj, naj dla Zuziolki
Co się dzieje ?
oczywiscie ja przyszlam i nie ma nikogo:-(
a wiec sie pozegnam juz spakowana,jutro wylatujemy i se od was odpoczneeee :-D odwykowka z krowa Milka:-D:-D:-D
bay bay
Miłego lotu :tak:

Wszystkiego najlepszego...

Szczęścia i radości moc...
Ciepłego słoneczka co dzień...
Kolorowych snów co noc... dla naszych kochanych

Victorki i Zuzieńki
No i my się podpiszemy ... bo zyczenia sliczne ... buziaczki od cioci i Mateuszka
Siedzi sobie moj dziec i looka na baju,a ja przechodze sobie kolo niej i sie nauczyla skubana ze w komodzie obok tv sa jej chrupeczki....
Otworzylam komode po cos tam innego,a moje dziecko do mnie "da,da,daa"nauczyli ja w pl jak cos chce to ma mowic daj,no to ja jej chrupeczka i mowie ma,ma...:-D:-D..Alez ucieszona;-):-D:-D
Mała mądrala. Mój umie kosi kosi, pokazuje jakie dobre (klepie się po brzuszku), no i zaczął mówic tatatata i dziadziadzia ... a mamamama ani rusz :-(.
Próbuje go nauczyć papa ale niestety nic a nic.


No a ja się witam. Ale mi sie chce spać . bosheeee !
 
Beciaczku noooo mi też od razu lepiej na serdeuszku jak moja rozesmiana łobuzica wróciła....
Chociaz kurcze przed chwila to myślałam,ze ja sprzedam jednak na allegro... usypiałam ja 30 minut....co ja ja do wyrka to ona ryk,...no to ja psoadziłam na dwyanie dałam zabawki patrzy na mnie.....usmiech walneła i jak sie rozbeczała.....masakra :szok: ale najwazniejsze jest to,ze w końcu padła...DZIĘKOWAC....

JA TEZ MOJA PAPA, DADA, KOSI KOSI ucze,papa czasem jak kabelki dobrze stykną to potrafi,ale kosi kosi to sie tylko usmiecha...

Kajka madra masz dzidzie....

Kana,30 minut to nic,moja potrafi wrzeszczec i byc odkladana 2 godz:baffled::-:)-(
Co się dzieje ?

Miłego lotu :tak:


No i my się podpiszemy ... bo zyczenia sliczne ... buziaczki od cioci i Mateuszka

Mała mądrala. Mój umie kosi kosi, pokazuje jakie dobre (klepie się po brzuszku), no i zaczął mówic tatatata i dziadziadzia ... a mamamama ani rusz :-(.
Próbuje go nauczyć papa ale niestety nic a nic.


No a ja się witam. Ale mi sie chce spać . bosheeee !

No wlasnie,raz co sie dzieje z moim Blizniaczkiem kocanym,dwa moja mama ani rusz rowniez,baba,tata,gaga,nana owszem,zero mama,czuje sie pomijana:szok::-D:-D
 
Co się dzieje ?

Mała mądrala. Mój umie kosi kosi, pokazuje jakie dobre (klepie się po brzuszku), no i zaczął mówic tatatata i dziadziadzia ... a mamamama ani rusz :-(.
Próbuje go nauczyć papa ale niestety nic a nic.
Sama już nie wiem, ciągle jestem zdołowana, nic mi sie nie chce, mam urlop, siedzę w domu, nawet wyjsc na spacer mi sie nie chce. Na dodoatek czekam na @, a tu ani widu ani słychu i nawet boje sie zrobic test, bo jak sie okaze ze jestem, to chyba cos sobie zrobię.

Fajnie, ze Mateuszek taki zdolny, moja czasem kosi, kosi załapuję, ale jak jej sie chce.

Wszystkiego najlepszego dla naszych kochanych solenizantek
 
Ostatnia edycja:
Sama już nie wiem, ciągle jestem zdołowana, nic mi sie nie chce, mam urlop, siedzę w domu, nawet wyjsc na spacer mi sie nie chce. Na dodoatek czekam na @, a tu ani widu ani słychu i nawet boje sie zrobic test, bo jak sie okaze ze jestem, to chyba cos sobie zrobię.

Fajnie, ze Mateuszek taki zdolny, moja czasem kosi, kosi załapuję, ale jak jej sie chce.

Wszystkiego najlepszego dla naszych kochanych solenizantek
Ojej bliźniaczku nie pisz tak, moze ten humor spowodowany jest własnie przyjście @. Pisz z nami, widzę, że jest ciężko i chyba potzrebujesz takie rozmowy.
 
reklama
ale tu dzis puściutko :szok:

Sama już nie wiem, ciągle jestem zdołowana, nic mi sie nie chce, mam urlop, siedzę w domu, nawet wyjsc na spacer mi sie nie chce. Na dodoatek czekam na @, a tu ani widu ani słychu i nawet boje sie zrobic test, bo jak sie okaze ze jestem, to chyba cos sobie zrobię.
Aguś kochana nie mów tak, czasem każdy ma zły dzień tak to juz bywa w zyciu, ale nie załamuj się, pamietaj że ty jesteś naszym forumowym słoneczkien;-)
 
Do góry