reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

juz 6 rok będzie, przyjechałam na studia doktorancie do Lublina w 2003, a mężowego poznałam w 2005 na skypie:tak::tak::tak:zaczepil mnie skubaniec o 23.00 w nocy kiedy ja juz szlam spac:-p:-p:-p
Ale romantycznie:tak::tak: A po jakim czasie sie z nim spotkalas i pozniej kiedy Cie poprosil o reke?? A Twoja rodzina nie byla przeciwna, ze wychodzisz za Polaka ?
 
reklama
ja ciagle mysle, i mezowy niema nic przeciwko temu, na stare lata na pewno wroce do siebie, a na razie musze obronic doktorat, rok temu kupilismy tutaj mieszkanko, wiec trzeba teraz na ratu zarabiac, tak i siedzimy w tej wawie

nie mam nikogo bo planowalismy mieszkac w lublinie, a w lublinie mam pelno znajomych, i w ogole to jest super miasto i juz nawet mieszkalismy, bo ja bylam na studiach, mezowy przeprowadzil sie do mnie do lublina, znalazl prace, ale dlugo nie popracowal, bo firma sie rozpadla, wiec szybko zaczal szukac pracy i znalazl w Wawie i tak z apraca pojechalismy, a potem szkoda bylo kasy na wynajem wiec kupilismi i tak siedzimy tutaj:tak::tak::tak:

ale to dobrze...siedzcie siedzcie...bo ja za te 32 wezme slub wiec bedziesz musiala byc jeszcze w kraju...:-Dakurat splacicie kredyt i bedziecie mieli na prezent dla PYCIOLA:rofl2:
hahha
na glowe mi siada:rofl2:
 
reklama
Do góry