reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Witam Was kobitki po dłuuuugiej nieobecności:zawstydzona/y: Aż wstyd się teraz odzywać:zawstydzona/y:
Ale nie miałam zupełnie czasu, przez cały czerwie mieszkałam u mamy, teraz byliśmy na dwa tygodnie na działeczce u babci, i tak jakoś zleciało niewiadomo kiedy... Nadrobić nie nadrobie, ale wieczorkiem jak dzieć pójdzie spać, to chociaż na szybciora sobie poprzeglądam wątki:tak: Ahs, i poprawe obiecuje:-D

Swoją drogą- u Was też taka duchota, właśnie dziecko w wannie się pluskało, bo niewyróbka:-( Mam 26,8 stopni w mieszkaniu...:sorry:
 
Witam Was kobitki po dłuuuugiej nieobecności:zawstydzona/y: Aż wstyd się teraz odzywać:zawstydzona/y:
Ale nie miałam zupełnie czasu, przez cały czerwie mieszkałam u mamy, teraz byliśmy na dwa tygodnie na działeczce u babci, i tak jakoś zleciało niewiadomo kiedy... Nadrobić nie nadrobie, ale wieczorkiem jak dzieć pójdzie spać, to chociaż na szybciora sobie poprzeglądam wątki:tak: Ahs, i poprawe obiecuje:-D

Swoją drogą- u Was też taka duchota, właśnie dziecko w wannie się pluskało, bo niewyróbka:-( Mam 26,8 stopni w mieszkaniu...:sorry:
aJ NO PROSZE KOGO PRZYWIAŁO.....nie wierze ja:p hahaha ładnie ładnie:-):tak::tak::tak: tak musze każdemu na ambicje wjechać widac:p hahah
 
Ja mam dwie babcie pod ręką, dwie prababcie i jakoś też rzaaadko zdarza się, żebym im sprzedawała dziecko:-D Lepiej się czuję jak mam ją przy sobie...chociaż ostatnio oddałam ją dzięki namowom niemężowego swojej mamie na noc:-) Ot taka mała odskocznia:-D
 
Ja mam dwie babcie pod ręką, dwie prababcie i jakoś też rzaaadko zdarza się, żebym im sprzedawała dziecko:-D Lepiej się czuję jak mam ją przy sobie...chociaż ostatnio oddałam ją dzięki namowom niemężowego swojej mamie na noc:-) Ot taka mała odskocznia:-D
Kurcze Martusia podziwiam....na noc chyba bym jeszcze nie umiała....to w sumie pierwszy spacerek Mari bez mamusi .....no czasem była z samym tatusiem jeszcze.....
A tak to tylko na samym poczatku jka jechalismy małej akt urodzenia do Gdańska wyrobic czy cos załatwić to babacia zostawała,ale to mała jeszcze nie kumata wtedy to wazne zeby butla była i łoże...hahah
 
oj Pyciolku Pyciolku glodnemu to chleb na mysli:-D:-D:-D:-D:-D

:tak::tak::tak::tak:zboczuch jak nie wiem co

zgadzam sie, chyba ma jakeis braki:szok::szok::-D:-D
Ta porcja lodów, co jej wczoraj mąż zaserwował to chyba jak za mala była:zawstydzona/y:

hehhe tak to jest jak sie zabiera za cos na czym sie nie zna ( to o tej pindzie hehhee:-D:-D:-D:-D) dobrzeeeeeeeeeeeee jej taaaaaaaaakkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk:-D:-D:-D w Polsce troche inaczej takie sprawy sie zalatwia
A ja bym chyba miała wyrzuty i dogadałabym sie z tą kobitą, bo pomyslałabym co by było gdyby ktoś mi tak zrobił.

no widzisz, jaka jestem dobra i pomocna:-p:-p:-p
No o tym to wiemy od dawna

Witam Was kobitki po dłuuuugiej nieobecności:zawstydzona/y: Aż wstyd się teraz odzywać:zawstydzona/y:
Ale nie miałam zupełnie czasu, przez cały czerwie mieszkałam u mamy, teraz byliśmy na dwa tygodnie na działeczce u babci, i tak jakoś zleciało niewiadomo kiedy... Nadrobić nie nadrobie, ale wieczorkiem jak dzieć pójdzie spać, to chociaż na szybciora sobie poprzeglądam wątki:tak: Ahs, i poprawe obiecuje:-D

Swoją drogą- u Was też taka duchota, właśnie dziecko w wannie się pluskało, bo niewyróbka:-( Mam 26,8 stopni w mieszkaniu...:sorry:
Trzymam za slowo, ze będziesz sie częściej meldowac
 
reklama
Ja mam dwie babcie pod ręką, dwie prababcie i jakoś też rzaaadko zdarza się, żebym im sprzedawała dziecko:-D Lepiej się czuję jak mam ją przy sobie...chociaż ostatnio oddałam ją dzięki namowom niemężowego swojej mamie na noc:-) Ot taka mała odskocznia:-D
ale masz fajnie, ja pod ręką mam tylko męża
A ja bym chyba miała wyrzuty i dogadałabym sie z tą kobitą, bo pomyslałabym co by było gdyby ktoś mi tak zrobił.
ja rowniez
nie moglaym nawet spac spokojnie:-:)zawstydzona/y:
 
Do góry