L
landryneczka_1982
Gość
lece i ja bay bay
kolorowych snow
kolorowych snow
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
oj szkoda straszna,ale obiecaj,ze jak będziesz następnym razem to jakoś się da... no faktycznie,bo Ty początkowo jakos dłużej miałas byc.....nie?
ojj zazdroszczę Bianka do 5 miesiąca płakała podczas jazdy i dostawałam świra musieliśmy jeżdzić w godzinach jej spania to jakoś ją ululałam bujając fotelikiem:-( teraz już tak w miarę wytrzymuje trase 40 km, ale na dalsza drogę wolałabym się zabezpieczyć
Kongratulejszyn dla Mariana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!chyba przestanie bo wlasnie wystukalam jej kla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!na dole po prawej![]()
heheh Twoj Alus to nie wazne czy w samochodzi czy nie i tak spi ;syropki na spaniedziecko w samochodzie samo sie ulula bynajmniej moj tnie komaraaaaaa jak talala
moglby ciagle jezdzic samochodem
Spadam i ja, czas skorzystać z tego,że me dziecię śpi (chwilowo):-)
kurczę myślałam zaliczyć dziś jakieś przytulanko,ale mam jeden cyc większy a drugi mniejszyi siara z czymś takim iść do faceta
zapomniałam podać Biance drugiego przed snem i jeden flak a drugi pełny jak ja wyglądam
papapa
patrysiu gratulujemy nocki i trzymamy kciuki za następne;-)Witam się i ja :-)
100 latek dla Patuni :-)
Olek dostał: krzesełko do karmienia, rowerek, huśtawkę skoczka, srebrny smoczek, srebrny obrazek i kaskę.
tygrysku, lilac, nikado-może wybierzemy się na spacerek w sobotę o 16? Proponuję zoo,albo jakiś park. Pasuje Wam????
Muszę się pochwaliś, że mój synek od paru dni nie jada już w nocy, dopiero ok.5 nad ranem. Teraz wystarczy, ze dam mu smoczka i odwrócę na boczek. Dziś pierwszy raz spędził całą noc w łóżeczku.
Kana przykro mi z powodu wczorajszych wrażeń:-(Aj Kokusiu....przeciez Ty wiesz,ze ja sie nie gniewam;-)
Patrysia gratulujemy.....no my juztez od pewnego czasiku tak łasnie robimy....i nawet od 2 tyg przesunęłam butle na 6....a o 4 herbatku tylko
Ja juz podłogi pomyte, odkurzone, poscierane kurzyska i inne rzeczy..no i malutka ululkana..i jestem słuchajcie taka mokra,ze tylko pod prysznic sie nadaje.....taki skwar u nas,ale słoneczka brak...duchota....
No i jakos nie moge sie orarnąc po tym wczorajszym....:-zawstydzona/y:
dziwne to życie:-(Napewno będziesz super wyglądac, jak zawsze zresztą.
Niewdzięcznica
Pożycz mi swojego, nawet będę go zagadywac, jak będzie stał przy garach
Od kilku dni mam te takie przemyślenia i myślę sobie jakie te zycie jest głupie.
W niedzielę zabił się na motorze młody chłopak 31 lat, miał dwóch synków, nawet nie chcę sobie wyobrażac co czuje jego żona i te dzieciaki,
Ja tylko znałam go z widzenia i byl kilka razy u mnie w pracy, nawet w tamten piątek był po odbiór towaru, a w niedzielę już nie żył, dziwnie mi jakoś z tym.
Patusiu, zdrówka, szczęścia, pomyślności
Blizniaki ja Cię lubięNikt mnie tu nie lubi, obraziłam sie
o mnie to pewnie nikt nie pamiętaIdę sobie nikt o mnie nie pyta:-
zawstydzona/y::-
zawstydzona/y::-
-D
![]()
Beciaczek dzisiaj widziałam auto z naklejoną Beti na szybie i o tobie pomyślałam;-), aż zatęskniłamDzień doberek,
tęsknicie już czy jeszcze?bo jak nie to spadam
nie no żartuje, mnie coś czasu znów brakuje, i z wami nie wyrabiam
może wieczorem nadrobię, jak wszystkie spać pójdą, bo teraz to zero szans
Pozdrawiamy więc cieplutko wszystkie mamusie i pociechy, i ślicznie dziękujemy za wszystkie komentarzyki na nk i te w galerii,
buźki
Kajabardzo mi przykro z powodu upadku, ja teraz to małą tylko w łóżczku zostawiam przez te upadki na bbczesc lasencje!!
musze Was nadrobic,ale to w innej karcie...a tylko chcialam napisac ze i my dolaczamy do grona upadnietych,upadnietych czytac,nie upadlych
I stalo sieMarys spadla z wyra
Podczas gdy ja usiadlam do kompa doladowac sobie telefon,majac ja za plecami i myslac ze sytuacja pod kontrola...
A nagle,bach i Mery lezy obok mojej nogi...
Poplakala chwilke,ale nie przerazajaco jakos...
I teraz mam wyrzuty sumienia....w druga strone
Stwierdzilam ze upadkow bedzie bardzo duzo i w zwiazku z tym ze mala sie smieje i jej zycie domowe toczy sie dalej jak toczylo,wiec sie nie przejmuje...
Chyba jestem wyrodna matka,troche wyrodna w kazdym razie,ale na tyle wyrodna zeby teraz siedziec spowrotem przy kompie.........
![]()
Reniu pamiętamy o Tobie kochana i wcale nie gniewamy się za ogólne życzonka:-)-też sobie ubzdurałaś;-)o mnie to pewnie nikt niepamięta:-(
Dziewczyny ja to Was bardzo przepraszam że tak ogólnie życzenia pisze dla naszych milusińskich, ale ja zawsze sama na bb jestem, jak już przyjde to za późno i wszyscy śpią, staram się wtedy wszystko nadrobić...czasem mi nawet nie wyjdzie to nadrabianie, wybaczcie mi:-(.
U mnie wszystko dobrze, Vicusia zdrowa - tylko zaczeła mi się częściej budzić w nocy , myślę że to przez upały.
gasze światło papa