Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Blizniaki, czy ja dobrze przeczytałam, że ty z Magdusią do pracy chodzisz?
Jeśli tak to normalnie jestem w szoku, że dajesz radę, bo ja bym nic przy moim nie zrobiła;-).
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale nie zgadzam sie na liptonade co do mopka,bo mopek to sliczna,madra,bardzo atrakcyjna dupencja,a nie zaden lipton...Słonce laska od kostek do kolan dzieki 10 cm obcasom a potem lipton jak kajka pisze
Słonko ty tez slicznienie uciekaj przed
Dobra spadam
Trza walczyc z BB- owskim nałogiem
Papapap
a ja tak z innej beczki bo nie wiem gdzie to mogłabym się spytać
jakie książki czytałyście ostatnio i są Waszym zdaniem godne przeczytania:-) ?
ja czytam ostatnio Dom nad rozlewiskiem, bardzo lekka i fajna książka o życiu.
a na dobranoc zapytam czy macie jakieś wyszukane sposoby na wywabienie marchewki z ubranek - wżarła mi się cholera w materiał i ni huhu nie mogę sobie z nią poradzić a i plamki z piochtaniny - ostatnio przy dolnych ząbkach przezyliśmy atak afty - kazano nam smarować buźke między innymi wodnym roztworem piochtaniny, którą mateusz namiętnie pluł i teraz co poniektóre ubranka są w fioletowe kropki
idą mu górne ząbki więc wole się przygotować na wielkie smarowanie i...pranie
dobranoc:-)
Blizniaki Ty nasza twardzielko;-)Wogóle to od 3 dni jestem półślepa, zginęła mi jedna soczewka kontaktowa, nowego opakowania nie mam, a kupi sie nie opłaca, bo dzisiaj ide do okulisty i będę miała mocniejsze, wiec łazę tak jak głupek z jedną soczewką, ale twarda jestem, okulary leżą, ale jakoś parzą mnie w recę, więc nie tykam;-).
No to niezła historiaSiedzimy nad tym morzem,wzielismy ze soba jakies miesiwo,warzywka itd i grilka,jednorazowke...Ale nie wzielismy zapalniczkiWiec Amo w samochod i na stacje.Dosyc dlugo go nie bylo,ale mowie,pewnie ludu od groma,wszyscy siedza nad morzem,zaraz wroci..I wrocil,tylko ze bez bagaznika,w naszym trzymiesiecznym(!!!!!!!!!!!) fokusiku..Z kombiaka zrobil sie coupe...Myslalam ze mi sie cos stanie,facecik go nie zauwazyl i sobie wycofal na niego
I tak wygladal nasz wczorajszy wypad nad morzeAle opalilam sie za to ladnie i nazarlam pysznych grillowanych warzywek..I zostalismy z jednym autem na niewiadomo jak dlugo,bo przeciez caly tyl,klapa,zderzak,swiatla,wszysciutenko do remontu...Ale Amo caly i zdrowy...I wsciekly
![]()
Jeździ ze mną, ale ja pracuje u rodziców w biurze, a oni obok mają dom, więc Młoda idzie do babci, a ja do biura, ale jak coś to zawsze mogę do niej wyskoczyc.Blizniaki, czy ja dobrze przeczytałam, że ty z Magdusią do pracy chodzisz?Jeśli tak to normalnie jestem w szoku, że dajesz radę, bo ja bym nic przy moim nie zrobiła;-).
Zgadzam sie z Kajaczkiem, Mopek to żaden lipton, tylko fajna dupencja;-).Ale nie zgadzam sie na liptonade co do mopka,bo mopek to sliczna,madra,bardzo atrakcyjna dupencja,a nie zaden lipton...
Witamy poniedzialkowo!!My wczoraj caly dzien nad morzem i byloby super,gdyby nie zachcialo nam sie grila...Banal.Juz Wam opowiadam..
Siedzimy nad tym morzem,wzielismy ze soba jakies miesiwo,warzywka itd i grilka,jednorazowke...Ale nie wzielismy zapalniczkiWiec Amo w samochod i na stacje.Dosyc dlugo go nie bylo,ale mowie,pewnie ludu od groma,wszyscy siedza nad morzem,zaraz wroci..I wrocil,tylko ze bez bagaznika,w naszym trzymiesiecznym(!!!!!!!!!!!) fokusiku..Z kombiaka zrobil sie coupe...Myslalam ze mi sie cos stanie,facecik go nie zauwazyl i sobie wycofal na niego
I tak wygladal nasz wczorajszy wypad nad morzeAle opalilam sie za to ladnie i nazarlam pysznych grillowanych warzywek..I zostalismy z jednym autem na niewiadomo jak dlugo,bo przeciez caly tyl,klapa,zderzak,swiatla,wszysciutenko do remontu...Ale Amo caly i zdrowy...I wsciekly
![]()
Patrysiu!! dziekuje za pomoc!!! w sprawie kartonowprawdopodobnie bede miala takie kartony z Manu od kolezanki z zaprzyjaznionego sklepu ale jak bedzie ich malo to bym bardzo chetnie skorzystala z makrowych kartonow
namiary mam wiec jak cos to bede dzwonicjeszcze raz dziekujeeeeeeeeeeeeeeeeeee
![]()
Kurcze,i lux tej calej sytuacji,ze szweduchy sa uczciwi,czasem az do przesady,facet czekal na niego pod tym sklepem,taki zdenerwowany,ze rece mu sie podobno trzesly....wypisali protokol szkod do firmy ubazpieczeniowej,rano pojechal i auto zrobia w autoryzowanym serwisie na koszt oczywiscie ubezpieczyciela..Ale troche nerw,bo auto dopiero bedzie mialo trzy miechy...Jeździ ze mną, ale ja pracuje u rodziców w biurze, a oni obok mają dom, więc Młoda idzie do babci, a ja do biura, ale jak coś to zawsze mogę do niej wyskoczyc.
Zgadzam sie z Kajaczkiem, Mopek to żaden lipton, tylko fajna dupencja;-).
Nieźle Wam się porobiło Kajus, dobrze ze nic sie nie stało Twojemu Gamo.
Mieliśmy podobną sytuację 6 czy 7 lat temu, byliśmy na koncercie Kasi Kowalskiej, na dniach gryfic, super impreza, fajnie się bawiliśmy, po czym jak sie wszystko skończyło i poszliśmy na parking, to przeżyliśmy, cały tył rozje...., na dodatek ludzie w oknach, ale nikt nic nie widzial, wiec naprawa pociągnęła kilka tysiaków, jakbym dorwała tego gnoja to bym mu jaja urwała
i ja sie zgadzamZgadzam sie z Kajaczkiem, Mopek to żaden lipton, tylko fajna dupencja;-).
mniam-mniama i jeszcze chcialam powiedziec ze dzis zamiast nalesnikow na obiad robie tortiille z kurczakiem i warzywkami i sosikiem czosnkowo smietanowym![]()