reklama
Arlets
w oczekiwaniu na...?
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2008
- Postów
- 424
mam bardzo chorego tatę, stan jego na tyle się pogorszył że daja mu lekarze kilkanaście godzin życia
liczylismy się i bylismy świadomi tej choroby ale wierzcie mi ten widok jest bardzo ciężki i nie do wytrzymania
nawet nie moge z nim cały czas być bo rozpuszczaja chemię i ze zwględu na ciążę nie pozwalają mi tam zbyt długo siedzieć
a wczoraj go zostawilismy w pełni świadomego, przytomnego - dzisiaj ...
wiem że nic nie dzieję sie bez przyczyny ale strasznie boje się o dziecko bo najpierw ja nałykałam się antybiotyków nie wiedząc o ciąży a teraz pełno zmartwień
liczylismy się i bylismy świadomi tej choroby ale wierzcie mi ten widok jest bardzo ciężki i nie do wytrzymania
nawet nie moge z nim cały czas być bo rozpuszczaja chemię i ze zwględu na ciążę nie pozwalają mi tam zbyt długo siedzieć
a wczoraj go zostawilismy w pełni świadomego, przytomnego - dzisiaj ...
wiem że nic nie dzieję sie bez przyczyny ale strasznie boje się o dziecko bo najpierw ja nałykałam się antybiotyków nie wiedząc o ciąży a teraz pełno zmartwień
kokusia31
mamusia dwóch łobuzic
Arlets co się stało?
A mój kochany mąż, jak było zagrożenie że będę musiała leżec i że będzie musiał sam zmywac, to kupił mi na urodziny zmywarkę i od tamtej pory nie musze się martwic naczyniami wystającymi ze zlewu
A mój kochany mąż, jak było zagrożenie że będę musiała leżec i że będzie musiał sam zmywac, to kupił mi na urodziny zmywarkę i od tamtej pory nie musze się martwic naczyniami wystającymi ze zlewu

Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Arlets bardzo mi przykro. Bądź dzielna...
kokusia31
mamusia dwóch łobuzic
Arlets starsznie Ci współczuję. Wiem co to znaczy musiec patrzec jak ktoś się męczy.Moja teściowa miała raka mózgu i to złośliwego. A najgorsze było to że ona zawsze energiczna kobieta nie mogła chodzic ani nawet mówic i patzryła tylko na nas takim strasznie smutnym wzrokiem....Od tego czsu minęło juz cztery lata a ja nadal to wszystko pamiętam i to nawet chyba bardziej niż mąż
Agatkas
Mamusia Zuzolka
Arlets bardzo Ci współczuję
ale na pewno dacie radę!
Arlets
w oczekiwaniu na...?
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2008
- Postów
- 424
zawsze energiczna nie mogła chodzic ani nawet mówic i patzryła tylko na nas takim strasznie smutnym wzrokiem....
dokładnie jest tak samo - wiem ze cos chce powiedzieć a nie ma siły mówić
najgorsza jest bezsilność, bezradność i nie tylko moja ale i lekarzy
przepraszam za zmianę nastroju na forum ale jak sie można wygadac to i łatwiej jest...
reklama
Arlets musisz być dzielna za dwoje...bo nosisz pod serduszkiem maleństwo:-( pamiętaj że zawsze możesz się tutaj wygadać a My zawsze będziemy z Tobą...bardzo mi przykro,że musisz przez to przechodzić i to w dodatku teraz kiedy oczekujesz dzieciątka...ale nie możesz się załamywać bo tato napewno nie chciał by tego...:-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 34 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: