Zdróweczka dla Mariczki!!!
U nas dzisiaj pogoda sie popsuła. Wprawdzie jeszcze nie pada, ale tak szaro-buro. Nic mi się nie chce.
Zaczęłam odpisywać na burzliwy słynny wątek z Opieki, ale wrodzone poczucie dobrej ogranizacji kazało mi się przenieść z tymi wywodami tutuj, bo przecież Opieka ma być od opieki, hihi.
Więc wklejam, co tam wypociłam:
Misiówka - Twój post potwierdza to, co napisałam już gdzieś powyżej, że nie chodzi o to, co mówimy, ale
jak mówimy. Bo Twoja wypowiedź jest treścią i ideą bliska temu, co mówiła landryneczcka, ale głosisz swoje poglądy w sposób taktowny i nie obrażający nikogo. I chwała ci za to

Jeśli wszyscy będziemy tak pisać, to nie będzie tu więcej takich nieporozumień, a za to bedziemy miały dyskusje z prawdziwego zdarzania - twórcze i pouczające

sawka - zgadzam się z Tobą. Tyle, że myślę, że bycie patriotą wcale nie oznacza niedostrzegania wad swojego kraju. Wręcz przeciwnie, w dużej mierze oznaczać może także krytykę, ale konstruktywną, a nie agresywną i napastliwą.
I nie ma się co czarować, ze polska służba zdrowia, jak i zresztą wiele innych dziedzin życia, jak np. bliskie mi szkolnictwo, kuleje, ale nie można uogólniać, że wszystko w Polsce jest złe i do kitu, bo akurat fachowców wiele, w różnych dziedzinach mamy znakomitych i cenieni są na całym świecie. Tyle że faktycznie tutaj często mają kiepskie możliwości i to jest akurat smutne.
A co do emigracji... To bardzo osobista kwestia. Ja, choć czasem aż wrzeszczę z wściekłości na różne chore sytuacje, które się w PL zdarzają, nie wyjechałabym, bo bardziej niż komfort i wyższy standard życia cenię sobie, że jestem wśród bliskich i u siebie i tu czuję sie szczęśliwa. Ale jednocześnie doskonale rozumiem, dlaczego ludzie stąd wyjeżdżają i ukladają sobie życie gdzieś indziej.
I wiecie co? Fajnie, że na tym forum są ludzie o tak różnych poglądach i różnych życiowych doświadczeniach, przez to bycie z Wami tutaj jest takie fascynujące