reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

uff udało mi sie dotrzec do ginki i wrocic prawie bezproblemowo, prawie bo niby wszystko jest ok dojazd niezły, autobusy niskopodłogowe tylko z kierowcami czasem cos nie tak :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: wysiadam prawie pusty autobus, przystanek dłuuugi (taki podwójny) za nami zaden autobus nie staje i w jednym miejscu rabatka z drzewkiem i kwiatkami, gdzie staje kierowca dzwiami jedynymi ktore nadaja sie do wyjazdu wózkiem ??????:crazy: Na wprost rabatki w z wiazku z czym nie da sie wyjechac bo koło przednie sie tylko miesci miedzi kraweznikiem a rabatką(ogrodzoną) a z jednej i z drugiej strony po 10 m pustego równiutkiego przystanku:wściekła/y: wysiadłam z pomoca jakiejs babeczki ktora wozek chwyciła z drugiej strony i boczkiem go przeniosłysmy, ale to jest jakis koszmar normalnie dlaczego ludzie tacy są?????? :szok:
 
reklama
witam!!!
landryneczko dobrze że u was wszystko ok
agatkas ja myślę że sama będziesz wiedziała czy to ta pani może zająć się maluszkiem,zapytaj ją może o priorytety w wychowaniu,może podpytaj jakie są jej dzieci to wtedy się zorientujesz jak ona zajmowała się swoimi i w jakim stopniu będzie miało to zastosowanie w opiece,no napewno nałogi(jeśli jakieś ma) też są dużą wyrocznią,oczywiście mósi być komunikatywnaa bo po pierwsze bzidzia mósi mieć z nią dobry kontakt a i ty mósisz umieć się z nią dogadać
 
Landryneczko super,że się odezwałaś i że u was wszystko ok.Mam nadzieję,że szybciutko podłączą Ci internet:tak:Przykro mi z powodu Twojego kolegi:-(!!!
Agatkas ankieta wypełniona:tak:
Mopek szkoda gadać jacy niektórzy ludzie potrafią być niedomyślni i złośliwi:wściekła/y:dobrze,że ktoś był i mógł Ci pomóc z wózeczkiem:tak:
Pytia mam nadzieję,żę mechanik wkońcu naprawi Ci autko i zdążysz pozałatwiać wszystkie sprawy:tak:
Ja jestem całkowicie uzależniona od mojego męża jeżeli chodzi o autko bo niestety nie mam prawajazdy :zawstydzona/y:ale ciągle myślę o zrobieniu i na myśleniu się ostatnio kończy:eek:
Bliźniaki glówka do góry(wiem łatwo się mówi)wierzę że już niebawem zaświeci u Ciebie "słoneczko":tak:Teraz to większości ludziom nie jest łatwo a raczej jest coraz ciężej:-(miejmy nadzieję,że już nie długo potrwa ten kryzys:tak:
 
reklama
Do góry