reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Dzień dobry :-)
Z Bartusia od wczoraj wieczorem straszny śpioszek. Zasnął o 21:30, pobudka koło 3 na szybki posiłek, druga po 6 - też na chwilkę, i od tej pory nadal śpi :szok:


Dziewczyny, czy karmiąc piersią mogę pić herbatę zieloną?
 
reklama
witajcie mamuśki:-D
dziś już koniec uziemienia, wychodzimy w końcu na spacerek :-):tak:
noc dziś całkiem znośna:tak: Malutka budziła się ze trzy razy na karmienie:tak:

miłego dnia życzymy :tak::-)
 
Dzien Dobry Dziewczynki

Wczoraj czytalam i czytalam i za kazdym razem jak chcialam napisac to jak zwykle wielkie COS stawalo mi na drodze:))

Tygrysku sto lat w szczesciu i pomyslnosci!!!!


A poza tym to wszedzie naklikalam glosowalam, melduje zadanie wykonane:)))

Milego dnia dziewuszki:)
 
WITAM LASECZKI!!!

Melduje że naklkałam i zagłosowałam:tak::tak::tak:

ja już dzisiaj zdązyłam umyć okna :szok:ale teraz młody się budzi i po robocie :no:

właśnie teraz ze mną siedzi i pisze do cić z BB:-D:-D:-D

mój starszy syn pojechał do babci na ferie i tak mi jakoś pusto w domu:baffled::baffled::baffled:nie powiem bo trochę odpoczne ale:frown:smutno bez niego
 
Witajcie!! Mój Mały urządza dziś "dzień marudy" nie dawał mi się ruszyć na krok. Ale matka nie dała się zastraszyć i wyciągnęła z szafy chustę i spacyfikowała dziecko:-DTeraz już jestem pewna, że to był świetny zakup. Szymek śpi przeytulony a ja ubijam kotlety i popijam podrobioną kawę z podrobionym mlekiem (inkę z mlekiem sojowym):baffled:
Nawiasem mówiąc nie poznaję siebie, chusta, mleko sojowe a wczoraj kiełki do obiadu:baffled: może zostanę HARRY KRISZNA:-D:-D
 
mam już dość ciągłego wtrącania się mojej teściowej :crazy::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::crazy: nie mogę nawet spokojnie wyjść do toalety bo zaraz siedzi przy małej :baffled: a jak płacze to przychodzi do mojego pokoju żeby mi ją zabrać i uspokoić :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: porąbana jakaś:angry::wściekła/y::wściekła/y::angry: oczywiście nie daje jej dziecka to wychodzi wielce obrażona:baffled: i te jej ciągłe przemądrzanie się doprowadza mnie do FURII :angry::angry::angry::angry::angry:
 
mam już dość ciągłego wtrącania się mojej teściowej :crazy::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::crazy: nie mogę nawet spokojnie wyjść do toalety bo zaraz siedzi przy małej :baffled: a jak płacze to przychodzi do mojego pokoju żeby mi ją zabrać i uspokoić :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: porąbana jakaś:angry::wściekła/y::wściekła/y::angry: oczywiście nie daje jej dziecka to wychodzi wielce obrażona:baffled: i te jej ciągłe przemądrzanie się doprowadza mnie do FURII :angry::angry::angry::angry::angry:

Bardzo Ci współczuje, uwierz mi. A nie możesz jej powiedzieć "delikatnie" żeby się nie wpiep... do opieki nad TWOIM dzieckiem ?

naszczęscie my mieszkamy sami, ufff, ale teściowa też chciała by do nas łazić tak często ile wlezie:wściekła/y::wściekła/y:ale ja się na to nie godzę:sorry:bo jakiś umiar musi być:tak:i też mnie szlak trafia jak niemal codziennie dzwoni do mojego faceta i wypytuje ile mały waży i ile mierzy :wściekła/y:, a ja zawsze mówie, że już waży 10 kilo, wymawia pełne zdania i gra w piłkę :-p:-p:wściekła/y::wściekła/y:
 
Edee próbowałam jej dać delikatnie do zrozumienia że jak będę potrzebować pomocy to ja o to poproszę ale do niej nie dociera nic, jakby grochem o ścianę:baffled:
a moi rodzice to z wizytami też przesadzają są u nas codziennie, czasami mam już wszystkiego dość... chciałabym się wynieść stad jak najdalej od wszystkich... i mieć w końcu święty spokój...
 
reklama
Edee próbowałam jej dać delikatnie do zrozumienia że jak będę potrzebować pomocy to ja o to poproszę ale do niej nie dociera nic, jakby grochem o ścianę:baffled:
a moi rodzice to z wizytami też przesadzają są u nas codziennie, czasami mam już wszystkiego dość... chciałabym się wynieść stad jak najdalej od wszystkich... i mieć w końcu święty spokój...

Wstyd to pisać, ale może sprubuj troche mniej delikatnie, a może wtedy zrozumie :zawstydzona/y:
 
Do góry