dzwoneczka
Fanka BB :)
Agatkas kochana!
Dżizas, jak moglam Ciebie pominąć, sorki wielkie. macie w sumie fajnie ze bedziecie styczniowymi mamusiami - zawsze to o 2 tgodnie macierzynskiego wiecej.
Mnie dopadaja leki egzystencjonalne heheh: co z moja tzw kariera zawodowa? Lezy w gruzach. Co sie rozkrece zawodowo to zachodze w ciaze i potem rezygnuje bo nie wracam po macierzynskim do pracy gdyz zawsze szkoda mi dzidziusiow. Tym razem mam prace zadaniowa i rozkrecam z kolega pewien projekt ale juz widze ze nie daje rady czasowo i nie wiem czy znowu nie powinnam sie wycofac. Ale szkoda mi pieniazkow. No i musze miec odskocznie od pieluszek, bo zalapie dola i zaczna rosnac kompleksy ala kurka domowa. Jak tu znalezc zloty srodek na polaczenie kilku waznych zyciowych ról??? Ktoś ma przepis?
Justine znam ten problem)) Ja teraz zostalam w domu z mlodym i postaram sie nie pracowac min pol roku moze sie uda ok 9mcy, ale juz szukam dodatkowych kursow jezykowych i doksztalcajacych (zaczynam w polowie stycznia)coby sie zupdatowac ale i miec odskocznie od pieluszek i zeby maz sie nie przyzwyczail, ze zawsze jestem pod reka i czekam z obiadem hehe a przepis Justine dla takich babek jak my jest odnosze wrazenie jeden. Musimy sie BARDZO ale to naprawde BARDZO DOBRZE ZORGANIZOWAC!!!
O tak - mowie Ci zlote slowa;-)