Dobry wieczor!!:-)
Landrneczka i Dunia strasznie wam gratuluje dziewczynki!!
Trzymam kciuki za pozostale ciazoweczki
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
))
kaja no właśnie ja nie wiem w ogóle jak to będzie u mnie... bo mi się lekarz kazał stawić we wtorek w szpitalu na test oksytocynowy, a to będzie 8 dzień po terminie. I nie wiem właśnie kiedy tak naprawdę mi wywołają i ile będę musiała w tym szpitalu leżeć
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Słyszałam że skurcze są dużo bardziej bolesne przy wywołaniu, a u nas w szpitalu niestety nie ma możliwości znieczulenia i tego się w sumie boję..
Śliczna ta Twoja Marysieńka!!!!
Agatkas pomysl sobie tak, przeciez co 2ga dziewczyna w Polsce dostaje oksy podczas porodu zeby przyspieszyc tak? To co za roznica czy skurcze pierwsze czy oksy?? Ja dostalam przy pierwszym porodzie i oksy i przebili mi pecherz a zaczelo sie samo choc juz czekalam w szpitalu na wywolanie
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Nie jest zle i nie nstawiaj sie ze jest, bo to tylko moze zaszkodzic. Ja teraz nastawilam sie na zewnatrzoponowe i okazalo sie ze akcja idzie tak szybko ze juz nie ma czasu i dopiero sie przestraszylam ze ojej co to teraz bedzie? Jak ja teraz urodze? Urodzilam
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
I tak sobie mysle, ze zle o tym myslalam. Trzeba sie nastawic na wazny cel - jedziemy tam po cos - urodzic dziecko i niech sie dzieje wola Boza. Twoje malenstwo bedzie sliczne zdrowe i kochane a porod jak kichniecie
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Trzymam kciuki!:-)
Siemka kochaniutka!!!dzieki wielkie,za te gozdziki szczegolnie:-)Czuje sie swietnie,jutro juz bedzie w ogole luzik bo goscie wyjezdzaja,tescie te sprawy;-)A ja to sie tak zastanawiam czy tych cholernych kolek da sie moze jednak jakos uniknac...Czy naiwne dziewcze jestem??
kaja ani jagoda nie miala ani nikodem nie ma. Ponoc jest tak, ze jesli pierwszy maluch nie ma kolek to prawdopodobne jest ze i drugi tez nie bedzie mial...tyle ze u Ciebie jest pierwszy.
Ja osobisci pomyslalam sobie, ze to dobrze ze przenosilam ciaze, bo kolki ponoc wynikaja z niedojrzalego ukladu pokarmowego tak? A nasze dziciaczki byly dluzej wic mialy wiecej czasu zeby dojrzec tak? Wiec mniejsze ryzyko kolki...moze to glupie myslenie, ale u nas dziala!!! A gdybym zaczela wymieniac co ja jem...to nie powiem, nawet po torturach bo sie wstydze! Ale generalnie wszystko! Chyb tylko jeszcze fasoli nie probowalam
Ufff tfu tfu oby nie zapeszyc!
Witajcie niedzielnie,
Przede wszystkim gratuluję świeżo upieczonym mamusiom.
A ja dzisiaj zwątpiłam, nie spodziewałam się, że już nas na dzieciaczki przeniosą
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
a tu taka niespodzianka.
U nas znowu zaczyna się walka z apetytem. Synuś ciągle głodny i sama już nie wiem, czy się nie najada, czy co:-(.
Zaczynam wątpić w swoje możliwości...
Zapominajka no mam podobny problem moj maly to taki lakomczuch, ze potrafi 2 cycki obciagnac i jeszcze 120 ml mleczka z butelki...a tak wogole to ile wasze maluch jedza?? Te butelkowe maluchy oczywiscie?? Bo cos mi sie zdaje ze moj to naprawde duzo je...
Justine - dolaczam sie do pytania! po jakim czasie nasze jedzonko znajduje sie w mleczku??? Taki czosnek na przyklad??