reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Dzwoneczka Gratulki!!!!!!!!

Hej dziewczynki!!!
Ja nadal spakowana cholercia jak prezent na świeta:baffled: :-)

Jak to dobrze, ze mam babcię moją - powiedziała mi dziś, ze nie będzie grabic liści na ogródku, że zostawi to dla mnie i mam ja to jutro zrobic :-) i moze w sobotę urodzę :-D

Marzycielko jak patrzę na zdjęcia Oliwki to się normalnie nadziwic nie mogę, że to już trzy tygodnie :-)
Ciekawe jak tam Yoka sobie radzi? Coś się długo nie odzywa :confused:

wyglądam jak kloszard :rofl2: ide sie okąpać i włosy umyć !

Ja też się ide ogarnąc bo wyglądam tak, że pewnie mogłybyśmy siedziec obok siebie na ławce w parku z dobrym winkiem w ręku :rofl2:
 
Dorotka z tego co pamietam to robiło sie kawusie..moczyło podpaske i nasiadówka :p ale moge sie mylić..bo pamięć czasami mi zawodzi :p
Marzycielko-już pomysl ze juz jutro wyjazd i pozytywnie bo sobie odpoczniecie :)

a mnie choolera pospac nie dali..ja tu do drzemkii i co przysypiałam to najpierw domofon,później Babcia ze w zielarskim są liście i owoe malina le ze to jest do kapieli :/ a herbatki nie ma tylko jakaś mieszanka z malin..to juz jej powiedziałam zeby chociaż to wzięła...noo ja tez mam nadzieje na ten weekend :) aleeee nadzieja matka głupich hihi
 
Dorotko z tego co pmiętam, trzeba zaparzyć mocna kawę (sypaną chyba), taką z 4 łyżeczek. Nasączyć wkładkę i normalnie ją "założyć". W takim kawowym opatrunku ok 20 min. Kawa nie musi być ciepła. Podobno wpływa to na rozciągliwość krocza.
 
Dziewczynki!!Kiedyś była tu mowa o okładach z mocnej kawy na krocze, czy ktoś mi może przypomnieć o co chodzi?????pliiiizzzz
Dorotka chodził o to,ze zaparza sie dośc mocna kawe.... nastepnie jakies gaziki czy waciki moczy w niej, oczywiscie jak troszke ostygnie i robi okłady na krocze...to podobno uelastycznia skóre....
 
a ja o tym nie słyszalam... ani nie czytałam... widać jesteście kopalnią wiedzy z której można co nieco wydobyć... :)
Ale ja chyba jednak nie będę tego testować... na razie cierpliwie jeszcze poczekam bo mało mi zostało... jak każda mam nadzieję że może w końcu dziś... czego sobie i Wam życzę a na porodówce to już będzie co ma być, bo w 3 dni już się i tak nic nie zwojuje.
 
reklama
Wielkie dzięki!!!! Wiedziałam, że na Was zawsze można liczyć.
Ola2in1 te liscie malin - to zwykłe rozdrobnione suszone liście - ja je kupuję pod nazwą "liście" a nie "herbatka z liści" w moim zielarskim są i pakowane i takie na wagę. Więc pewnie ta mieszanka to lepsze niż nic.
A ja jak parzę to do smaku dodaję sok z malin:-)wtedy staje się zdatne do picia
 
Do góry