Grudniowe mamusie 2008

[Kluskawawa]

Witam serdecznie,Na początek grtuluje wszystkim nowym mamusiom Melduje że Kluska nadal w 2-paku, na badaniach byliśmy dodatkowych wczoraj i się okazało że to powiększenie żołądka to był albo błąd USG albo chwilowe powiększenie, czyli póki co wszystko ok, tylko młoda nie chce wyjść na drugą stronę, oby tylko do świąt jej się nie chciało siedzieć w Klusce

 

[k.a.j.a]

a dzieki wielkie kochaniutka!!musze sobie zorganizowac te lisciejeszcze nie wiem jak,bo w zwiazku z tym ze mieszkam w mikolajowej krainie biegunowej to nie wiem czy tu takie maja..ale w razie desperacji tesciowa przywiezie z Poleczki

 

[k.a.j.a]

Ale nagadalam,przeciez jak tesciowa przyjedzie to my juz bedziemy albo 12 dni po terminie...albo rozpakowane;-).Kurcze ze czllowiek nie pomyslal jak lato bylo i liscie wciaz na krzaczyskach,hahah..

 

[k.a.j.a]

Dziewczyny,a jak sie Wasze maluszki ruszaja??moj krasnoludek w ciagu dnia prawie w ogole,czasem sie cos przepchnie,a znow pozno wieczorem jak sie klade to zaczyna skakac i fikac i tak przez godzine,dopoki sie nie zmeczy i nie zasnie..

 

[kana161]

Witam serdecznie,Na początek grtuluje wszystkim nowym mamusiom Melduje że Kluska nadal w 2-paku, na badaniach byliśmy dodatkowych wczoraj i się okazało że to powiększenie żołądka to był albo błąd USG albo chwilowe powiększenie, czyli póki co wszystko ok, tylko młoda nie chce wyjść na drugą stronę, oby tylko do świąt jej się nie chciało siedzieć w Klusce

Klusek dobrze,ze z zonką wszystko ok no i malutką bardzo sie ciesze....widzisz cos sie zastój zrobił z tymi porodami, chociaz dzisiaj Zozakoza poszła z tematem i Madzienka pewnie juz tez.....zostawiły mnie moje równoterminówki((

Dunia jak ja dorwe dzisiaj tych balkonowych to nie chcialabym byc w ich skórze...zabunkrowali mni tutaj z wszystkich stron.....

Kaja moja łobuzica bardzo podobnie.....w ciagu dnia to tylko sie napina cały czas,albo raczej brzuszek po postu a ona razem z nim....ale wieczorkiem to daje jesce o sobie znac i to tak jakby wcale jej tam ciasno nie było hahhhaha

 

[Dorotka_23]

Dziewczyny, jak sie Wasze maluszki ruszaja??moj krasnoludek w ciagu dnia prawie w ogole,czasem sie cos przepchnie,a znow pozno wieczorem jak sie klade to zaczyna skakac i fikac i tak przez godzine,dopoki sie nie zmeczy i nie zasnie..

Mój maluszek coraz miej fika, czasem się teroszkę obraca, czasem wystawia nogę ale już nie skacze bo miejsca coraz mniej.
A herbatkę też popijam ale szyjka nadal długa, twarda...

Kluskawawa uff!!! dobrze, że to był błąd aparatu tylko szkoda, że się nadenerwowaliście

 

[Kluskawawa]

No ja też się ciesze że jakaś pomyłka była, no ale cóż trzeba się chyba powoli przyzwyczajać do trosk o nasz potomstwo .... jedyny pozytyw stresu naszego widze Kana Kluska ma na 17 termin a póki co ni widu ni słychu... chdzi co kilka dni do koleżanki położnej na masaż szyjki ale wg ostatniego USG nadal koło 2 cm szyjka ma.... także boje się że święta szitalowe będą... no ale cóż młodej to wybór

 

[Ola2in1]

kaja witaj w grudnióweczkach mój łobuziak ostatnich kilka dni strasznie sie rozleniwił..az musze brzuszkiem trząść zeby go obudzic i policzyc te 4 ruchy na odczepnego...wczoraj na wieczór pobudziło go capucino ) to w koncu pobrykał troszke i sie porozciagał
mi czop wychodzi mniej wiecej od 2-3dni....ale cholera w małych ilościach...chcoiaz jak wczoraj wstałam z wyrka to mój tak patrzy i sie smieje..mówie z czego ha? a on ze cos zgubiłam..a tam na podlodze glutek...hahaha

 

[k.a.j.a]

Nom,ja z tym czopem mam dziwnie.Jakis tydzien temu,to wtedy juz jedna noga na porodowce bylam,hahahh..zauwazylam na wkladce tak wyraznie spora ilosc sluzu,koloru ni to jasny braz ni to roz,no cos tam takiego..I od tej pory codziennie mam takie plamienie,tylko ze juz duzo mniej.I tak droga dedukcju sama sobie wydedukowalam ze to musi byc ten slynny czop..

 

[k.a.j.a]

Ola 2in1,dzieki,bardzo mi sie ta "kawiarenka internetowa"podoba