reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
A swoja droga to mam takie pytanie ile razy w ciagu dnia wasze krasnale maja czkawke??:sorry2::sorry2: Moj Fifek mam wrazenie przechodzi samego siebie 3lub 4 razy dziennie ma napady czkawki biedaczysko:-:)-(
 
wszystkie powstawały a ja poszłam spać i wex tu nadrabiaj teraz :-D
hmm to co zapamietałam :-p
Myszqa-babcine teksty sa the best :-D
Yoka-to teraz skacz nad babacia i rób wszystko o co Cię poprosi ;-)
villemo-mój mały tez nie lubi Usg i jak lekarz jeździ to kopie w ten cypcik co nim po brzuszku jeździ :rofl2:
renia-szkoda ze fałszywy alarm,ale zbieraj siły żebyś była pełna energi na poród

moi dziadkowie w końcu wrócili z działki i babcia ma zrobic mi obiecane pyzy :rofl2: całe 9mies na nie czekałam hihi tylko teraz czekam na mojego dostawce,jak bedzie z pracy wracał to zajedzie ;]
 
ma wiadomosci od Cyprysiowej ze czeka na wypis i wieczorem postara sie do nas zajrzec:-):-):-)

Super, nie mogę sie doczekać relacji! Szybko do domku idą.

No wiem że się zdarzają......jak leżałam na patologii to jedną laskę trzymali do 43 tc i 4 razy leżała pod oxytocyną i nic......dostawała silnych skurczy ale nie mogła urodzić i wracała na salę....właśnie tego się boję najbardziej...:-(

Masakra jakaś :szok: 43 tydzień? Przecież dziecku mogła się stać krzywda! U nas był taki przypadek niedawno, ale to sama laska się uparła, żeby nie przyśpieszać niczym porodu, że sie dobrze czuje i dzidzia wie sama najlepiej, kiedy ma wyjść. I niestety tak długo czekała, aż doszło do zatrucia wód i dzieciątko urodziło się martwe :no:

Musia - słusznie mówisz z tymi wymiarami usg, różnie to bywa ze sprzętem i z jego obsługą ;) To tylko orientacyjne wymiary i bardzo często są tu pomyłki.
A co do Twojej babci i innych babć - to nie kosmici, to inne pokolenie ;) Trzeba pamiętać, że kiedyś ciążę przeżywało się trochę inaczej niż teraz. Babcia mojego męża opowiadała mi, że pamięta jeszcze z dzieciństwa, jak kobitki chodziły w pole pracować, dostawały skurczy, kładły się gdzieś na uboczu, rodziły, opatuliły dziecko i wracały skończyć pracę na polu:szok::szok::szok:

A co do nowiu - skoro pełnia na grudniówki nie podziałała, to może faktycznie nów coś zdziała w tej sprawie. Nie mam nic przeciwko, żeby w czwartek rodzić ;-)Będę wyć od jutra do księżyca :-D

U mnie też nie bardzo zdaje egzamin....:confused: a staramy sie z całych sił...hahaha

Yoka - miło słyszeć o tych waszych staraniach, bo to znaczy, że między wami już dobrze :-) Ale jak ktoś już wspomniał - jeszcze musiałabyś miec jak Cyprysiowa wkurzających sąsiadów :-D
 
DZIEKI SERDECZNE ZA PORADE.ZAPYTAM MOJEGO GINA JAK TO WYGLADA CZY DA RADE MI TO ZROBIC.BO I TAK NIEZLA KASE ZA TO WAZMIE:angry:TO MOZE W RAMACH PROCJI BY JUZ ZROBIL TO DRUGIE...?????

Myslę że spokojnie powinien Ci to zrobić. Ty podpisujesz zgodę on pisze że było zagrożenie życia dziecka i matki i po kłopocie...no bo w sumie taka jest prawda, że rozwiązują Cię bo jest zagrożenie pęknięcia macicy.
 
Kiedys tak było że jak miałas trzecia cc to ze względów bezpieczeństwa ( bo własnie w ciązy może macica peknąć) obligatoryjnie podwiązywali jajniki ( moja ciocia tak miał). Teraz z Polsce prawo tego zabrania, ale po 3 cesarca masz prawo zarządać od nich żeby Ci podwiązali ( oczywiście jeśli nie chcesz więcej dzieci, choc jest to proces odwracalny) i wtedy na Twoją prośbe oni robą to przy okazji cc to jest dla nich dodatkowe 15 min. Tyle wiem od mojego gina. A skoro Tobie już teraz to groziło to myslę że masz tez do tego prawo. w każdym razie wiem ze mogą to tylko zrobic podczas cc inaczej trzeba to robić za granicą.


Dziękuję Aniu za odpowiedź-nie wiedziałam, że tak jest:szok:

Moja Niuńka z ta czkawką to w zależności od dnia-ale przeważnie tak z 3,4 razy:tak:
 
reklama
Super, nie mogę sie doczekać relacji! Szybko do domku idą.



Masakra jakaś :szok: 43 tydzień? Przecież dziecku mogła się stać krzywda! U nas był taki przypadek niedawno, ale to sama laska się uparła, żeby nie przyśpieszać niczym porodu, że sie dobrze czuje i dzidzia wie sama najlepiej, kiedy ma wyjść. I niestety tak długo czekała, aż doszło do zatrucia wód i dzieciątko urodziło się martwe :no:

:szok::szok::szok:Pytia ale tragedia-nie jestem w stanie nawet wyobrazić sobie co czuje teraz ta dziewczyna:szok:Ale chciała być chyba mądzrejsza od lekarzy-bo ja będąc w 43 tyg. nie upierałabym się, że Dzidzia wie kiedy wyjść:baffled:
 
Do góry