reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Witam z rana
Aniu gratuluję serdecznie chłopczyka:-)

Ja dziś w dalszym ciągu w nienajlepszymm humorze:-(, wczoraj w nocy jeszcze bardziej się skłóciłam z moim W., popłakałam się no i na domiar złego usłyszała to teściowa i o 12 w nocy przyszła mnie pocieszać i wypytywać co się dzieje, czy źle się czuję o co się kłócimy:wściekła/y:, myslałam że ją zagryzę, mój mężuś do niej zadzwonił i ochrzanił że sie wtrąca nie w soje sprawy... Ale wyszło na to że to ja przeprosiłam za całą wczorajszą sytuację i strasznie mi z tym xle bo chiałam żeby cos zrozumiał a on tylko, ze to ja sie go czepiam i cały czas wymyslam jakieś pierdoły:wściekła/y:, szlag by to wszystko trafił:wściekła/y:... Dzis rano wrócił z pracy i w skrytości serca livczyłam na jakiegoś badylka z przeprosinami ale on tylko wskoczył do łózka nakrył się kołdrą i w kimę:wściekła/y::zawstydzona/y:...
Teraz na poprawę humoru siedze sobie z Wami na BB i podjadam ciasto z ciepłą herbatką
Buziaki dla Was
 
Witajcie sobotnio.
Ania ogromniaste gratulacje i duzo zdrówka dla Was.
To co? Teraz czas na jakąś dziewczynkę?
Edee mój mąż na sali operacyjnej też nie mógł byc bo u nas nie ma cesarek rodzinnych ale jak juz ważyli i mierzyli małą to spokojnie mógł wejśc i nawet fotki pstrykał bo kącik noworodka był w innej sali a nie tam gdzie mnie cieli. Więc głowa do góry może i Wam sie uda.
A mój ostatnio stwierdził że tak na serio to on nie wie czy chce ze mna rodzic bo wie że nie będzie mógł mi pomóc jak będę rodziła. Ale znając życie to i tak pewnie będzie przy mnie.
Aaaaaaaaaaaa i nie mogę urodzic pierwszego bo on na ten dziń ma skierowanie na badania okresowe z pracy:-D
 
Agatkas a jakie książeczki kupiłaś?

Semiko ja zakupiłam sobie trzy thrillerki, bo powiem szczerze że jakoś po opisie ta Giffin nie do końca mnie zainteresowała:)
Lee Child "Wróg bez twarzy"
Erica Spindler "Morderca bierze wszystko"
David Morrell "Kompleks winy"

Ja ostatnio mam ochotę właśnie na takie "mordercze" książeczki:):-D

Aaaa i przeczytałam już "Zabójczy spadek uczuć", który polecałaś:) Super książeczka:) Takie też lubie:)
 
Witajcie sobotnio.
Ania ogromniaste gratulacje i duzo zdrówka dla Was.
To co? Teraz czas na jakąś dziewczynkę?
Edee mój mąż na sali operacyjnej też nie mógł byc bo u nas nie ma cesarek rodzinnych ale jak juz ważyli i mierzyli małą to spokojnie mógł wejśc i nawet fotki pstrykał bo kącik noworodka był w innej sali a nie tam gdzie mnie cieli. Więc głowa do góry może i Wam sie uda.
A mój ostatnio stwierdził że tak na serio to on nie wie czy chce ze mna rodzic bo wie że nie będzie mógł mi pomóc jak będę rodziła. Ale znając życie to i tak pewnie będzie przy mnie.
Aaaaaaaaaaaa i nie mogę urodzic pierwszego bo on na ten dziń ma skierowanie na badania okresowe z pracy:-D


Z tym kącikiem, do ważenia i mycia to muszę się dowiedzieć jak to jest, może też mamy osobno:sorry2:, ale jak będą myli maluszka na tej samej sali to raczej nic z tego :-:)-(

Aha, Tobie mąż zabronił rodzić pierwszego :-D:-D:-D, a ja właśnie wtedy mam wyznaczony termin :tak::-D:-D:-D
 
Semiko ja zakupiłam sobie trzy thrillerki, bo powiem szczerze że jakoś po opisie ta Giffin nie do końca mnie zainteresowała:)
Lee Child "Wróg bez twarzy"
Erica Spindler "Morderca bierze wszystko"
David Morrell "Kompleks winy"

Ja ostatnio mam ochotę właśnie na takie "mordercze" książeczki:):-D

Aaaa i przeczytałam już "Zabójczy spadek uczuć", który polecałaś:) Super książeczka:) Takie też lubie:)

"Coś pożyczonego" i "Coś niebieskiego" E. Giffin naprawdę fajne i świetnie się czyta :-) "Dziecioodporna" też dobrze się zapowiada :-) Tylko "Sto dni po ślubie" trochę monotonna, ale też całkiem nieźle się czyta :-) Ja teraz czekam na "Wielki myk" i "Ostatni klik" :-) A thrillerów jakoś ostatnio nie mogę czytać. Może by nie obudzić przy tym moim nastroju jakichś morderczych instynktów :-D Zerknij sobie przy okazji na jakieś recenzje książki "Oczekiwana" Kathleen McGowan... Też rewelacyjna :-)
 
W ogole musze wam powiedzioec ze strasznie mnie doluje jak sie rozdwajamy a ja nadal z brzuszyskiem :zawstydzona/y:
Kochana z tego co pamiętam mamy termin razem na 8 grudnia, więc jeszcze dwa tyg. Ja też jeszcze z brzuszyskiem, i też już bym chciała urodzić, ale czekam na tą moją córcię cierpliwie mimo że już mam wory od nieprzespanych nocy do kolan. Trzymaj się ciepło i staraj się nie myśleć o tym bo i tak się niczego nie przyspieszy. Jestem z Tobą :-)
 
Ja ostatnio czytałam "mężczyzna i chłopiec" ale autora nie pamiętam, "bez litości" Ali, a teraz polecam Nicolasa Sparks "Pamiętnik" i "Ślub", czytają się niesamowicie:tak:
 
reklama
Kochana z tego co pamiętam mamy termin razem na 8 grudnia, więc jeszcze dwa tyg. Ja też jeszcze z brzuszyskiem, i też już bym chciała urodzić, ale czekam na tą moją córcię cierpliwie mimo że już mam wory od nieprzespanych nocy do kolan. Trzymaj się ciepło i staraj się nie myśleć o tym bo i tak się niczego nie przyspieszy. Jestem z Tobą :-)
No tak ale jednak jak mi lekarz powiedzial ze nie przenosze to mam nadzieje na przyszly tydzien ;-)
 
Do góry